Max Factor, False Lash Effect Max Out Blue Primer (Baza pod maskarę)

Max Factor, False Lash Effect Max Out Blue Primer (Baza pod maskarę)

Średnia ocena użytkowników: 4,6 /5

REKLAMA
Pojemność 13,1 ml
Cena 45,99 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Maksymalnie zwiększ efekt swojego tuszu dzięki bazie pod maskarę Max Factor False Lash Effect Max Out! Niebieskie mikropigmenty nadadzą kolorowi głębi oraz sprawią, że Twoje rzęsy wydadzą się ciemniejsze, a spojrzenie jaśniejsze. Bogata formuła pozwala zwiększyć objętość rzęs, a także wydłużyć je i podkreślić.

Cechy produktu

Rodzaj
bazy pod tusz do rzęs
Właściwości
wzmacniające rzęsy, przedłużające trwałość makijażu
Opakowanie
w buteleczce
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 254

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,6 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Fajna

Baza pod tusz do rzęs jest super, rzęsy są grubsze, dłuższe fajnie się prezentuja. Ogólnie na plus. Nie podrażnia wzroku ani nie uczula a to plus. Cena jest ok. Opakowanie tak samo

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 4

Sad Blue

Kupiłam zachęcona opiniami i kolorem. Baza nie była tania, ale liczyłam, że duże opakowanie będzie wydajne. Owszem, jest.
Zapach ma jak tusze do rzęs.
Szczoteczka jaką znamy z wielu masacar Max Factor i innych. Gruba, gumowa z rzadkimi, krótkimi włoskami. Maluje się nią wygodnie.
Kolor rzęs po pomalowaniu jest cudownie niebieski, uwielbiam go.
Po nałożeniu tuszu nie widać niebieskiego, to na plus, że nie prześwituje, obawiałam się tego.
Malowałam 3 razy, jak zalecał producent przed nałożeniem tuszu. Ale niestety, nawet, jeśli jest jakiś efekt to tak minimalny, że go nie zauważam. Efekt jest taki sam, jak bez użycia primera.
Ale uczciwie muszę przyznać, że miałam już kilka innych baz i żadna nie dała spektakularnego efektu. Czyżby moje rzęsy były tak oporne? Szczerze, nie wiem ;).
Jednak wracam do niej i tak zawsze przed malowaniem rzęs. Tylko z powodu tego cudnego kolorku, używanie jej sprawia mi przyjemność. Może liczę, że z jakimś tuszem da mocniejszy efekt?

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Dla mocniejszego efektu

Kupiłam ten produkt z polecenia jednej z influencerek. Oczywiście produkt zaczęłam stosować wraz z maskarą tej samej serii. Dla mocnego efektu, producent zaleca aby trzykrotnie nałożyć tą bazę. I faktycznie dzięki kilku warstwom rzęsy bardzo mocno się wydłużają i pogrubiają, a przy tym nie sklejają się. Baza ma bardzo ładny niebieski kolor i mam wrażenie, że po nałożeniu maskary, jeszcze bardziej oko jest podkreślone. Szczoteczka ładnie rozdziela rzęsy. Produkt ten można stosować również z innymi tuszami do rzęs. Ja jestem bardzo zadowolona z tego produktu, i już teraz nie wyobrażam sobie malować rzęs bez jakiejkolwiek bazy, a tą w szczególności polubiłam.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Świetna baza pod tusz

Bazę testuję od ponad miesiąca. Stosuję ją razem z tuszem Max Factor False Lash Effect deep raven black.
Baza posiada chabrowy kolor i co ciekawe podbija czerń tuszu.
Konsystencja bazy jest odpowiednia, nie za rzadka, nie za gęsta.
Bazę nakładam, odczekuję około 1 minuty i następnie nakładam tusz do rzęs.
Taki podkład pod tusz sprawia, że kolor tuszu jest bardziej intensywny, co ciekawe rzęsy są uniesione i nie muszę stosować zalotki.
To co jest dla mnie kluczowe to jej kolor. W przeszłości stosowałam bazy koloru białego i miałam trudność w dokładnym pokryciu rzęs tuszem co sprawiało, że białe włoski się odznaczały.
Tutaj nie ma tego problemu.
Bazę można spokojnie stosować z innymi tuszami. Ja testowałam ją również z tuszami Bourjois, Lancome a nawet Lovely i w każdym przypadku sprawdza się doskonale.
Baza nie podrażnia moich wrażliwych oczu.
Z całego serca polecam.

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

mascara na pewno lepiej sie trzyma

mascara na pewno lepiej sie po nim trzyma, gdy kupowałam te tańsze masakry zawsze miałam problem z rozmazaniem pod oczami, ale ten problem znikł po jednej warstwie tego produktu, nie mniej JEDNAK WYSTARCZY ZAINWESTOWAĆ W JEDNEN DOBRY TUSZ NIZ KILKA OSOBNYCH PODUKTÓW ZEBY OSZCZE DZIC SOBIE CZASU I FATYGI

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Świetna baza

Bazę poleciła mi córka i jestem bardzo zadowolona. Baza daje niebieskie rzęsy jeśli chodzi o efekt to wyglądają jak pomalowane niebieskim tuszem ale nie są sklejone tylko odpowiednio rozdzielone. Po nałożeniu tuszu widać różnicę gdy malujemy samym tuszem a z bazą, dzięki bazie są bardziej wydłużone i uniesione.

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

Każdy tusz z tą bazą da się wykorzystać!

*
Produkt od Max Factor - False Lash Effect Max Out Blue Primer wpadł do mojego koszyka podczas zeszłorocznej majowej promocji w Rossmanie -55%. Wzięłam go z ciekawości - czy faktycznie będzie widać różnicę? Czy on naprawdę jest niebieski? Czy będę chciała tego używać?
*
Otóż moje testy trwały sporo czasu, jednak chciałam przetestować tego gagatka w 100% z każdym tuszem do rzęs jaki mam otwarty, zarówno z ulubieńcami jak i bublami. Szczoteczka jest dość gruba, sylikonowa i ma wiele wypustek. Operuje się nią naprawdę szybko i przyjemnie, łatwo dotrzeć do każdej rzęsy i tak, primer ma odcień niebieski! Producent zaleca nam aplikację 3 warstw, aby uzyskać zadawalający efekt i baza faktycznie mocno pogrubia rzęsy, a przy tym ładnie je rozdziela i delikatnie wydłuża... Jednak w duecie z moimi ulubionymi tuszami do rzęs nie widzę w ogóle różnicy, może odcień czerni jest bardziej głęboki, ale oko z bazą wygląda identycznie jak oko bez bazy. Mimo to postanowiłam, że nie skreślam tego produktu i wypróbuję go z badziewnymi tuszami, które powodowały, że jedne rzęsy były w jedną stronę, a drugie w drugą czy też efekt był po prostu nijaki. W tym celu baza jak najbardziej ma rację bytu, bo różnica jest znacząca - prawa strona bez objętości, bez długości, brzydko sklejona, z grudkami, a lewa z bazą wygląda naprawdę wow! Po prostu tak jakbyśmy użyli swojego ulubieńca. Dodatkowym atutem jest, że widzę zmianę w trwałości tych bubelków, bo potrafiły się osypywać w trybie natychmiastowym, a z bazą trzymają się ładnie od rana do wieczora.
*
Cena regularna w Rossmanie to 48,99. Dla mnie stanowczo za wysoka!
Podsumowując: jestem zadowolona z tej bazy, jednak nie uważam, że jest to produkt must have, który trzeba mieć. Ot, taki gadżet w makijażu. Cieszę się, że go mam, bo przynajmniej zużyję tusze, które nie spełniły moich oczekiwań. Myślę, że podobny efekt dają odżywki/serum od Eveline Cosmetics czy Essence, które kosztują połowę mniej.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 5

Produkt kompletnie zbędny w mojej kosmetyczce

Kupiłam tę bazę z czystej ciekawości. Mam dość długie rzęsy, normalnej grubości, lubię, jak są wyraźnie zaznaczone, pogrubione, ale nie przerysowane.

Sama baza na szczoteczce ma dość jaskrawy kolor, na rzęsach jest subtelniejszy. Bardzo łatwo z nią pracować, dużym zaskoczeniem było dla mnie, jak ładnie, bez żadnych grudek czy sklejania, pokryła rzęsy. I to był moment, kiedy moje oczekiwania poszły trochę za wysoko, bo po wytuszowaniu rzęs, czar prysł. Mascara nie rozprowadzała się tak płynnie, jak bez bazy. Mimo staranniejszej niż normalnie aplikacji, efekt był, co tu ukrywać, tragiczny. Rzęsy były nierówno pokryte tuszem, który jakoś dziwnie zbierał się na tej bazie, efekt był, jak u nastolatki, która dopiero zaczyna swoją przygodę z makijażem i zalicza więcej wpadek niż sukcesów, zanim się nauczy. A ja oczekuję high-endowego wyglądu moich rzęs. Pogrubione, podkręcone i rozdzielone. Czy to tak dużo? ;)

Oczywiście, jedno użycie to za mało, żeby wyrobić sobie opinię o produkcie, tym bardziej, że są różne mascary, te bardziej i mniej suche, różne szczoteczki. Myślę, sprawdzę jeszcze z innymi. Efekt był podobny, aczkolwiek zauważyłam, że jednak najlepiej wyglądają na niej mascary wydłużające, o konsystencji kremowej, ale zbliżającej się bardziej do suchej. Tylko, że no, dalej nie powalił. Do tego czas malowania wydłużył się, no bo baza, tusz, rozdzielanie rzęs.

Raczej nie mogę polecić tej bazy. Zaskakująca jest dla mnie ilość pozytywnych recenzji, czyli albo ja nie umiem w bazy pod mascary albo oczekuję zupełnie innego efektu. Tak czy inaczej, nie wrócę do niej. Zbliża się powoli 6 miesięcy od otwarcia i mimo, iż na opakowaniu jest informacja, że produkt jest zdatny do użycia aż 12 (sic!), to raczej bez większych emocji się z nią pożegnam i nie będę wracać.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 2

Skraca czas makijażu rzęs

Bazę zakupiłam skuszona dobrymi opiniami na Wizaż oraz promocją w sklepie.
Raczej sceptycznie podchodzę do tego typu produktów, uważając je za zbędny gadżet!
Baza jest zamknięta w dość masywnym opakowaniu, ma bardzo dobrą szczoteczkę, która precyzyjnie dociera do rzęs- górnych i dolnych.
Zapach bazy jest bardzo chemiczny i mało przyjemny, jednak szybko ulatnia się i nie powoduje większego dyskomfortu.
Kolor bazy jest niebieski, łatwo zauważyć, czy pomalowałyśmy wszystkie rzęsy.
Na plus jest na pewno to, że ładnie rozdziela rzęsy, pomaga wykonać szybszy makijaż, współgra z różnymi tuszami do rzęs. Delikatnie pogrubia rzęsy, jednak nie ma jakiegoś spektakularnego efektu, spodziewałam się więcej po tej bazie. Nie utrudnia demakijażu.
Nie uczula i nie podrażnia.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Mój hit! ????

Baza pod tusz od Max Factor to niewątpliwy niezbędnik w mojej kosmetyczce! Niestety, ale nie mogę używać niektórych tuszów ze względu na reakcje alergiczne. A o tusz hipoalergiczny z dobrą szczoteczką naprawdę trudno. Z bazą pod mascarę nawet najgorszej jakości tusz potrafi wywołać efekt sztucznych rzęs :) Rzęsy są dłuższe, zyskują na objętości, a co najważniejsze - nie sklejają się. Niebieski kolor bazy jeszcze bardziej uwyraźnia czerń kolejno nałożonej mascary, dzięki czemu rzęsy naprawdę osiągają efekt wow! Produkt nie podrażnia moich oczu ani nie wywołuje żadnych niepożądanych reakcji. Z pewnością kupię tą bazę ponownie :)

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 4

Nie wiem skąd tyle dobrych recenzji

Baz pod tusz do rzęs używam już od wielu lat i zachęcona pozytywnymi opiniami postanowiłam wypróbować nową bazę Max Factor. Używam jej od dwóch tygodni. Ma grubą, silikonową szczoteczkę, którą można szybko nałożyć primer, ale trzeba też uważać aby nie pobrudzić skóry w kącikach oczu.

Po nałożeniu rzęsy są delikatnie niebieskie. Baza nieznacznie wpływa na ich usztywnienie. Nie zauważyłam natomiast efektu wydłużenia ani pogrubienia. Niebieski kolor też niewiele daje, ponieważ po nałożeniu czarnego tuszu i tak go nie widać - może jedynie rzęsy są nieco ciemniejsze, ale taki sam efekt uzyskać można dodatkową warstwą tuszu. Plus jest taki, że primer Max Factor rozdziela rzęsy i nie powoduje ich sklejenia.

Na co dzień używam bazy-odżywki marki Eveline (zwykle wersji 5w1) i mimo znacznie niższej ceny jej działanie jest dla mnie lepsze - mocno usztywnia rzęsy, przez co zawijają się do góry (efekt podobny do zalotki, gdyż moje rzęsy są naturalnie podkręcone), pogrubia je i nieco wydłuża. Nie byłam w stanie osiągnąć takiego efektu z primerem Max Factor, a dodatkowo nie posiada on żadnych składników pielęgnacyjnych, które wpływałyby na kondycję rzęs. Cieszę się, że kupiłam go na promocji, w normalnej cenie jest to moim zdaniem strata pieniędzy.

Wykorzystam go chyba na dni bez makijażu, bo przy jednym pociągnięciu naprawdę ładnie podkreśla rzęsy, dzięki czemu wyglądają naturalnie, a są delikatnie podkreślone :)

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

bardzo fajny produkt

Ostatnia promocja w Rossmann pozwoliła mi zakupić go za zaledwie 24 zł :) Zachęcona więc promocyjną ceną i pozytywnymi recenzjami na Wizaz, kupiłam bez zastanowienia przedostatnią sztukę. Pani w drogerii wspominała, że jak tylko zaczęła się promocja - baza sprzedawała się w błyskawicznym tempie.
Samo opakowanie - jak dla mnie niezmiennie super - eleganckie, minimalistyczne, po prostu ładne. Szczoteczka silikonowa też duży plus. Kolor bazy? Wow - uwielbiam taki niebieski odcień. Mam jednak wrażenie, że bazy jest jakoś mało w opakowaniu... ale może to jakieś moje "widzimisie". Przy nakładaniu mam lekki problem - albo bazy nakłada się zbyt mało albo za dużo i pojawiają się grudki. Rękę mam dosyć wprawioną, z tuszami do rzęs co do zasady raczej nie mam problemu. Ale może to kwestia kilku użyć i będzie ok. Po nałożeniu bazy - nie czekam zbyt długo i dosyć szybko, po upływie krótkiej chwili nakładam tusz. Efekty? Faktycznie tusz lepiej się rozprowadza, daje ładniejszy efekt - rzęsy wyglądają ładniej niż zazwyczaj po malowaniu jedynie tuszem, wyglądają na bardziej gęste - a czarny kolor bez zmian. Wydaje mi się, że niebieski kolor bazy lekko się przebija spod czerni tuszu do rzęs - ale ja uważam to raczej za plus, bo jakoś niebieskie oczy są ładniej podkreślone. Generalnie fajny produkt, ale chyba regularna cena jest nieco zbyt wygórowana (promocyjne ceny są OK :) ).

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    737
    pochwał

    10,00

  2. 2

    2
    produktów

    3
    recenzji

    710
    pochwał

    9,37

  3. 3

    0
    produktów

    3
    recenzji

    597
    pochwał

    9,11

Zobacz cały ranking