Kobo Professional, Mineral Series, Loose Foundation (Mineralny podkład sypki)

Kobo Professional, Mineral Series, Loose Foundation (Mineralny podkład sypki)

Średnia ocena użytkowników: 4,5 /5

Pojemność 1 szt
Cena 29,99 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Mineralny podkład sypki. Stapia się ze skórą, kryjąc wszelkie niedoskonałości i zapewniając jej efekt jednolitego i aksamitnego wykończenia. Aplikacja kolistymi ruchami gęstym pędzlem typu flat top Bezzapachowy.

Cechy produktu

Właściwości
ujednolicające, kryjące, rozświetlające
Krycie
średnie
Opakowanie
w słoiczku
Rodzaj
sypkie
Cera
normalna, sucha, mieszana
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 53

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,5 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 3

bardzo fajny dla ciepłych karnacji i skóry mieszanej

Posiadam 3 odcienie, 01, 02 i 03. Odcień 02 Golden jest świetnym żółtym odcieniem, polecam średnio jasnym karnacjom. To mój odcień "całoroczny". Zimą dodaję chłodniejszy i jaśniejszy odcień 01, lekko wpadający w róż, ale bez przesady, natomiast latem przechodzę na naprawdę oliwkowy 03.
Porównuję z podkładem mineralnym Annabelle Minerals, w wersji matującej. Mój odcień w AM to golden fair, latem golden midium oraz zamiennie sunny midium.
Podkład z Kobo jest bardziej suchy, jak puder matujący, ale przy cerze mieszanej lub tłustej może się sprawdzić bardziej niż podkład AM, który w wersji innej niż matująca potrafi się zważyć. AM jest bardziej tłusty? Pewnie również przez to, że jest bardziej zmielony. Jest też bardziej kryjący.
Kobo również bluruje cerę, ale jak wspomniałam, jest bardziej suchy.
Ale jeśli komuś zależy na zmatowieniu cery, wyrównaniu koloru i dobierze odcień (tutaj bladziochy niech uderzają w kolor 01, natomiast 02 jest super dla żółto-oliwkowych cer, które latem swobodnie mogą przejść na 03), to będzie strzał w dziesiątkę.
Cena regularna to niecałe 30 zł, na promocji 18 zł

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Grubo zmielony, szału nie robi

Wcześniej używałam Annabelle minerals i Gosh, które są idealnie zmielone.
Kobo jest grubo zmielony, wysusza cerę przez dodatek kaolinu. Jako podkład mi się nie sprawdził.

Plus za estetyczne opakowanie, solidne sitko i jasny neutralny kolor (mam najjaśniejszy) oraz za to, że jest bezzapachowy!!!

Używam na strefę T na podkład jako wchłaniacz sebum i dobrze sobie radzi w tej roli :)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Bardzo fajny

Nie spodziewałam się ze będzie taki fajny. Podkład mineralny dobrze ujednolica cerę jest trwały buzia nie wyświetla się szybko. Podkład jest wydajny i wystarcza na długo. Kolorowego odpowiedni nawet dla mojej jasnej skory. Ogólnie polecam i jestem z niego bardzo zadowolona. Kupię ponownie.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 1
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 1

Nigdy więcej

Kupiłam podkład pod wpływem dobrych recenzji i braku możliwości kupienia stacjonarnie ulubionego AM który mi się skończył tuż przed świętami. Niestety, po tygodniu użytkowania podjęłam decyzję o powrocie do poprzedniego podkładu. Mały wybór kolorów (wybrałam 2, bo 1 jest zbyt różowa dla mnie) sprawił że nawet mój mąż zauważył że jest coś nie tak. Podkład jest grubo zmielony, przez co nie rozprowadza się zbyt dobrze i nie wtapia się zbyt dobrze w cerę. Zmarszczki są podkreślone i mało tego, podkład się też tam zbiera. Nigdy nic takiego mi się nie działo z Annabelle Minerals. Co do trwałości to już po 5 minutach w maseczce podkładu nie ma na nosie, brodzie i policzkach, co widać po pomarańczowym zabarwieniu wewnętrznej strony maseczki. Opakowanie też pozostawia wiele do życzenia. Nie wiem czy zmienili pudełko, czy ja trafiłam na jakiś wybrakowany egzemplarz ale nie ma żadnego zabezpieczenia przed wysypywaniem się. Zanim odkręciłam podkład, musiałam zabezpieczyć wszystko dookoła żeby nie ubrudzić, bo o ile z twarzy schodzi łatwo, z czarnych spodni już nie. Z ulgą wróciłam do poprzedniego produktu, a ten zostawiam na bardzo kryzysową sytuację.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Dobry produkt w dobrej cenie

Mineralny puder marki KOBO spełnił moje oczekiwania. Bardzo dobrze sprawdza się w wykończeniu makijażu. Delikatnie matuje i wygładza skórę. W ciągu dnia nic się z nim nie dzieje na twarzy, a skóra się nie świeci. Poza tym produkt jest dosyć wydajny. Warty polecenia

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Ciemnieje

Cechy produktu:
- poręczne, permanentne opakowanie
- błonka z sitkiem ograniczająca ilość wysypywanego podkładu
- dużo odcieni do wyboru
- wydajny
- ciemnieje po nałożeniu na skórę
- nie roluje się
Efekty:
Pierwsza rzecz na którą kompletnie nie zwróciłam uwagi wybierając odcień to to, że podkład dość znacząco ciemnieje po aplikacji. Mimo braku wprawy bez problemu udało mi się go równomiernie rozprowadzić uzyskując bardzo przyzwoite krycie już przy niewielkiej ilości produktu. Aplikuję go ściętym pędzlem na dość wyczuwalną i delikatnie tłustą warstwę serum+krem z SPF. Mimo to nic się nie ściera, nie roluje przy aplikacji. Po nałożeniu uzyskujemy efekt lekkiego zmatowienia. U mnie niestety skóra szybko się wyświeca i temu podkład już nie jest w stanie podołać. Nie stapia się ze skóra tak bardzo jak zwykły, płynny podkład, więc łatwiej go nieopatrznie zetrzeć przy potarciu twarzy, przez co czasem niezbędne są pewne poprawki w ciągu dnia.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Chyba się zakochałam :D

Od dłuższego czasu chodziło mi po głowie przerzucenie się na kolorowe produkty mineralne. Trudno było mi sobie wyobrazić, że podkład w proszku może być równie skuteczny co płynny, ale zostałam pozytywnie zaskoczona. Mało tego; efekt, który uzyskuję, nieskończenie lepiej mi się podoba. Wydaje mi się dużo bardziej naturalny.
Przyznaję bez bicia, że nie spodziewałam się, że będę zadowolona. Moja cera jest dość problematyczna, mieszana w kierunku tłustej, często przybija piątkę z różnymi pryszczykami i tak dalej. Nie wiem czy są to warunki odpowiednie dla podkładu mineralnego, ale Kobo radzi sobie z nią bardzo ładnie. Podsumowując, polecam, leci łapka w górę, wyrazy uznania.

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 3

Bardzo ładnie kryje, ale niestety ma kilka wad które go dyskwalifikują.

Kosmetyki do makijażu o mineralnych, naturalnych formułach już od dłuższego czasu robią coraz większą furorę i są stosowane przez coraz to większą liczbę osób. Sama w końcu postanowiłam sprawdzić, o co z tym wszystkim chodzi zwłaszcza, że jestem fanką roślinnych składów i staram się unikać zbędnej chemii w mojej pielęgnacji, więc dlaczego by nie podciągnąć tego również do makijażu. W pierwszej kolejności zdecydowałam się na najbardziej basic produkt, czyli oczywiście podkład. Wybrałam ten od marki Kobo, gdyż jest łatwo dostępny w drogerii stacjonarnej Natura, a ja fanką kupowania podkładów przez Internet nie jestem, gdyż przed zakupem lubię dokładnie sprawdzić kolor mojego kosmetyku.

Podkład zamknięty jest w małym, wykonanym z plastiku słoiczku o pojemności 7 gram. Znajdujący się na nim motyw graficzny jest bardzo prosty, jak na tego producenta przystało. W centralnej części wieczka opakowania znajdziemy jedynie wypisaną za pomocą białej czcionki nazwę produktu oraz logo marki. Samo wieczko ma czarny kolor. Denko słoiczka jest całkowicie przeźroczyste. Kolor mojego podkładu to 02 Gold, czyli taki neutralny beż, który jednak okazał się dla mnie minimalnie za ciemny, jednak w świetle znajdującym się w drogerii był idealny. Trochę szkoda, jednak wystarczyło go poprowadzić również na szyję oraz dekolt i całość prezentowała się nie najgorzej.

Kosmetyk aplikowałam na początku w taki sposób, jaki zaleca producent, czyli kolistymi ruchami za pomocą pędzla. Ta metoda jednak niezbyt zdała u mnie egzamin i twarzy wyglądała, jakby podkład nie za bardzo ujednolicił jej kolor. Ja preferuję nakładać go pędzlem bądź gąbeczką czy nawet puszkiem jednocześnie wklepując go w skórę. Ewentualny nadmiar zawsze możemy strzepać z buzi. Moim zdaniem krycie tego podkładu przy takiej formie aplikowania go jest bardzo dobrze, średnie plus a nawet można je określić jako pełne. Buzia wygląda bardzo gładziutko, jak po użyciu photoshopa, co było dla mnie sporym, ale pozytywnym szokiem. Mamy tutaj do czynienia z matowym wykończeniem wpadającym w satynkę. Jak dla mnie tego typu produkt z zasady nie wymaga przypudrowania, jednak ja musiałam to robić, ponieważ moja cera bardzo szybko zaczynała się w nim wyświecać w sposób, który nie lubię, a wspomnę, że mam skórę suchą w kierunku normalnej, więc nie chcę sobie wyobrażać, co by było, gdybym miała cerę raczej tłustą. Nałożenie pudru na typowo pudrowy kosmetyk skutkowało u mnie tym, że czułam się bardzo ciężko, czułam, że makijaż leży na buzi, a bardzo nie lubię tego efektu, który jest typowym efektem maski. Próbowałam aplikować ten podkład na morko, czyli wysypywać go na wewnętrzną stronę denka i intensywnie spsikać mgiełką utrwalającą tak, aby miał w miarę płynną formułę, ale odbiera mu to krycie, a dodatkowo w ciągu dnia może się ciastkować czy rolować.

Przy tym podkładzie zauważyłam jeszcze jedną wadę. Czasami nakłada się bardzo nierównomiernie, widać dokładnie gdzie przykładaliśmy pędzel z dołożoną dawką kosmetyku. Nie wiem od czego to zależało, bo raz kosmetyk wyglądał satynowo i gładko, raz lekko się ciastkował, a innym razem miał na sobie wiele smug.

Jak dla mnie produkt ten nie jest zły, jest po prostu chyba nie dla mnie, co nie oznacza, że zniechęcił mnie do testowania podkładów mineralnych i innych produktów o takiej formule. Daje mu mocną czwórkę, bo pomimo kilku wad podobał mi się poziom krycia i to, jak potrafił gładko wyglądać.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

It’s a match

Świetny podkład mineralny, bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Dobre dla Polek, jasne kolory, świetna formuła. Podkład nie warzy się, wyświeca w niewielkim stopniu i przede wszystkim nie wysusza skóry. Jest bardzo wydajny, używając go codziennie starczył mi prawie na 6 miesięcy. Wygląda niezwykle naturalnie na skórze, daje efekt no makeup makeup. Na pewno kupię ponownie.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedna próbka

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

najlepszy podkład mineralny

Mam cerę mieszaną i jest dla mnie idealny. Miałam już inne podkłady mineralne, ale ten spełnia wszystkie wymagania. Dobrze kryje niedoskonałości, co prawda te większe nie, ale to w końcu podkład w pudrze. Mimo to ujednolica kolor skóry. Jest mega wydajny, starcza na długo. Wybrałam najjaśniejszy kolor i pasuje w sam raz do mojej jasnej cery. Zdecydowanie polecam!

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Podoba mi się

Mimo, że podkład jest rozświetlający to jak najbardziej można zbudować nim krycie. Naturalnie wygląda na twarzy oraz nadaje blasku skórze. Trwałość nie jest najgorsza jednak w lato się szybko ściera. Dlatego używam go przeważnie w wiosnę, zimę czy jesień. Cena jak za 7 g jest niska, podkład jest wydajny starcza na długo. Jedyne co mi przeszkadza to gama kolorystyczna najjaśniejszy kolor jest w tonie chłodnym, czyli bardziej różowym, natomiast dla mnie odpowiedni jest kolor cieplejszy.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Trwałość: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Dobry, ale nie najlepszy

Oceniam go po użyciu czterech opakowań, co dowodzi, że rozstanie nie przyszło nam łatwo, ale! No właśnie, podkład nie lubi się z każdą pielęgnacją i musi być nakładany na idealnie suchuteńką twarz, bo inaczej zdarza mu się zrobić plamę, której nie da się usunąć bez całego demakijażu. Jest tani, więc nie oczekiwałam super rezultatów, ale trwałość, zmatowienie i łatwość aplikacji oceniam na 4+. Niestety mam mieszane uczucia z odcieniem. Mam cerę oliwkową i dobór podkładu graniczy u mnie z cudem. Jak dotąd nawet ESTÉE LAUDER nie dał rady, idealny jest dla mnie tylko Fenty Beauty 145. No i właśnie z tym kolorem było dziwnie, czasami wyglądałam szaro i ziemiście, a czasami spoko, a nie lubię oddawać wyglądu losowi, więc w końcu mnie to sfrustrowało. Na co dzień wciąż go używałam, ale na imprezy czy randki zawsze wchodził Fenty Pro Filt'r Matt właśnie w odcieniu 145 wyglądał bajecznie na zdjęciach z fleshem i bez, robił z twarzy photoshop i kochałam go za kolor, ale właśnie taki trochę ciężkawy na co dzień, choć nie powiem, że miałam epizod używania go codziennie. I wtedy pojawił się on! Idealny balans Matującego idealnego odcienia Fenty i trwałości i zmatowienia KOBO, czyli prasowany podkład Fenty Beauty również w kolorze 145. Gdyby nie cena maziałabym go na całe ciało. Czasami mi go szkoda i sięgam po Kobo, ale to tylko na takie wypady do sklepu bez ściągania maseczki ;)

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    2
    recenzji

    979
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    284
    pochwał

    9,63

  3. 3

    6
    produktów

    3
    recenzji

    965
    pochwał

    9,56

Zobacz cały ranking