Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Dużo ciekawych kolorów, farba nadaje włosom blasku i nie niszczy ich. Dołączona odżywka upiększa włosy, dodatkowo ma piękny zapach. Farba nie "wżera" się we włosy, choć też i nie zmywa się zbyt szybko. Idealnie pokrywa siwe włosy, barwi również ciemniejsze. Można ją kupić za kilka złotych w promocji, jedna wystarcza na długie włosy.
Ta farba to dla mnie rewelacja.Oceniam odcień karmelowa czekolada (8/74)
plus:
-gęsta dobrze się nakłada
-nie śmierdzi
-idealnie pokrywa odrost i wyrównuje kolor
-odcień karmelowa czekolada (8/74) jest PRZEŚLICZNY! idealny karmelek :) (fryzjer ostatnio mnie pochwalił za kolor włosów)
-świetna odżywka serum
-kolor nie wychodzi ciemny
-włosy nie zniszczone
Minusów brak.
Wróciłam do niej po dłuższym okresie i nie zamienię na inną :)
Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: dwa
19.12-dodaję fotkę koloru karmelowa czekolada :)
Zacznę od tego, że kolor wyszedł inny niż ten na opakowaniu. Po kolorze "orzech laskowy" spodziewałam się takiego średniego, ciepłego brązu. Na głowie wyszedł mi ciemny brąz, ale nie zrażam się bo to normalne w większości farb drogeryjnych i wiem, że za kilka myć kolor będzie ładnym, średnim brązem :)
Jeśli chodzi o odcień to jest bardziej chłodny niż myślałam no ale jak mówiłam- farba będzie się zmywać i najwyżej dopiszę w tej recenzji na jaki kolor się ona zmywa lub dodam zdjęcia.
Dodam jeszcze, że włosy są po niej ładnie błyszczące- nie jak po Joannie, czy Garnierze(masakra). Włosków wypadło mi minimalnie.. naprawde. Końcówki trzymają się dobrze.
Podsumowując- ogólnie z farby jestem zadowolona, ale następnym razem pomieszam ten orzech laskowy z jakimś jaśniejszym kolorem. :)
1 zdjęcie- z fleszem
2 i 3- bez flesza
Kolor wcale nie jest średnim brązem. Na włosach wyszedł czarny i wżarł się we włosy. Wygląda sztucznie do jasnej cery i niestety bardzo dobrze trzyma się na włosach. Nie wypłukuje się. Farba nie jest wydajna. Mam włosy cienkie, do połowy szyi i 1 opakowanie ledwo starczyło. Fakt że nie spływa podczas koloryzacji, ale plamy na skórze zostają bardzo długo. Włosy są skołtunione i faktycznie bez odżywki są spuszone i ciężko je rozczesać co przed tem nie miało miejsca. Włosy się kruszą i są osłabione. Farbuje włosy co kilka miesięcy ale teraz bede musiała na długo przestać. Nie wiem co mnie podkusiło. Nigdy więcej.
Zalety:
Nie spływa podczas koloryzacji
Wady:
Kolor czarny i nie ma nic wspólnego ze średni brązem
Odcieni 12/0, 12/1, 10/0 , 9/3 w przypadku niepodatnego średniego blondu, ciemnego blondu oraz jasnego brązu nie polecam. Za każdym razem otrzymywałam kolor, który dla mnie ma mało wspólnego z blondem. Dużo ciemniej i rudziej niż po rozjaśniaczu, chyba że ktoś gustuje w rudawych blondach. Z tyłu opakowania widać zresztą, że z tak ciemnego poziomu kolor nie wychodzi czysto i jasno. W moim przypadku niestety nie ma nadziei na otrzymanie satysfakcjonującego blondu bez rozjaśniacza. Gdy ktoś ma już jasne włosy naturalnie albo rozjaśnione chemicznie to inna sprawa. Kiedyś po rozjaśniaczu i farbie 12/0 otrzymałam kolor niemal biały, jednak ta farba jest dość mocna jak na włosy już zniszczone, polecałabym ją bardziej na naturalne. Ciemnych kolorów ani rudości nie jestem w stanie ocenić bo ich nie używałam. Poza nieudanym aspektem koloryzacyjnym farba ma ładne opakowanie oraz pełną zawartość; zrozumiałą instrukcję, farbę, oksydant, rękawiczki. Można ją dostać tanio, a też często w promocjach, w Rossmanie i Hebe. Połowę tańsza od farb z Loreala, które dla mnie wypadają dużo gorzej, bo i często stosuje się w nich jeszcze słabsze oksydanty niż tutaj chociaż zależy od serii (w blondach Wellatonu prawdopodobnie jest tu 9%). Jeśli ktoś liczy na ładny blond bez rozjaśniacza, a nie ma naturalnie włosów na poziomie podatnego średniego blondu wzwyż, to odradzałabym te farby.
Mój kolor to "karmelowa czekolada" i jestem mu wierna od łaaadnyc h paru lat.
Farba sprawdza się bardzo dobrze - trwale i intensywnie koloryzuje, kolor nie blaknie i trzyma się dzielnie do czasu kolejnej koloryzacji. Farba nie powoduje u mnie podrażnień, pieczenia skóry głowy, czy innych nieprzyjemności.
Przyczepię się tylko do zapachu - amoniakowy, sztuczny i średnio przyjemny.
Cena jest bardzo przystępna i póki co nie zamierzam zmieniać farby na żadną inną.
Nie wiem jak pozostałe kolory,ale blondy mogę polecić :) Teraz mam ciemniejsze włosy,ale kiedyś byłam tlenioną blondynką :P Uwielbiałam numerek 12/1 dobrze krył odrosty i ładnie integrował się z pozostałościami poprzedniego farbowania .Nie miałam tzw.placka na głowie tylko równomiernie ładny kolor :) I jeśli będę chciała wrócić do blondu to na pewno kupię tą właśnie farbę .Moja mama też z niej korzysta nr 10/0 i też jest zadowolona :)
Jest u mnie od lat i cały czas używam. Próbowałam już kilka innych ale dotej farby wracam cały czas. Włosy są pięknie zafarbowane i kolor długo utrzymuje się na włosach.
Farbę Wellaton używam od lat z małymi przerwami. Stosuję kolor bardzo jasny popielaty blond 12/1 Jest to najlepsza farba jaką miałam. Moje włosy po jej użyciu mają bardzo ładny chłodny odcień. Dodatkowo trochę rozjaśnia moje włosy. Ważne jest to, że moje włosy są w dobrej kondycji po farbowaniu, dzięki też pięknie pachnącej odżywce. Farba długo utrzymuje się na włosach. Kolor się nie wypłukuje.Jak dla mnie to bardzo dobra jakość w atrakcyjnej cenie
Z farbą Wellaton nie rozstaję się od lat, głównie dlatego , że tylko ona nie niszczy mi włosów. Kiedyś próbowałam farb różnych firm, ale niestety źle odbijało się to na kondycji moich włosów - były zniszczone, suche i łamliwe, wypadło ich też dużo po farbowaniu. Tak się działo dopóki nie trafiłam na Wellaton, który poleciła mi fryzjerka. Mój kolor to ciemny brąz. A mój naturalny to ciemny blond. Ta farba jest tak trwała, że farbuję nią tylko odrosty(raz na miesiąc -pół opakowania ), a kolor na reszcie włosów cały czas jest ładny i nie schodzi. Farba nie spływa, łatwo się nakłada , po umyciu włosy są lśniące i zdrowe. Uwielbiam też odżywkę w tej farbie, ma cudowny zapach i sprawia, że włosy są śliskie i błyskawicznie się rozczesują. Rękawiczki są dobrej jakości, nie zsuwają się z dłoni. W stosunku do jakości bardzo tania farba. Dla mnie jest numerem 1 i nie mam na razie zamiaru zamieniać ją na inną.
Jestem bardzo zadowolona z tej farby, moim kolorem jest karmelowa czekolada. Po pierwszym stosowaniu zakochałam się w tym kolorze.
Podczas aplikacji farba nie spływa, trzyma się dzielnie głowy, łatwo się ją nakłada.
Trwałość jest bardzo na plus, krycie 100%. Jedyny minus to amoniak, śmierdzi okropnie.
Jest to jedna z najsłabszych farb jakie używałam. Intensywny i trwały kolor? W moim przypadku to nie prawda, kolor był ładny może 3 tygodnie. Mój odcień to 4/6 Burgund.
Aplikacja: nakłada się ją łatwo, pasmo po paśmie za pomocą szczoteczki, nie było prześwitów czy nie domalowań.
Niestety, jest to najbardziej śmierdząca farba jaką znam. Ilość amoniaku jest tak wielka, że szczypie w oczy, dusi okropnie i śmierdzi po niej łazienka.
Trwałość koloru: miał być to piękny burgund, opakowanie tak sugeruje oraz przed/po. W rzeczywistości wyszedł bardzo delikatny, mało widoczny burgund, takie nie wiadomo co. Zmył się dość szybko, ładny był przez około 3 tygodnie, potem jaśniał, włosy nie wyglądały tak źle by od razu je koloryzować, ale nie tego się spodziewałam. Trwałość to jakieś 2,5/5.
Dostępność/ cena: fakt, cena nie jest wygórowana, więc nie oczekiwałam włosów jak z gazet, ale w tej cenie znam lepsze, chociażby oberżyna Londa, cudeńko. Jest łatwo dostępna, kupiłam w Rossmannie, ale widziałam też w hipermarketach.
Zalety:
* cena
* łatwa w aplikacji
Wady:
* amoniak tak mocny, że szczypie w oczy i zatyka drogi oddechowe
Używałam i jestem zadowolona. Dobrze farbuje włosy. Mam krótkie tak że jedno opakowanie to aż nadto na moje włosy. Duży wybór kolorów do wyboru. Bardzo fajnie sprawdza sie na włosach dlatego mogę polecić.
Po nieudanej przygodzie z Joanną Naturią która chwyciła mi odrost na rudo mimo, że kładłam brąz musiałam się na szybko czymś poratować. Długo chodziłam między sklepowymi alejkami sama do końca nie wiedząc czego szukam bo od dłuższego czasu na ogół farbowałam włosy u fryzjera lub sama, ale farbami fryzjerskimi. Wybór padł na Wellaton mając nadzieję, że wersja drogeryjna chociaż w małym stopniu dorówna swoim profesjonalnym siostrom. Bingo. Farbowałam odcieniem 5/0 który producent nazywa jasnym brązem - nie sugerujcie się jednak nigdy samą nazwą, a raczej numeracją. Poziom piąty wychodzi zazwyczaj już ciemno i ja miałam tego pełną świadomość. Farba bez problemu starczyła na moje włosy lekko za ucho - gęsta konsystencja dobrze trzymała się włosów, nic nie kapało ani nie ściekało. Odrost został pięknie wyrównany z resztą włosów. Kondycja włosów nie ucierpiała, farba nie podrażniła mi skóry głowy chociaż mam do tego tendencję. Myślę, że będę wracała do tej farby bo okazała się miłym zaskoczeniem w śmiesznej cenie.
Używałam jakiś czas temu i byłam z owej farby bardzo zadowolona. Farba zapewnia dokładne krycie. Jest wydajna. Nie podrażnia skóry. Dość dużo odcieni do wyboru. Na początku kolor dużo mocniejszy i ciemniejszy ale to normalne. Jestem na tak!
Wczoraj po raz pierwszy farbowałam włosy, sama :) Po kilkukrotnym rozjaśnianiu zdecydowałam się na powrót do naturalnego brązu. Wybrałam odcień mlecznej czekolady. To był strzał w 10! Odrost ominęłam, farbowałam tylko te rozjaśniane do blondu, po umyciu efekt mnie zachwycił - kolor jest jednolity, idealnie dopasowany. Chłopak, oczywiście nie znający się na farbowaniu, uznał że "zmyłam blond do moich naturalnych" :D Także bardzo na plus!
Wellaton ten w nowej wersji- fioletowe opakowanie bo na focie jest stara wersja, to jedyna farba , ktora idealnie i rowno pokryla moje w 70% siwe wlosy, wszystkie farby loreala , nawet te professional powodowały ze siwy odrost nie by dobrze pokryty i bylo widac prześwity przy uzyciu dosc ciemnych kolorow co uwazam za porazkę, a tu tania farba welli pokrywa wlosy siwe idelanie i rowno. Użyłam odcienia 4/0 średni brąz , ktory na siwe włosy wychodzi jak naturalny brunet bez cienia ciepłych refleksów co bardzo lubię. Farba jest delikatna, troche wyczuwany amoniak. Wlosy poz zmyciu farby nie plączą sie , są wręcz nawilżone, odcień idelanie pokrył siwe włosy, Polecam każdemu kto lubi naturalne odcienie i chce rowno pokryć duża ilość siwizny, Farba nie wymywa sie, nie blaknie, odcien 4/0 nie rudzieje , farba ma fajną konsystencję , ktora nie splywa z wlosow , polecam.
Ładnie pokrywa siwe włosy. kolor jest równomierny. Włosy są miękkie i łatwo się rozczesują. Zapach też jest do zniesienia ale mógłby być przyjemniejszy.