Gosh, Catchy Eyes Mascara (Tusz do rzęs)

Uważasz ze tusze maarki Gosh są nie doceniane. Cały czas wracam do tej marki jeśli chodzi o tusze do rzęs. Próbowalam wielu firm (również tych najbardziej populaarnych) ale żaden mi sie nie sprawdza jak te, testowałam również srebrny oraz złoty, wszytskie super! Tusz długo się utrzymuje, trzyma skręt łatwo malowac nim rzęsy dzięki silikonowej szczotecze, wydłuża zagęszcza. Polecam złapać je na jakis promocjach (są bardzo często).

Super zagęszcza, ale to mi nie wystarcza

Ten tusz zyskał swego czasu sporą popularność i co i rusz napotykałam bardzo entuzjastyczne recenzje. Jakiś czas temu kupiłam go w dobrej cenie w drogerii Hebe (chyba 50% taniej) i postanowiłam przekonać się sama jak z nim u mnie będzie. Po kilku miesiącach używania widzę zarówno sporo plusów, jak i minusów, więc ocena jest właśnie taka w połowie. Co ciekawe, początki używania były bardzo obiecujące i byłam naprawdę zadowolona z efektów, ale z czasem zaczęło się pojawiać coraz więcej mankamentów. Myślę, że jest to tusz poprawny i na pewno może się podobać. Ja jednak wolę trochę inne maskary, tutaj trochę za dużo rzeczy mi przeszkadza.

Zacznę od plusów. Na pewno należy do nich wygodne opakowanie i ciekawa szczoteczka. Tusz nie wysycha szybko w opakowaniu i nie osypuje się podczas nakładania. Szczoteczka jest silikonowa, wąska, wygięta w lekki łuk, wygląda trochę jak zagięty grzebyk. Nigdy nie byłam fanką takich szczoteczek, ale o dziwo tu dobrze mi się z niej korzystało i nie była ona dla mnie problematyczna. Szczoteczka świetnie rozczesuje rzęsy i fantastycznie zagęszcza. Już dawno nie miałam takiego efektu, ale już po pierwszym rozczesaniu ujawniła nawet te najmniejsze rzęsy, których nigdy na co dzień nie widzę. Maskara wydobywa nawet najkrótsze włoski, przyciemnia je i dzięki temu mamy naprawdę fajny, gęsty wachlarzyk na oku.

Podoba mi się też kolor - to mocna, głęboka czerń. Na rzęsach wygląda intensywnie i fajnie wydobywa głębię spojrzenia. Tusz jest naprawdę trwały i jeszcze nie zauważyłam, żeby mi się osypywał w ciągu dnia lub zostawiał jakieś plamy. Trwałość ma naprawdę bardzo dobrą.

Pomimo trwałości tusz bardzo łatwo się zmywa. Wystarczy mi jakikolwiek płyn micelarny, żeby zmyć większość tuszu, a resztę można zmyć po prostu ciepłą wodą. Jeśli chodzi o łatwość i szybkość zmywania to muszę przyznać, że ten tusz jest jednym z lepszych. Nie trzeba pocierać oczu ani nakładać kolejnych warstw płynu lub olejku, bo naprawdę wszystko schodzi przy użyciu wody. Do tego tusz nie podrażnia, jest neutralny dla oczu.

Teraz minusy. Niestety ten tusz jak dla mnie to w ogóle nie wydłuża rzęs. Jak wspomniałam, świetnie "łapie" i wydobywa wszystkie rzęsy, ale tak jakby tylko do pewnego stopnia. Na pewno jest to tusz do codziennego, raczej delikatnego makijażu. Rzęsy są bardziej wyraziste, grubsze, gęstsze, ale... nie są dłuższe. Trochę dziwny efekt, który mam wrażenie, że potęgował wraz z czasem. Tusz skupiał się głównie na rozczesywaniu i pogrubieniu rzęs, ale ja lubię jak maskary wydłużają i lekko podkręcają rzęsy, wtedy super "otwiera" się oko, a tu tego niestety nie otrzymałam.

Maskara wygląda naturalnie, ale ciężko jest za jej pomocą wyczarować bardziej elegancki czy wieczorowy makijaż. Gdy nakładam jej więcej, kilka warstw, to zaczyna gorzej wyglądać. Rzęsy potrafią się w niektórych miejscach skleić i wtedy całość zaczyna wyglądać trochę niechlujnie. Wydaje mi się, że to potęguje właśnie wraz z dłuższym używaniem maskary, bo na początku tego w ogóle nie było. Przyznam, że ostatnio tego tuszu używam głównie w domu, dla zrobienia naturalnego, szybkiego makijażu, gdy chcę mieć podkreślone rzęsy, ale właśnie w taki delikatny, codzienny sposób. Gdy idę do pracy lub na spotkanie, zdecydowanie wolę użyć innego, sprawdzonego już tuszu.

Choć cena maskary była atrakcyjna i ma ona wiele zalet, to jednak chyba więcej rzeczy mi w niej nie pasuje. Nie daje mi takiego efektu o jaki mi chodzi, no i wraz z upływem czasu wydaje mi się, że produkt traci swoje początkowe ciekawe właściwości. Coś mi tu nie gra na dłuższą metę i chyba nie mogę tej maskary tak po prostu szczerze polecić. No chyba, że do bardzo delikatnego makijażu albo jako pierwsza, zagęszczająca warstwa, bo z tym akurat radzi sobie świetnie.

Tuszu Gosh Catchy Eyes zaczęłam używać przypadkiem, ponieważ wygrałam go w konkursie Hebe. Okazał się moim absolutnym ulubieńcem. Zużywam już drugie opakowanie i na pewno kupię następne. Tusz pięknie wydłuża rzęsy, daje efekt wachlarza. Po jego użyciu mam wrażenie, jakby moje rzęsy były "sylikonowe", czarne i lekko połyskujące. Nie skleja i pięknie rozdziela. Ma bardzo wygodną sylikonową szczoteczkę. Jego cena jest dość wysoka, ale na promocji opłaca się.

Mega

Jeden z moich ulubieńców!
Pomimo tego, że moje rzęsy są długie to zauważylam, że tusz jeszcze bardziej je wydłużył!
Bardzo intensywna czerń, a szczoteczka
Umożliwiła na równomierne nałożenie produktu i rozdzielenie rzęs! Po całym dniu noszenia nie
zauważylam, żeby się osypywał.

Silikonową szczoteczką dociera do każdej rzęsy. Podkręca, pogrubia i wydłuża! Bardzo naturalny efekt.

Tusz kupiłam w drogerii internetowej za przystępną cenę około 30 zł. Jestem z niego bardzo zadowolona. Posiada silikonową szczoteczkę, dzięki której z łatwością nakładam go na rzęsy. Zazwyczaj nakładam dwie warstwy. Efekt jest bardzo naturalny. Rzęsy są podkręcone, pogrubione i wydłużone. Szczoteczka dobrze je rozczesuje. Kolor tuszu to intensywna czerń. Opakowanie jest piękne, różowe, bardzo dobrze wykonane.

Bardzo dobry tusz, idealny do codziennego makijażu

Zużyłam już kilka sztuk tego tuszu. Często jest w świetnej cenie na promocji w Hebe. Opakowanie ma fajne - różowy design cieszy oko. Szczoteczka silikonowa, zakręcona. Po wyjęciu z opakowania nie zauważałam nadmiernej ilości tuszu na szczoteccze - produktu jest akurat tyle ile trzeba. Tusz jest w mojej ocenie odpowiedni do codziennego użytku, daje efekt naturalnego makijażu, nie oblepia rzęs ani nie skleja ich nawet przy większej ilości warstw. Nie kruszy się, nie rozmazuje. Fajnie maluje zarowno górne jak i dolne rzęsy. Po pomalowaniu rzęsy są ładnie podkręcone, taki efekt "otwiera" oko, uniesienie rzes utrzymuje się cały dzień. Dobrze zmywa się na wieczór przy pomocy płynu micelarnego albo olejku do demakijażu. Jedyna uwaga jest taka, że kosmetyk w mojej ocenie nie starcza na długo - przy codziennej aplikacji zużywam go w mniej więcej 2,5-3 miesiące. Poza tym uważam że tusz ma same plusy i warto go wypróbować.

Uwodzicielsko podkręcone, podkreślone i wydłużone rzęsy

Gdybym miała jednym zdaniem podsumować tę maskarę powiedziałabym, że dzięki niej można uzyskać uwodzicielsko podkręcone, podkreślone i wydłużone rzęsy. Efekt jest przy tym bardzo naturalny! Moje rzęsy z natury są cienkie i średnio długie. Maskara nałożona w dwóch warstwach robi efekt wow. Szczoteczka jest dobrze wyprofilowana, dociera do każdej rzęsy. Dobrze rozprowadza się na rzęsach. Nie tworzy grudek. Formuła tuszu nie rozmazuje się w ciągu dnia ani nie odbija na powiekach. Opakowanie jest bardzo kobiece, różowe.

Wygrany za 1 grosz w konkursie drogerii Hebe. Tusz na początku nałożenia spełnia zwoje zadanie. Rzęsy są ładnie podkreślone, podkręcone, czarne, rozdzielone, wydłużone a nawet przy odrobinie cierpliwości i pracy ze szczoteczką da się je fajnie pogrubić.
Zauważyłam też, że wraz z używaniem wcale nie wysycha w opakowaniu co jest częste przy innych masakrach.
Niestety jedyny największy minus tego produktu - strasznie odbija się pod okiem i na powiece. Nie zdążyło mi się to jeszcze z żadnym innym tuszem a na pewno nie w takim stopniu. Dałam mu wiele razy szansę, myślałam, że może z czasem będzie miał lepsze działanie jak trochę podeschnie. Niestety do niego nie wrócę, pozbyłam się już tego opakowania.

Ten tusz jest bardzo dobry - bardzo dobrze przyczernia rzęsy. Ten tusz wydłuża rzęsy i dodaje rzęsom objętości. Polecam ten tusz dla każdego kto, chce znacząco podkreślić i wydłużyć rzęsy. Rzęsy stały się zdecydowanie bardziej eleganckie i pełne objętości. Polecam każdej kobiecie, która szuka rozwiązania dającego zdecydowanie większej objętości w rzęsach.
Jeśli chodzi o wydajność tuszu to jest zadowalająca tzn. jedno opakowanie wystarczy na cały miesiąc.

Świetny tusz do codziennego makijażu. To co zdecydowanie jest na plus tego produktu to naturalne wykończenie i świetna trwałość produktu. Tusz nie osypuje się i nie rozmazuje. Rzęsy są wyraźnie podkreślone zarówno wydłużone jak i pogrubione. Według mnie w promocyjnej cenie około 24 zł to jeden z lepszych produktów.

Mam rzadkie i krótkie rzęsy. Ten tusz wydłuża rzęsy, podkręca i precyzyjnie rozdziela. Nie odbija się w ciągu dnia na górnej powiece ani nie kruszy. Podoba mi się to, że nie skleja rzęs przez co nie wymaga wyczesywania. Kolor jest intensywnie czarny. Szczoteczka jest dobrze wyprofilowana oraz elastyczna. Umożliwia dotarcie do tych trudniej dostępnych, najkrótszych rzęs. Opakowanie jest solidnie wykonane w różowej bardzo kobiecej stylistyce.

Mascara nie skleja rzęs, podkręca je bardzo, wydłuża i pogrubia. Wystarczy kilka pociągnięć po rzęsach i już mam efekt pięknych, naturalnych i długich rzęs. Tusz jest trwały, nie rozmazuje się i nie kruszy się. Rzęsy wglądają na zdrowsze i gęstsze. Szczoteczka umożliwia precyzyjną i łatwą aplikację tuszu na rzęsy i mozna go kupić go w bardzo dobrej cenie.