MegaAngelina78

Subtelny zapach.

Scrub wygrałam w jednym z konkurów, tak naprawdę dopóki paczka do mnie nie dotarła nie wiedziałam co jest w środku, a gdy już dotarła okazał być się nim między innymi peeling. Nie lubię peelingów mechanicznych ze względu na to, że mam skórę problematyczną i nie chce roznosić sobie zmian, więc peeling posłużył mi jako peeling do ciała. Scrub zamknięty jest w zakręcanym pudełku. Uwielbiam proste, minimalistyczne szaty graficzne, więc od razu byłam zakochana, gdy tylko zobaczyłam produkty Kire Skin. Co do zapachu jest delikatny i subtelny, kolor peelingu jest brązowy. Tak jak wspomniałam wcześniej mechanicznych peelingów nie używam na twarz, więc zużyłam go na ciało, szczególnie na ramiona i dekolt. Moja skóra jest bardzo delikatna i w moim odczuciu drobiny produktu są mocne i ostre. Scrub bardzo dobrze mi się sprawdził, dobrze złuszczał, a do tego pozostawiał skórę nawilżoną.

Bez szału

Niestety skład mgiełki mnie zraził już na samym początku (na pierwszym miejscu alkohol). Nie mogę o niej niestety dobrego słowa powiedzieć, ponieważ bardzo wysuszała moje włosy. Po jej użyciu nie były one takie super, gładkie itd tylko jeden wielki puch. Ale ma plus za zapach :)