Kulebiak
Składniki:
- mąka pszenna [40 dag] (ja daję lubellę pełne ziarno)
- drożdże [1 łyżeczka] (czubata, suszonych. mam piekarskie, tych oetkera trza by dać z kopiastą łyżkę)
- sól [1 łyżeczka]
- fruktoza [1 łyżeczka] (lub cukru)
- żółtko z jajka [1 szt.] (ja nie daję, bo dietuję)
- mleko [150 ml] (ciepłego)
- olej [4 łyżki]
- cebula [1 szt.]
- grzyby [50 dag] (świeżych, leśnych)
- pieprz (do smaku)
- olej [1 łyżka] (do smażenia)
- zioła prowansalskie [1 łyżeczka]
- białko z jajka [1 szt.] (do posmarowania ciasta)
Przygotowanie:
z mąki, mleka, drożdży, fruktozy, żółtka, oleju i soli zagnieść ciasto. Wyrabiać aż będzie elastyczne. Zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
W czasie jak ciasto wyrasta zajmujemy się farszem. Grzyby oczyszczamy, myjemy, kroimy w paski. Cebulę kroimy w kostkę.
Podsmażamy na oleju cebulkę. Jak się zeszkli dodajemy grzyby. Solimy i pieprzymy do smaku. Smażymy. Zostawiamy do przestygnięcia.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować w dość cienki prostokąt, na połowie ułożyć farsz, przykryć drugą połową, skleić jak pieroga. Posmarować z wierzchu białkiem, posypać solą i ziołami.Ponakłuwać widelcem. Piec w 180 stopniach z termoobiegiem przez ok. 30 minut.
Kulebiak świetnie smakuje też z farszem z kapusty z grzybami :)
Polecany film:
Ile kalorii ma kromka chleba?
Komentarze
mineralnych (popiołu), pozostałych po spaleniu próbki mąki". Praktycznie popiół odzwierciedla zawartość w mące otrąb i innych części niebędących bielmem ziarna, z którego powstaje mąka biała T 450, T 500. Zgodnie z nazwą Mąka Pełne Ziarno i Makaron Pełne Ziarno od Lubelli zawierają wszystkie składniki ziarna, czyli odzwierciedlają jego naturalny skład, zatem popiół jest zbliżony do tej wartości w ziarnie pszenicy (tj. 1,6-1,9%). Znaczy to, że w przypadku tych produktów można by mówić o typie pomiędzy 1600 a 1900. Jak widać popiół, a więc i typ mąki może się nieznacznie zmieniać i zależy to w dużej mierze od warunków klimatycznych (zwłaszcza rozkładu opadów) na terenie uprawy zboża w danym roku, dlatego właśnie Lubella nie podaje jednej, stałej wartości."
Wydaje mi się,że nie jest tak źle z tą mąką, bo bardzo ładnie chudłam na niej na 1 fazie, ale jak ktoś chce mieć 100% pewność, to dla własnego spokoju niech lepiej użyje takiej, gdzie na opakowaniu wyraźnie pisze typ 1850 czy 2000
po pierwsze nakucia widać i to całkiem dokładnie nawet na pierwszym zdjęciu,
po drugie, przynajmniej widać że zdjęcia autorki zostały wykonane przez nią, a Twój sledz wyglada podejrzanie,
po trzecie, bez sensu jest to wytykanie "to jest w opisie a nie ma w skladnikach"