Pralinki kokosowe a'la Bounty
Składniki:
- wiórki kokosowe [250 g]
- śmietana kremówka [100 ml]
- cukier puder [70 g]
- masło [70 g]
- czekolada (biała/gorzka/mleczna)
Przygotowanie:
Masło rozpuszczamy w rondelku, dodajemy kremówkę, mieszamy ok 30s.
Do miski wsypujemy wiórki kokosowe, cukier puder i zalewamy to rozpuszczonym masłem ze śmietanką. Całość mieszamy rękoma do połączenia składników. Masa może wydawać się lekko sypka i tłusta ale trzeba z niej od razu formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Najlepiej lekko je zgniatać aż powstanie kulka :D
Kulki układamy w odstępach na tacce i wkładamy ją do zamrażalnika. Po ok 30min sprawdzamy czy kulki są już twardę, jeśli tak, to szykujemy polewę.
Polewę robimy z rozpuszczonej na parze czekolady (do rozpuszczania POLECAM WEDLA, biała -MILKA).
Polewę można przygotować z białej, mlecznej, gorzkiej czekolady lub mixa (gorzka i mleczna). Kulek wychodzi całkiem sporo, także by je wszystkie pokryć czekoladą, trzeba by rozpuścić ok 3tabliczek.
Na zdjeciu są kulki w białej i gorzkiej czekoladzie oraz takie bez polewy.
Jeśli kulki były odpowiednio mocno zmrożone, czekolada bardzo szybko zastyga i nie skapuje z pralinek.
Pralinki przechowywać w lodówce i wyjąć dopiero przed podaniem.
Smacznego!
Polecany film:
Kasia gotuje z Polki.pl: puree z dyni
Komentarze
Smakują jak prawdziwe batony bounty
Mi najbardziej smakowały pralinki oblane biała czekoladą
Po prostu niebo w gębie
A poza tym przepis jest baardzo ale to bardzo prosty i wykonanie tych pralinek nie pochłania dużo czasu
Dawno nic mi tak nie smakowało jak to cudo. Uczta dla oka i podniebienia w jednym
Jeszcze nie raz wrócę do tego przepisu
"Czas przygotowania: Ile przygotowujesz potrawę? Zakładamy umownie, że określamy czas samego przygotowania składników do dalszej obróbki typu pieczenie, gotowanie itp..." tak więc samo wymieszanie składników i roztopienie czekolady nie zajmuje więcej niż 30min.
Jeśli chodzi o same pralinki, moje nigdy nie były suche. Może miałaś stare wiórki kokosowe? Bo nie wiem co innego mogłoby się do tego przyczynić. Jeśli użyłaś czekolady białej Milki i odpowiednio mocno zmroziłaś kulki to niemożliwe by czekolada nie chciala oblepić kulek.
niemniej jednak przyznaję szczerze, że kuleczki są pyszne
Pewnie zaraz zostanę zjechana za taką recenzję, ale powtórki z pewnością nie będzie : (
jednak mi nie udało się ulepić kuleczek (albo mam wystarczającej cierpliwości