Moja sałatka na dobre samopoczucie z sosem czosnkowym

Składniki:

• papryka czerwona [1 szt.]
• ser feta [1 op.]
• migdały [1 op.]
• kurczak [2 szt.]
• jogurt naturalny [1 op.]
• majonez [4 łyżki]
• sól
• pieprz ziołowy
• czosnek [1 główka]
• chili (przyprawa)
• sałata [1 op.] (z paczki lub cała główka sałaty pekińskiej lub lodowej)
• czarne oliwki [1 op.] (lub zielone)
• tymianek (lub bazylia)
• oliwa [2 łyżki] (aromatyzowana lub zwykła)

Przygotowanie:

Mięso :
Wcześniej kroimy kurczaka na kostki i marynujemy. Do marynaty dodajemy oliwę aromatyzowaną lub zwykłą, tymianek, czerwoną paprykę w proszku, 3 ząbki czosnku starte na tarce, sól i odrobinę chilli suszonego lub świeżego, może być również tabasco. Marynujemy kurczaka przynajmniej 2 godz by wchłonął aromaty.

Po jakimś czasie, bierzemy opakowanie sałaty pociętej w paski i wsypujemy do miski (może być również mała główka sałaty pekińskiej, pokrojonej własnoręcznie w paski). Do sałaty wrzucamy pokrojone w pół oliwki, pokrojoną w paski paprykę, ser feta pokrojony w kostkę i pokruszone migdały.

Sos czosnkowy:
Opakowanie jogurtu naturalnego przelewamy do miski, dodajemy majonez, świeże zioła(lub z paczki; może być również szczypiorek lub jakiekolwiek zioło prowansalskie które macie, mięta lub szałwia też pasują), dwa ząbki czosnku starte na tarce, sól, pieprz do smaku - mieszamy.
Wracamy do mięsa:
Każdy kawałek obtaczamy w bułce tartej lub płatkach kukurydzianych i smażymy na patelni na brązowo złocisty kolor. Tak usmażonego kurczaka wrzucamy na sałatkę i gotowe.

Radzę nie wlewać sosu do sałatki. Lepiej smakuje oddzielnie dozowany według preferencji konsumenta ;)