Biszkopt czekoladowy- bez proszku, dokładny przepis
Składniki:
- jajka [5 szt.]
- mąka pszenna [0.75 szklanki]
- mąka ziemniaczana [0.25 szklanki]
- sól [1 szczypta]
- kakao [1 łyżka]
- cukier [0.75 szczypty] (biały)
- czekolada [50 g] (deserowa)
Przygotowanie:
Na blachę 18-20cm
0. Ustawić piekarnik na 170˚C, lub na 160 ˚C z termoobiegiem. Z termoobiegiem ustawia się zawsze nieco niższą temperaturę.
1. Do osobnej miski przesiać mąki (i kakao), wymieszać.
2. Oddzielnie ubić białka z szczyptą soli na sztywno, pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier i żółtka, cały czas miksując.
3. Przesiać mąki do masy i wymieszać łyżką, lub nawet ręką- WAŻNE ŻEBY NIE MIKSEREM.
4. Dodać startą czekoladę, wymieszać. Wylać na blachę 20cm
5. Piec ok. do suchego patyczka w 160-170˚C. Nie podaje czasu bo u mnie to tak zawsze inaczej, ale po ok. 30-40 minutach sprawdzam go patyczkiem co 5 minut.
WAŻNE
*czekoladę można pominąć, ale z nią biszkopt wychodzi o wiele pyszniejszy
*ciasto nie może czekac, więc nastaw piekarnik koniecznie przed zaczęciem robienia biszkoptu
*mąkę TRZEBA przesiać przez sitko, żeby ja napowietrzyć
*białka ubite na sztywno to takie, które nie wypadają z miski jak ją przewrócisz do góry nogami
*jaja MUSZĄ byc świeże
*drobny cukier jest lepszy do wypieków
*mąka pszenna powinna byc o obniżonej zawartości glutenu (650), dodanie mąki ziemniaczanej spowoduje obniżenie zawartosci glutenu
*lepiej nie otwierac w czasie pieczenia piekarnika, tylko pod koniec, żeby sprawdzic patykiem- w czasie sprawdzania biszkoptu wszystkie okna i drzwi pozamykane, żeby przeciągu nie było, bo opadnie
*biszkopt powinien ostygnąc w piekarniku, kroimy już zimny
*forma NIE MOŻE miec wysmarowanych brzegów, a jedynie dno
jeszcze taka ciekawostka- rzucanie biszkoptem
zaraz po wyłączeniu piekarnika, należy rzucic biszkopt o podłogę z wysokości ok. 50 cm i z powrotem schowac do piekarnika, aby ostygł
w biszkopcie są pęcherzyki, w których znajduje się para wodna- gdy biszkopt stygnie para zmienia sie w wodę, zmniejsza się objętośc pęcherzyków i ciasto zapada się. Uderzenie biszkoptem o podłogę powoduje "rozszelnienie ciasta" i dostanie się powietrza w miejsce pary i nic nie opada
Biszkopt można przełożyc kremem, dżemem, dowolnie ozdobic.
U mnie tort Ciasteczkowy Potwór- przełożony na szybko kremem z torebki i dżemem porzeczkowym.
Oczy zrobione z masy cukrowej, obłożony bitą śmietaną z niebieskim barwnikiem i posypany niebieską posypką- dla efektu futra potwora.
Bardzo prosta ozdoba, a przy tym efektowna.
Polecany film:
Kasia gotuje z Polki.pl: sałatka z grillowanych warzyw
Komentarze
Ale co to jest "niebieska posypka"??
- biszkopt robi sie na mace tortowej czyli 450 na innej moze nie wyjsc taki puszysty a czasem moze w ogole nie wyjsc, w biszkopcie chodzi i puszystkosc
- mozna wyciagnac goracy biszkopt, nie trzeba czekac zeby stygl w piekarniku
- rzuca sie z wysokosci max 30cm, najlepiej 20cm i nie trzeba chowac, gdyz udezenie powoduje ze juz nie opadnie
- mozna posmarowac boki formy, spowoduje to piekne odchodzenie biszkoptu
a tutaj moj biszkopt lamiace prawie wszystkie Twoje rady
Jak dla mnie ok. Bardzo szybko się go robi, więc na pewno jeszcze raz będzie na moim stole w różnych wariacjach