Składniki:
- ser twarogowy [1 kg] (najlepiej już taki zmielony)
- cukier [30 dag] (lub 20 dag fruktozy)
- jajka [6 szt.]
- cukier waniliowy
- masło [1 kostka] (lub margaryna)
- budyń [1 op.] (śmietankowy)
- rodzynki
- skórka z pomarańczy
- bakalie (według uznania)
- bułka tarta (do wysypania tortownicy)
- proszek do pieczenia [1 łyżeczka]
Przygotowanie:
Jeżeli mamy zwykły twaróg to należy go najpierw zmielić, jeżeli taki z wiadereczka to ta czynność już odpada ;)
Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodać masło/margarynę i nadal ucierać. Gdy masa będzie już gładka dodać po łyżce zmielonego twarogu i kontynuować ucieranie (jest to dość ciężka praca, dlatego warto ładnie uśmiechnąć się do jakiegoś mężczyzny i zlecić mu to zadanie, które sprawi że poczuje się potrzebny i wykaże się siłą :D).
W tym czasie ubić białka na sztywno, do utartej masy serowej dodać proszek budyniowy, proszek do pieczenia, rodzynki, skórkę pomarańczową (tak na oko z 2 garści wszystkiego wystarczą) i ewentualnie inne bakalie, a na koniec dodać ubite białka i delikatnie wszystko wymieszać.
Wlać do tortownicy (wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą- wspaniałe zajęcie dla dzieci :D), wygładzić powierzchnię (choć i tak po upieczeniu będzie krzywe ;) ) i wstawić do piekarnika w którym panuje temperatura ok. 180 stopni i zostawić go tam na ok 50 minut (oczywiście doglądając co jakiś czas przez szybkę-aż zarumieni się z góry). Gdy sernik się upiecze wyjąć delikatnie (gorący będzie się trzasł jeszcze jakby był surowy- nie przejmować się- stężeje gdy ostygnie) i zostawić do ostygnięcia.
W tym czasie warto przygotować fantastyczną polewę czekoladową która się nie łamie i ładnie błyszczy:
-4 łyżki cukru
-3 łyżki kakao
-2 łyżki słodkiej śmietanki
-60 g margaryny
-łyżeczka żelatyny
Żelatynę zalać odrobiną gorącej wody i wymieszać do rozpuszczenia. Resztę składników podgrzać, żeby się wymieszało i rozpuściło, ale nie zagotować! Gdy troszkę przestygnie wymieszać z żelatyną.
Wystudzony sernik wyjąć z formy i posmarować polewą. Udekorować skórką pomarańczową.
Sernik jest niebiański, puszysty i rozpływa się w ustach. Cała rodzinka się zachwyca :)
UWAGI:
Rodzynki przed wsypaniem do masy warto "opanierować" w mące, wtedy nie opadają tak bardzo na dno.
Polecany film:
Kasia gotuje z Polki.pl: sernik na zimno
Komentarze
przepis zapisany już w rodzinnym zeszycie
pysznyyy!