
Była fanką przedłużania paznokci. Przez niedopatrzenie prawie straciła kciuk
Historia tej Brytyjki dobitnie pokazuje, że warto zwracać uwagę na warunki higieniczne w każdym salonie piękności, który odwiedzamy. Wizyta w zaniedbanym salonie manicure sprawiła, że 31-letnia Lowri-Anne Wilson prawie straciła kciuk...
Konsekwencje wizyty w niesprawdzonym salonie manicure
Wilson od lat chodziła do salonu na manicure akrylowy. Jednak jej ostatnia wizyta skończyła się infekcją, która bardzo szybko zamieniła życie Lori-Anne Wilson w prawdziwy koszmar.
Zobacz także: Przez sześć lat nie zdejmowałą tipsów. Jak teraz wyglądają jej paznokcie?
Brytyjka od razu po zabiegu czuła, że coś jest nie tak. Szybko okazało się, że ogromny dyskomfort spowodowany był powstającym pod paznokciem ropniem. Przyznała, że palec bolał ją do tego stopnia, że o wiele bardziej wolałaby przeżyć kolejny poród niż powtórzyć paznokciowy horror. Na Facebooku napisała, że infekcja skończyła się na izbie przyjęć, gdzie wycięli jej ropień i usunęli paznokieć.
Palec nagle zaczął mi puchnąć. Lekarz powiedział, że muszę wrócić do salonu, który zafundował mi takie atrakcje i poprosić o usunięcie akrylowego paznokcia. Ale oni odmówili jakiejkolwiek pomocy. Wróciłam do szpitala, gdzie zgodzili się go zdjąć. Zdjęcie rentgenowskie wyglądało fatalnie. Obecnie muszę przyjmować antybiotyki, który nie działają aż tak dobrze - powiedziała w rozmowie z dailymail.com Lowri-Anne.
Okazuje się jednak, że to wcale nie koniec przykrych przeżyć. Kobieta będzie musiała jeszcze przez ponad pół roku zmagać się z bólem. A kiedy paznokieć wreszcie odrośnie, czeka ją kilka zabiegów rekonstruujących płytkę.
Zobacz także: Manicure mechaniczny - znacie już ten trend?
Lekarz i tak nie daje nadziei na to, że uda się odwrócić skutki tego zaniedbania. Poza tym przez nieobecność w pracy Lowri-Anne została z niej zwolniona.
Jak wygląda infekcja paznokcia?
Jedynym plusem tej historii jest to, że infekcja nie zaatakowała kości, bo inaczej kciuk Lowri-Anne musiałby zostać amputowany. Zdjęcia są niestety drastyczne, dlatego nie polecamy oglądania ich osobom o słabych nerwach... Skutecznie pokazują jednak, że warto kilka razy sprawdzić salon kosmetyczny, do którego się wybieramy.
Annie Collins, manicurzystka z salonu Valencia Beauty powiedziała, że akryle nie są szkodliwe dla paznokci. Wszystko zależy od techniki robienia ich, ale też od samych paznokci. Jeśli skorzystamy z usług w pełni licencjonowanego i wykwalifikowanego salonu, nie będziemy miały żadnych problemów.
Zobacz także: Jak usunąć manicure hybrydowy?
Chodzenie do niesprawdzonych salonów, może się skończyć tak jak u Lowri-Anne. Sprzęt, którego używają kosmetyczki zwykle nie jest najwyższych lotów, a i sama higiena pozostawia wiele do życzenia. Annie Collins jako wykwalifikowana manicurzystka przeszła przez wiele szkoleń. Wykwalifikowani technicy paznokci zdają sobie sprawę z niebezpieczeństw, jakie mogą wyrządzić ich niedociągnięcia.
Zdjęcie główne: istockphoto.com