Tak będzie wyglądał najmodniejszy manicure w 2022 roku - trendy w kolorach, wzorach i kształtach paznokci
Trendy w manicure w 2022 roku pozwolą nam na szaleństwo, ale są też ukłonem w stronę klasyki. Na pokazach największych domów mody królują wyraziste lakiery, a w nail barach nie będziemy rozstawać się z hybrydą.

Modny manicure w 2022 roku będzie nawiązywał do przeszłości, ale z nowoczesnym twistem. Tegoroczna stylizacja paznokci pozwoli na wydobycie piękna naturalnej płytki i podkreślenie naszej wyjątkowej, niepowtarzalnej strony. O trendach, które będziemy obserwowały w topowych nail barach i na Instagramie opowiedziała nam Emilia Bylińska z warszawskiego salonu manicure Mani Mani, który uwielbiają m.in. polskie gwiazdy i influencerki.
W makijażu od dłuższego czasu króluje naturalność. Czy podobne trendy utrzymają się w manicure?
Emilia Bylińska: Tak, od conajmniej roku w stylizacji paznokci zaczyna dominować minimalizm. Ten trend widać szczególnie w zdobieniach, które stają się bardziej subtelne, ale także w samej metodzie stylizacji czy pielęgnacji paznokci. Coraz częściej odchodzi się od stylizacji żelowej na rzecz krótkich i naturalnych paznokci.
Na pewno będziemy stawiać na jasne, mleczne i niemal naturalne odcienie. Jakie jeszcze kolory paznokci będą modne w 2022 roku?
Emilia Bylińska: Od kilku lat palety kolorów na poszczególne sezony się nie zmieniają. W okresie wiosennym i letnim stawiamy na neony i pastele, a jesienią i zimą sięgamy po ciemne, głębokie odcienie czerwieni, zieleni czy granatu. Dlatego ciężko oczekiwać kolorystycznej rewolucji. Natomiast śledząc pewne tendencje w świecie fashion, można bez trudu zauważyć, że kolorami 2022 będą karmelowe odcienie nude, pastelowe odmiany fioletu i różu, oliwkowa zieleń i kobalt. I zdecydowanie bardziej stawiamy na połysk niż na mat. Wracają metaliczne odcienie srebra, holograficzne brokaty i perłowa biel.
A co ze zdobieniami? Co pojawi się w trendach?
Emilia Bylińska: Widać wyraźnie dwie ścierające się tendencje – codzienna, użytkowa i high fashion. Pierwsza stawia na minimalizm, druga na bogactwo zdobień i kolorów. W tej pierwszej wykorzystujemy delikatne detale, abstrakcyjne motywy graficzne, bardziej operujemy plamą niż kreską. Jeśli lubimy intensywniej zdobione stylizacje, koniecznie sięgajmy po neutralne kolory bazowe. Mleczny róż czy mleczna biel to hity zeszłego lata i ten trend na pewno jeszcze długo się utrzyma. Wracają też motywy graficzne z przełomu lat 80. i 90. Niech moda tamtych lat będzie dla nas inspiracją.
A manicure high fashion?
Emilia Bylińska: Stylizacje high fashion charakteryzuje totalne szaleństwo, zaczynając od nienaturalnej wręcz długości paznokci, kończąc na łączeniu kolorów i motywów. Tutaj zasadą jest brak zasad. Bawimy się kontrastami i zestawiamy to, czego w teorii zestawiać się nie powinno – gotyckie fonty z motywami emotikonek, mat z brokatem, pastele z neonami, street art z elementami religijnych symboli, nierzadko dodając do tego elementy 3D. Takie paznokcie są bardziej jak tymczasowy tatuaż – mają wyrażać nasz styl i temperament.
Przez lata ulubionym manicure Polek był french, który przez lata ewoluował. Nie przypomina już stylizacji z klasycznym białym paskiem.
Emilia Bylińska: French manicure przeżywa swój zasłużony renesans, ale rzeczywiście nie wraca w stylu znanym nam sprzed dekady. Wykonujemy go na krótkich, kwadratowych lub lekko zaokrąglonych paznokciach. Pasek koloru jest cieńszy, czasami wręcz ledwie zauważalny i nie zawsze z białym wykończeniem. O ile rok temu french wykonywaliśmy na kryjących kolorach, teraz wraca półtransparentna baza, co czyni całą stylizację mniej toporną. Jeśli nosimy długie paznokcie, zdecydowanie stawiajmy na kolorową końcówkę. Nie bójmy się też brokatów czy metalicznego błysku.
French, nude, błysk... Czy możemy spodziewać się, że w stylizacji paznokci pojawi się jeszcze coś przełomowego? Paznokciowa rewolucja?
Emilia Bylińska: W 2022 roku rozpowszechni się trend, którego jestem największą entuzajstką – manicure męski...hybrydowy. W Polsce jeszcze wzbudza mieszane uczucia, ale w Berlinie czy Barcelonie jest bardzo na topie. Mężczyźni nie tylko dbają tam o dłonie i paznokcie, ale decydują się na lakiery hybrydowe i wzorki, częściej na krótkich niż dłuższych paznokciach.
Panowie wybierają zdobienia zbliżone do tych, które możemy obserwować w trendach na 2022 czy raczej bardziej stonowane?
Emilia Bylińska: Mężczyżni są bardziej odważni i wybierają często kolorowe komiksowe motywy lub abstrakcję. Nierzadko idą w totalny graficzny minimalizm i dokładnie jak kobiety, wybór uzależniają od swojego stylu, nastroju czy wykonywanego zawodu.
Istnieje jakiś widoczny trend, o którym stylistki manicure wolałyby zapomnieć?
Emilia Bylińska: Mogę mówić jedynie za siebie – bardzo długie paznokcie i realistyczne zdobienia. Jedno i drugie ociera się o taki rodzaj kiczu, który mam nadzieję nie zagości w salonach na dłużej.
W manicure długo dominowały migdałki. Czy w przyszłym roku pojawi się fokus na któryś z kształtów paznokci?
Emilia Bylińska: Zdecydowanie krótkie, perfekcyjnie opiłowane, czyli jak najbardziej naturalne. Jeśli długie to w migdałowym kształcie lub prostokątnym.
Co z paznokciami trumienkami, odeszły w niepamięć?
Emilia Bylińska: Słynna trumienka została właśnie wyparta przez długi prostokąt. Jednak obydwa kształty są nie tylko trudne do noszenia ale i nie pasują do każdej płytki paznokcia i dłoni.
Hybrydowy manicure króluje w salonach od lat. Czy w 2022 roku Polki postawią na żel, akryl czy jednak wciąż hybrydę?
Emilia Bylińska: Zdecydowanie hybrydę! Po żel sięgamy na szczególne okazje jak ślub czy wakacje. Lakiery klasyczne zarezerwowane są dla osób, które lubią częściej niż raz na trzy tygodnie zmieniać stylizację. Natomiast rynek lakierów hybrydowych rozwija się najprężniej zarówno w temacie bogactwa kolorów jak i trwałości, wypierając tym samym żel czy akryl. Mamy już produkty utwardzające płytkę, ale też takie, którymi można lekko przedłużyć paznokcie.
Zmieniają się też formuły lakierów hybrydowych. Pojawiają się wegańskie, bez HEMA, dla alergików. Czy to nowy trend?
Emilia Bylińska: Na pewno jest część konsumentów, którzy z powodów etycznych wybierają lakiery wegańskie, nietestowane na zwierzętach, produkowane i dostępne tylko na rynku europejskim. Większość wybiera taki produkt z myślą, że jest bardziej bezpieczny, mniej toksyczny dla nas samych. Mało kto zdaje sobie sprawę, że rynek kosmetyczny w Unii Europejskiej obwarowany jest bardzo konkretnymi przepisami i dopuszczanie do sprzedaży czy użytku preparatów niespełniających norm unijnych nie jest możliwe. To samo dotyczy lakierów z HEMA, które powinny być w sprzedaży tylko dla profesjonalistów. Natomiast alergie są bardzo indywidualną kwestią i z doświadczenia wiem, że nawet lakier do wrażliwych paznokci potrafi wywoływać niepożądane reakcje.
Gdzie szukać inspiracji na modny manicure w 2022 roku? Oczywiście oprócz profilu Mani Mani:)
Emilia Bylińska: Jeśli chcemy być na czasie z trendami koniecznie zajrzyjmy na profil stylistki gwiazd z Nowego Yorku Naomi Nail Sync (@naominailsnyc). Jeśli jej pomysły są dla nas zbyt odważne, warto zaobserwować profil Mini Nail Dairy (@mininaildiary), Betiny Goldstein (@betina_goldstein) i Nail and Soul (@nail_and_soul), także z USA. W Europie zdecydowanie mistrzynią zdobień jest Yes What Nails (@yeswhatnails) i Anna Nails Berlin (@anna.nails.berlin). Podziwiam też pomysły i wykonanie Gaudy Octopus (@gaudyoctopus) i Nail Studio by Elvira Safina (@safinailstudio). Inspiracji na męskie, wzorkowe mani najlepiej szukać na Getnailed Men’s Barcelona (@getnailed_mens).
Nasz ekspert
Emilia Bylińska - właścicielka warszawskiego studia Mani Mani. Podczas wykonywania manicure stawia na kreatywność, dokładność i indywidualne podejście do klienta. Profil jej salonu śledzi na Instagramie niemal 60 tysięcy użytkowników, wśród nich są Natalia Siwiec, Marina Łuczenko-Szczęsna, Karolina Gilon, czy Natalia Szreder i Izabela Janachowska. Emila to stylistka paznokci o artystycznej duszy i z pasją do sztuk wizualnych.