Grand Palais zamieniające się w lotnisko Chanel Airlines? Na takim pomysł mógł wpaść tylko sam Karl Lagerfeld. Ale liczy się nie tylko sam pomysł, a przede wszystkim jego perfekcyjna realizacja. W tym pokazie wszystko było dopięte na ostatni guzik - modelki z walizkami podchodziły do terminala odpraw, wybieg otaczały bramki, a na wybiegu oprócz modelek znajdowało się imponujące grono stewardes. Jakby tego było mało goście otrzymali zaproszenia przypominające... bilet lotniczy!

Chanel - wiosna-lato 2016
Imponująca scenografia pokazu mogłaby z łatwością przyćmić kolekcję, gdyby nie fakt, że Karl Lagerfeld zaprezentował naprawdę udane sylwetki. Jak zwykle dominował tweed, klasyczne fasony żakietów, kokardy, opaski oraz metaliczne wykończenia. Kolekcja została utrzymana w stonowanej, chłodnej kolorystyce zainspirowanej liniami Air France - przeważały szarości, błękity, pastele oraz połączenie bieli z czernią. Lagerfeld konsekwentnie lansuje także toporne sandały, które ozdabia nawet... światłami led!
