
Szary dres to czubek góry lodowej. Z siłowni do codziennej mody przedarły się także bluzy, sukienki uszyte z dresowego materiału, a nawet legginsy, nie mówiąc już o sneakersach, które nosimy nawet do wieczorowych sukienek. Ale jak sprawić, żeby szary dres bez zgrzytów wpasował się w dziewczęcą szafę?
Na początek warto przećwiczyć stylizacje, które łączą sportowy styl z rock and rollem. Dresowe spodnie (najzgrabniej wygląda się w fasonie podkreślającym talię i ze ściągaczkami na kostkach), które można znaleźć w ofercie większości polskich marek, takich jak Local Heroes, PLNY Lala czy Aloha from Deer, a także brandów sportowych – od Adidasa po Reeboka – świetnie wyglądają z krótką ramoneską, która pozwala zbudować właściwe proporcje, dociążając górę sylwetki i nadając lekkości dolnej części ciała.
Równie dobrze sprawdzi się błyszcząca kurtka bomberka, która koresponduje sportowym charakterem ze spodniami. W tym sezonie supermodny jest styl bieliźniany, a dresowe spodnie lubią niebezpieczne związki z koronkowymi topami.
Wąskie spodnie obronią się także w komplecie ze smokingową marynarką. W chłodniejsze dni na górę można narzucić także trencz, który sztywniejszą formą doda całości elegancji. Świetnym pomysłem na biurowy look (ale tylko na casual Friday!) jest założenie do dobrze uszytych dresów białej koszuli.
Dresowe spodnie trudno uczynić romantycznymi, ale można spróbować zestawić je z supermodnymi topami z hiszpańskimi falbankami, odsłaniającymi ramiona. W takiej wersji dresy są gotowe na randkę. Za to na letnich festiwalach muzycznych można dresy namówić na eksperymenty z modą lat 70. W zestawie z krótkim ażurowym topem i spraną dżinsową kurtką będą zbuntowane, ale z humorem.
Czytaj też: 10 ciuchów, które nie obciążą portfela, a warto je mieć w nowym sezonie
Chcesz wyglądać stylowo każdego dnia? Odkryj rabaty na stronie About You kody rabatowe.