
Julia Wieniawa uwielbia bawić się modą i doskonale wyczuwa trendy. Choć wśród swoich zasobów ma projekty z najnowszych kolekcji luksusowych marek jak Balenciaga, Gucci, czy Louis Vuitton, a także popularnych sieciówek, to okazuje się, że chętnie łączy je z rzeczami vintage. Doskonałym przykładem jest ostatnia stylizacja gwiazdy na imprezie Lancôme, którą uzupełniła kurtką… mającą aż 30 lat.
Julia Wieniawa na imprezie Lancôme
Na wtorkowej imprezie Lancôme Julia Wieniawa zachwyciła wszystkich stylizacją inspirowaną latami 90. Białą satynową sukienkę w bieliźnianym stylu z wiązanymi makaronowymi ramiączkami połączyła z brązową skórzaną kurtką. Look uzupełniła czarnymi sandałkami na szpilce i kopertową torebką vintage z kolekcji Prady.

Zdjęcia: ONS
Choć sięgająca połowy łydki sukienka podkreśla wszystkie atuty piosenkarki, to nie ona wzbudziła największe zainteresowanie wśród fanów Wieniawy, lecz zarzucona na nią skórzana kurtka. Jak się okazuje, Julia wcale nie wyszukała jej w najnowszej kolekcji znanego projektanta, ani też nie dorwała jej w sieciówce. Błyszcząca brązowa ramoneska pochodzi z garderoby mamy Wieniawy i ma 30 lat.
Jestem ubrana cała w vintage. Kurtka ma 30 lat, moja mama chodziła w niej w liceum. A torebka ma 15, vintage Prada - mówi na swoim InstaStories Wieniawa.

Całość stylizacji dopełniły okulary przeciwsłoneczne w najmodniejszym w tym sezonie kształcie. Wąskie prostokątne oprawki w klimacie retro to niezaprzeczalny must have nadchodzących sezonów.
Podoba wam się aktorka w takim eterycznym wydaniu? Nam bardzo, choć okazuje się, że minimalistyczny makijaż gwiazdy to niezamierzone posunięcie, lecz zwykły przypadek. Wieniawa na swoim InstaStories przyznała, że jest tak zapracowana, że nie zdążyła nawet pomalować rzęs, dlatego też postawiła na naturalny look. Musimy przyznać, że w takiej wersji aktorka wygląda naprawdę pięknie, a makeup no makeup genialnie podkreśla jej dziewczęcą urodę.
Podoba wam się taka stylizacja? Też lubicie modę a’la lata 90.?
Zdjęcie: ONS