Givenchy pod sterami Riccardo Tisci to zdecydowanie odmienna marka od tej, którą w 1952 stworzył Hubert de Givenchy. I choć jej założyciel w wywiadach nie kryje niezadowolenia z kierunku obranego przez Tisci należy przyznać, że to właśnie dzięki niemu Givenchy staje się topową marką, o której dziś mówią wszyscy. Czym Riccardo gwarantuje sobie tak duży rozgłos? Nie bez znaczenia jest oczywiście wsparcie gwiazd (m.in. Kim Kardashian) czy nowe rozwiązania promocyjne (1200 biletów rozdanych dla fanów marki przez internet), ale przede wszystkim chodzi tu o spójne kolekcje i konsekwentnie tworzenie nowego obrazu marki.

Givenchy - wiosna lato 2016
Podczas pokazu zaprezentowano prawie 90(!) sylwetek. Na wybiegu dominował styl bieliźniany w codziennym wydaniu - pojawiło się wiele przezroczystości, koronek, satyny oraz prostych fasonów. Kolekcja składała się niemal wyłączenie z połączenia czerni i bieli, wyjątkiem były jedynie pełne przepychu kreacje w stylu Dolce&Gabbana. Tisci ponownie na wybiegu zaprezentował biżuteryjne maski. Za spektakularne ozdoby na twarz odpowiadała mistrzyni makijażu - Pat McGrath.