
Goniąc za kosmetycznymi nowinkami czasem zapominamy o starych metodach i rozwiązaniach, które przez lata zasłużyły sobie na miano skutecznych. Choć dziś nasza uwaga skupia się na węglu (wiele wskazuje na to, że już wkrótce może zdetronizować go inny składnik), to nie jedyne "czarne złoto", które warto mieć w łazience. Czas przypomnieć sobie o naturalnym mydle savon noir.
Czarne mydło savon noir - zapomniany kosmetyk, który wraca do łask
Szczyt zainteresowania czarnym mydłem miał miejsce dobrych kilka lat temu - wówczas informacje na jego temat można było znaleźć na każdym większym blogu poświęconym pielęgnacji, a sklepy z kosmetykami naturalnymi na wyścigi zaopatrywały się w charakterystyczne słoiczki, by zaspokoić potrzeby klientek. Po pewnym czasie blask savon noir nieco przygasł, ale my jesteśmy zdania, że to jeden z tych produktów, które nigdy nie wyjdą z mody. Czym właściwie jest czarne mydło i dlaczego warto dać mu szansę?
Savon noir jest tradycyjnie wytwarzane ze zmiażdżonych czarnych oliwek i oliwy z oliwek, do których czasem dodaje się roślinne aromaty. Jest produkowane przede wszystkim w Maroko i Turcji, ale w sklepach znajdziemy też inne odmiany. Choć nazywane czarnym, tak naprawdę najczęściej jest ciemnobrązowe - gęste i półprzezroczyste, w niczym nie przypomina "zwykłych" mydełek w kostce. Ma charakterystyczny zapach, który nie każdemu przypadnie do gustu, ale nie powinniśmy się nim zrażać. W końcu najważniejsze jest działanie.
Zobacz także: Nivea wprowadziła nowe olejki w balsamach! Zobacz, za co pokochały je Wizażanki
Jak działa czarne mydło savon noir?
Ze względu na silne właściwości oczyszczające, doskonale sprawdza się jako produkt do mycia ciała - "sesja" z savon noir wygładza skórę lepiej niż niejeden ostry peeling. Można stosować je bezpośrednio na skórę lub w połączeniu z masażem rękawicą - zwolenniczki tej metody zachwalają, że wówczas skóra jest tak czysta, że aż "skrzypi". Mydło doskonale likwiduje martwe komórki naskórka i oczyszcza pory, dzięki czemu zmniejsza się liczba zaskórników i zarazem prawdopodobieństwo powstawania nieestetycznych niedoskonałości, np. na plecach.
Ponieważ oryginalne savon noir jest całkowicie naturalne, można używać go także do oczyszczania skóry twarzy - z tej możliwości chętnie korzystają zwłaszcza osoby z cerą trądzikową, o zapchanych porach i z widocznymi wągrami. Z pewnością warto spróbować, ale zachowując pewną dozę ostrożności: przy zbyt częstym stosowaniu czarne mydło może wysuszać skórę, nie u każdego też będzie działać identycznie. Jednak obserwując swoją skórę możemy szybko zorientować się, czy i w jakich dozach będzie nam służyło najlepiej.
Używacie czarnego mydła? Jak się u was sprawdza?
Zobacz też: Tego kosmetyku powinnaś używać latem i... nie chodzi o krem z filtrem!
Źródło zdjęcia głównego: Instagram