
Demakijaż bez użycia wody? Znamy idealne rozwiązanie dla osób ze sztucznymi rzęsami
Przyznaję, że chyba jeszcze nie stosowałam żadnego kosmetyku marki Ziaja, który by mi nie przypadł do gustu. Z zainteresowaniem sięgnęłam więc po kolejną nowość polskiej firmy. Żel do mycia twarzy zaciekawił mnie z dwóch powodów. Po pierwsze można nim myć twarz na dwa sposoby - z użyciem wody i bez niej, a po drugie, jak zapewnia producent, może być stosowany przez osoby noszące szkła kontaktowe oraz... sztuczne rzęsy! Czy naprawdę jest to tak delikatny i skuteczny produkt?
Polecamy: Szminka ochronna z Rossmanna jest... idealną odżywką do rzęs i brwi! Kosztuje tylko 5 zł
Ziaja Kozie Mleko, mleczny żel do mycia twarzy - opinie w KWC
Nowe kosmetyki z linii Kozie mleko powstały z inspiracji azjatycką pielęgnacją, która pomaga w utrzymaniu młodej i świeżej skóry. Charakteryzują je m.in. innowacyjne lekkie formuły i duża szybkość wchłaniania. Żel został oparty na delikatnej bazie myjącej i nawet przy stosowaniu go z wodą, prawie nie wytwarza się piana. Dzięki temu demakijaż jest naprawdę delikatny, a zarazem skuteczny - zanieczyszczenia zostają usunięte. Wystarczy niewielka ilość na dokładne oczyszczenie całej twarzy. Szczerze mówiąc, użyłam tylko jednej pompki. Po spłukaniu żelu od razu czuć, że zawarte w nim proteiny mleczne naprawdę wygładzają skórę. Twarz natychmiast zostaje również odświeżona, zmiękczona i nie jest przesuszona.
Polecamy: Za dużo kosmetyków, niewłaściwy peeling... Wiedziałaś, że TO powoduje trądzik?

Przyznaję, że byłam ciekawa, jak mleczko, które można łączyć z wodą, sprawdzi się również bez niej. Następnego dnia użyłam go na płatku kosmetycznym i zobaczyłam, że także tym razem żel doskonale sobie poradził z moim makijażem, a muszę przyznać, że noszę dość ciężki, mocno kryjący podkład, więc nie miał łatwego zadania:) Zero szczypania, co jest dla moich przesuszonych oczu zbawienne. Nie testowałam go na sztucznych rzęsach, bo takich nie noszę, ale jest tak delikatny dla oczu, że wierzę w zapewnienia, że może być stosowany przez osoby z doklejonymi kępkami.
Polecamy: Slugging coraz bardziej popularny. Dzięki niemu skóra ma być miękka i pozbawiona suchych skórek
Żel Ziaja pokochałam także z powodu zapachu - uwielbiam aromat linii Kozie Mleko. Jest dla mnie bardzo świeży i zawsze lubię do niego wracać. Tym bardziej cieszy mnie fakt, że w tej linii pojawiły się jeszcze inne kosmetyki: ultralekki krem anti-aging nawilżająco-energetyzujący, mleczny koncentrat młodości energetyzująco-wygładzający oraz peeling enzymatyczny na twarz i szyję.
Co więcej, w katalogu Kosmetyk Wszech Czasów działanie mlecznego żelu porównano nawet do kultowego Cetaphilu.
Formuła żelu jest naprawdę ciekawa, przypomina Cethapil i wydaje się być idealnym, dużo tańszym zamiennikiem. Nie podrażnia mojej wrażliwej i suchej cery, pozostawia uczucie raczej podobne do mleczka niż żelu, mimo wszystko zmieszany z wodą bardzo delikatnie się pieni. Używam go solo lub jako fazę wodną po oczyszczeniu skóry olejkiem. Po żelu nie spodziewam się właściwości pielęgnacyjnych, oczekuję jedynie delikatnego oczyszczenia, które nie wysuszy i nie podrażni. Jestem ciekawa jak sprawdzają się inne kosmetyki z tej serii. Jeśli ktoś lubił Cethapil lub szuka żelu o delikatnej formule to myślę, że warto wypróbować - opisuje babababol12.
Mleczny żel do mycia twarzy Ziaja kosztuje jedynie 8,90 zł! Jeżeli już miałyście okazję go testować, to podzielcie się swoimi wrażeniami w KWC.