
Jaki jest sposób japońskich gejszy na nawilżoną i miękką skórę? Chodzi o... alkohol!
Współczesne salony SPA oferują szereg zabiegów pielęgnacyjnych, mających zapewnić nam piękne ciało i zrelaksowany umysł. Jednak poszczególne rytuały różnią się ze względu na położenie geograficzne. Dobrym przykładem są oferowane w Japonii oraz w niektórych rejonach Stanów Zjednoczonych kąpiele w... sake.
Sake to po prostu wino produkowane na bazie sfermentowanego ryżu, jednak ta informacja to klucz do uzasadnienia jego wykorzystywania w pielęgnacji. We wspomnianym procesie fermentacji wytwarzane są aminokwasy oraz kwas kojowy, który znajduje szerokie zastosowanie w produkcji kosmetyków rozjaśniających skórę. Kąpiele w tradycyjnym japońskim alkoholu mają podobno działanie wygładzające i zmiękczające oraz delikatnie złuszczają martwy naskórek. Wieść niesie, że z tego sposobu z powodzeniem korzystały japońskie gejsze.
Aby zafundować sobie kąpiel w sake wcale nie musimy udawać się do SPA w Kraju Kwitnącej Wiśni - rdzenne mieszkanki tego kraju równie chętnie przygotowują sobie taki zabieg samodzielnie w domu. Podobno wystarczy dodać szklankę sake do ciepłej kąpieli i... gotowe. Jeśli obawiacie się użyć czystego alkoholu, możecie spróbować poszukać w Internecie gotowych kosmetyków z jego zawartością - płyn do kąpieli z sake znajduje się m.in. w ofercie amerykańskiej Sephory.
Co sądzicie na temat kąpieli w sake? Wypróbujecie ten sposób?
Jeśli nie macie ochoty wlewać do wanny sake, sięgnijcie po inne kosmetyki pielęgnacyjne - poniżej nasze propozycje :)
Od lewej: Luksja, Care Pro Argan Oil, kremowy żel pod prysznic, 9,99 zł; Stara Mydlarnia, Sól Atlantycka ROSE, 22 zł; INSIGHT, nawilżający żel do mycia ciała, 38 zł; Organique, pianka do mycia ciała Grecka, 32,90 zł; NIVEA, Care Shower, jedwabisty mus do mycia ciała pod prysznic Creme Smooth, 14 zł.
Zobacz też: Pokochałyśmy maseczki w płachcie, ale teraz nadchodzi nowy trend - rubber mask!