Kosmetyczka gwiazd zdradza, jak należy prawidłowo oczyszczać cerę!

To między innymi Charlotte Cho zawdzięczamy naszą słabość do koreańskiego rytuału pielęgnacyjnego. Właśnie pod wpływem autorki książki "Sekrety urody Koreanek" zainteresowałyśmy się 10-etapowym rytuałem pielęgnacyjnym oraz zaczęłyśmy się zaopatrywać w koreańskie kosmetyki . Teraz okazuje się, że Cho chce nam jeszcze bardziej wydłużyć pobyt w łazience, przekonując, że dwustopniowe oczyszczanie cery nie wystarcza i twarz powinno się myć na trzy różne sposoby . Kluczem do sukcesu, a konkretnie czystej skóry, mają być używane w odpowiedniej kolejności chusteczki do demakijażu, olejek do demakijażu i pianka do mycia twarzy. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Charlotte Cho 샬롯조 (@charlottejcho) Sty 4, 2019 o 6:36 PST Trzystopniowe oczyszczanie twarzy Usuwanie z twarzy makijażu i wszelkich nagromadzonych w ciągu dnia zanieczyszczeń powinno się rozpocząć od przetarcia skóry chusteczką do demakijażu. Zdaniem Charlotte Cho, dużo uwagi powinno się w trakcie tego etapu poświęcić oczom i szyi. Kolejnym krokiem jest wmasowanie w twarz olejku do demakijażu, który powinien usunąć wszystkie tłuste kosmetyki i nadmiar łoju. Po olejku, koniecznie zmywalnym wodą, sięgamy po delikatną piankę do mycia twarzy. Zdaniem Charlotte Cho trzystopniowe oczyszczanie twarzy to konieczność dla osób noszących mocny makijaż oraz stosujących kremy z filtrami przeciwsłonecznymi . Zobacz także: Sekrety urody Koreanek – 5 rzeczy, których powinnyśmy się od nich nauczyć! W potrójnym oczyszczaniu twarzy kluczowe jest stosowanie łagodnych kosmetyków , które pozwolą na dokładne oczyszczanie cery bez naruszania jej naturalnej bariery wodno-lipidowej - polecamy na przykład chusteczki do demakijażu Nivea MicellAIR Skin Breathe (16,99 zł), olejek Innisfree Apple Seed  (69,90 zł)...

Sprawdzałaś kiedyś, ile czasu zajmuje ci zwykle mycie twarzy? My przyznajemy, że - chociaż jesteśmy świadome tego, jak ważny jest demakijaż - nigdy jeszcze nie oczyszczałyśmy cery z włączonym stoperem. A powinnyśmy! Jak przekonuje mieszkająca w Los Angeles kosmetyczka Nayamka Roberts-Smith, każdorazowe mycie twarzy powinno nam zajmować minutę . Jej zdaniem tylko stosując się do reguły, że oczyszczanie cery ma trwać 60 sekund, dajemy kosmetykom do mycia skóry szansę zadziałać. Efektem przestrzegania tej zasady ma być gładsza skóra ze zdecydowanie mniejszą ilością zaskórników. O tym, że to działa przekonuje nie tylko Roberts-Smith, ale też mnóstwo stosujących zasadę 60 sekund internautek. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Nayamka Roberts-Smith, LE (@labeautyologist) Sty 18, 2019 o 8:27 PST Zobacz także: Metoda "hot cloth" pozostawia cerę dokładnie oczyszczoną i pięknie rozświetloną. Czas ją wypróbować! Jak długo powinno się myć twarz? Nayamka Roberts-Smith to popularna w mediach społecznościowych ( ma prawie 33 tysiące followersów na Instagramie!) kosmetyczka pracująca w Los Angeles i Nowym Jorku. Nayamka specjalizuje się w oczyszczaniu cery. Klientom oferuje między innymi peeling kawitacyjny , oczyszczanie manualne oraz dermaplaning . Roberts-Smith uparcie przekonuje też wszystkich, którzy korzystają z jej usług oraz obserwują ją w mediach społecznościowych, że podstawą pielęgnacji skóry jest jej regularne, dokładne i... dość długie mycie . Stworzyła nawet regułę 60 sekund, zgodnie z którą mycie twarzy z użyciem wody i żelu lub pianki powinno trwać minutę. Na Instagramie umieściła wideo, na którym pokazuje, jak myć twarz. Za to na Twitterze wyjaśniła, dlaczego oczyszczanie cery właśnie przez 60 sekund jest takie ważne: Mycie twarzy...

Niezależnie od wieku, każda z nas chce mieć ładną skórę i zwykle gotowe jesteśmy w nią zainwestować, kupując dobre kosmetyki, akcesoria pielęgnacyjne czy po prostu udając się do specjalisty. A ta ostatnia inwestycja jest zwykle najbardziej obciążająca dla portfela. Dlatego, zanim wybierzesz się do kosmetyczki czy dermatologa , sprawdź, które zabiegi na twarz są najlepsze i najskuteczniejsze. Jakim zabiegom na twarz warto się poddać? Wybór zabiegu na twarz zależy od naszego wieku, potrzeb lub problemów naszej skóry oraz naszych finansowych możliwości. Jest jednak kilka zbiegów, który są bardzo skuteczne, stosunkowo mało inwazyjne i nie najdroższe . Wśród wybranych przez nas najpopularniejszych zabiegów na twarz każdy znajdzie coś dla siebie. Peeling kawitacyjny  Peeling kawitacyjny to zabieg, który – sam w sobie – polecimy przede wszystkim osobom z łojotokiem i szybko zanieczyszczającą się cerą . Regularnie (raz w miesiącu) poddając się u kosmetyczki temu zabiegowi, możemy liczyć na stopniową poprawę stanu cery. Dzięki peelingowi kawitacyjnemu zmniejszy się przetłuszczanie skóry, widoczność jej porów oraz ilość zanieczyszczających ją zaskórników. Peeling kawitacyjny to także doskonały wstęp do kolejnych zabiegów – na przykład mezoterapii bezigłowej lub peelingu kwasowego. A zaopatrując się w odpowiednie urządzenie, możemy peeling kawitacyjny wykonywać także w domu . Koszt jednego zabiegu to około 140 zł. View this post on Instagram A post shared by Tampa European Esthetician (@elzbietaegreene) on Feb 10, 2020 at 9:52am PST Mikrodermabrazja Mikrodermabrazja to peeling mechaniczny, w trakcie którego – za pomocą urządzenia z głowicą diamentową albo korundu lub soli fizjologicznej – z twarzy usuwany jest zrogowaciały naskórek. Zabieg ten jest...

Julia Wróblewska to pracowita pszczółka! Oprócz grania w serialu "M jak miłość", studiowania iberystyki i regularnych prób tanecznych w Egurrola Dance Studio, 20-latka postanowiła jeszcze rozkręcić biznes . Razem z mamą stworzyła markę kosmetyczną. Ana Cosmetics to na razie tylko  trzy produkty przeznaczone do pielęgnacji cery problematycznej . Kosmetyki Julki, choć do najtańszych nie należą, kuszą dość krótkim i zaskakująco dobrym składem oraz przyjemnymi dla oka opakowaniami .  View this post on Instagram A post shared by Julia Wróblewska (@juleczkaaa_jula) on Oct 13, 2018 at 12:49pm PDT Zobacz także:  Julia Wróblewska pokazała wstrząsające zdjęcie. Fanka: "Byłam w podobnej sytuacji!" Julia Wróblewska stworzyła markę kosmetyczną Kosmetyki Ana Cosmetics Julia stworzyła razem z mamą i zaprzyjaźnionym technologiem . Zaangażowanie mamy aktorki ma tu szczególne znaczenie, bo Anna Wróblewska nie tylko sprawnie zarządza interesami swojej znanej córki, ale  jest też z wykształcenia kosmetologiem, a pielęgnacja cery to jej prawdziwa pasja .   Jak wiadomo, w mojej pracy ładna i zadbana cera jest bardzo ważna. Odkąd pamiętam, pomagała mi w tym mama Anna – zdradza na stronie Ana Cosmetics Julka. – Od dziecka dbała o skórę moją i mojej siostry Oliwii. Nakładała nam różne, naturalne maseczki (hand made) z przeróżnych produktów dostępnych w domu. Czasami mnie to bawiło, bo miewałyśmy na twarzy fusy z kawy, liście aloesu, płatki owsiane i wiele innych rzeczy. Teraz pani Ania postanowiła zadbać o buzie fanów swojej córki. I jest spora szansa, że będzie to robiła z dużym powodzeniem. Bo kosmetyki Ana Cosmetics zawierają niezwykle skuteczne naturalne składniki , które pomagają walczyć z trądzikiem, równocześnie zapobiegając starzeniu się skóry i poprawiając jej...