Kosmetyk, który chce mieć każda kobieta. Jego sprzedaż wciąż rośnie!

Maseczka z glinką L'Oreal Paris ma sprawić, że cera będzie idealnie gładka, promienna i nawilżona . Tyle obietnice producenta, a jaka jest prawda? W moim przypadku znalezienie dobrej maseczki jestnaprawdę trudne, ponieważ mam cerę wyjątkowo wrażliwą, ze skłonnościami do nawracającego trądziku i często źle reagującą na kolejne kosmetyczne wynalazki. Dlatego też dosyć sceptycznie podchodzę do testowania nowych produktów do pielęgnacji. Tak samo było w tym wypadku. I choć producent zapewnia, że testowana przeze mnie maska natychmiastowo oczyści skórę z toksyn, pomoże zredukować niedoskonałości oraz rozjaśni cerę, szczerze mówiąc mało w to wierzyłam. Jak dziala maseczka z glinką L'Oreal Paris? Kremowa konsystencja maseczki zdecydowanie bardziej wskazuje na działanie nawilżające, niż oczyszczające produktu. Warto wspomnieć, że pomimo zawartości aż trzech glinek : kaolin (która absorbuje nadmiar serum),  montmorylonit (pomagającej zredukować niedoskonałości) i  ghassoul (rozjaśniającej cerę) oraz węgla aktywnego, testowana maska nie należy do tych, które natychmiast zastygają na naszej twarzy i nieprzyjemnie ściągają skórę. O świetnych maseczkach koreańskich przeczytasz w naszym TrendBooku - pobierz i dowiedz się, jakie trendy będą rządziły w 2017 roku . Po nałożeniu cienkiej warstwy produktu wystarczy odczekać jedynie 5-10 minut i zmyć ją ciepłą wodą. Maska naprawdę łatwo się zmywa, nie przesusza skóry , i o dziwo już po pierwszym użyciu twarz staje się wyraźnie rozświetlona, delikatna, napięta, pory zostają ściągnięte,  a zaczerwienienia i  wszelkie niedoskonałości stają się mniej widoczne . Podsumowując, maska idealnie sprawdza się dla posiadaczek cery tłustej i mieszanej , z wyraźnymi problemami skórnymi i skłonnością do alergii. Jest bardzo wydajna (starcza na ponad 10 zabiegów),...

Pielęgnacja skóry podlega – podobnie jak inne dziedziny związane z dbaniem o urodę i dobre samopoczucie – licznym modom i przemianom. Rok 2016 przyniósł nam liczne trendy i innowacje , które mimo różnorodności, miały zawsze ten sam cel: zdrowa i piękna skóra. Jakie typy kosmetyków i metody pielęgnacji zdominowały nasze domowe rytuały w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy? Poniżej prezentujemy nasze typy. 1. Kosmetyki z witaminą C W kosmetyce często jest nazywana „królową młodości”, a w 2016 roku z pewnością zasłużyła sobie też na miano „królowej pielęgnacji” – chyba nigdy wcześniej nie miałyśmy do czynienia z taką ilością nowości kosmetycznych opierających swoje działanie na witaminie C . Było o niej głośno przez cały rok, a każda szanująca się marka kosmetyczna włączyła do swojej oferty linię produktów z jej zawartością – z czego się bardzo cieszymy! Od lewej: Sesderma, C-VIT Serum liposomowe; Synchroline, Synchrovit C Skoncentrowane serum liposomowe; Clarena, Krem z 100% aktywną witaminą C; Flos-Lek, Ultra Nawilżacz krem na dzień; Ziaja, Esencja rewitalizująca z witaminą C. Witamina C ma szereg nieocenionych właściwości : zwalcza wolne rodniki, zwiększa gęstość i elastyczność skóry, poprawia jej nawilżenie, pomaga pozbyć się przebarwień i wspomaga regenerację naskórka. A to tylko niektóre z korzyści, jakie płyną z obecności tego składnika w naszej pielęgnacji. W związku z tym mamy nadzieję, że nieprędko wyjdzie z mody :) 2. Sheet mask Chociaż maseczki w płachcie przywędrowały do nas z Korei już jakiś czas temu, to właśnie w 2016 roku biły rekordy popularności.  Z pewnością przyczynił się do tego ogólny trend na stosowanie azjatyckich kosmetyków i metod pielęgnacji (a także książka...

Bubble mask, czyli bąbelkowe maseczki pojawiły się w Polsce mniej więcej w 2016 roku. I jak się nietrudno domyślić, to azjatycki trend, który w tamtych rejonach robi furorę. Jeśli śledzicie chociaż trochę tamten rynek kosmetyczny, na pewno wiecie, że Azjaci mają hopla na punkcie wymyślania innowacyjnych kosmetyków do pielęgnacji skóry . Ten właśnie do takich należy. Co to są bubble mask, czyli maski bąbelkowe? Musujące maseczki zmieniają konsystencję już po kilku chwilach od nałożenia na twarz. Mus czy żel szybko przekształcają się w piankę. Tego typu produkty najczęściej mają właściwości oczyszczająco-dotleniające. Ich zadaniem jest usunięcie  nadmiaru sebum  i poprawa kolorytu cery. To dlatego wiele z nich ma w składzie znany ze zdolności do absorbowania zanieczyszczeń  węgiel aktywny . Gdzie i za ile kupić bubble mask? Maseczki bąbelkowe z Rossmanna Jeśli jesteście koneserkami maseczek do twarzy z perfumerii, na pewno wiecie gdzie się udać :). My znalazłyśmy w Rossmannie kilka propozycji od zaufanych marek, których słynne bubble mask cieszą się bardzo dobrą opinią w naszym KWC . Oto kilka z nich: Maseczka bąbelkowa AA Chmurka bąbelkowa - 8,99 zł Maseczki bąbelkowe AA to jedne z pierwszych, które przychodzą nam na myśl. Na rynku pojawiły się rok temu i od tamtej pory w naszym KWC tylko  przybywa recenzji na kartach tych produktów . Formuła tej maski zawiera aktywny tlen, który tworzy w kontakcie ze skórą musującą piankę. Ta z kolei stymuluje mikrocyrkulację i zwiększa wchłanianie substancji aktywnych. W efekcie skóra będzie oczyszczona, odświeżona, a jej koloryt wyrównany. Są trzy rodzaje maseczek AA Bubble Mask: Wygładzająca Nawilżająca Oczyszczająca Maseczka bąbelkowa Lirene Bubble Curcuma - 12,99 zł Na tle wszystkich poprzednich maseczek, ta od marki Lirene różni się przede wszystkim kolorem. Dzięki...

Czy można wyleczyć trądzik bez kosmetyków i pomocy dermatologa ? Ta dziewczyna udowodniła, że wcale nie jest to tak nierealne, jak mogłoby się wydawać . Zdjęcia jej metamorfozy stały się hitem internetu - jak udało jej się uzyskać taki efekt? Jak naturalnie pozbyć się trądziku? Sprawczynią zamieszania jest modelka Brianna Lopez , która pochwaliła się na Instagramie przemianą, jaka zaszła w wyglądzie jej skóry . Dziewczyna przez długi czas zmagała się z zaawansowaną postacią trądziku - jej twarz była niemal cała pokryta ropnymi, trudno gojącymi się zmianami. Brianna próbowała różnych rzeczy i ostatecznie udało jej się skomponować idealnie dopasowany, pielęgnacyjny rytuał . Co ciekawe, praktycznie nie używała gotowych kosmetyków . Źródło zdjęć: Instagram Post udostępniony przez Brianna Lopez (@briannagabrielaa) 10 Gru, 2017 o 10:32 PST Efekty są naprawdę zdumiewające - prawdopodobnie zastanawiacie się teraz, jak ona to zrobiła. Na szczęście modelka nie zamierza robić sekretu ze swoich metod i dokładnie opisała je w mediach społecznościowych. W jej przypadku kluczowe okazały się naturalne produkty . Brianna oczyszcza twarz w 100% czystym olejem jojoba , który ma podobną budowę do ludzkiego sebum - dzięki temu ogranicza przetłuszczanie twarzy , jednocześnie rozpuszczając brud i resztki makijażu. Dziewczyna nakłada go dwukrotnie , delikatnie masując skórę i następnie ściera go przy pomocy ciepłej ściereczki. Modelka stosuje też kilka razy w tygodniu naturalną maseczkę z surowego miodu , do którego dodaje pół łyżeczki kurkumy . Taką mieszankę pozostawia na skórze przez godzinę (!). Nieprzetworzony miód prosto z pasieki ma silne działanie przeciwzapalne i antybakteryjne , które dodatkowo zwiększa obecność kurkumy . Dziewczyna zdradziła, że czasem przygotowuje...