Reklama

Czy zastanawiałaś się kiedyś, jak to wszystko działa? Złożony ludzki organizm wiele zawdzięcza temu, co nie jest widoczne gołym okiem. Dlatego chciałybyśmy poruszyć temat bariery ochronnej skóry. Pewnie już wiesz, że skóra to największy organ naszego ciała. Ma niezwykle ważne zadanie - chroni nasz organizm przed czynnikami zewnętrznymi. Jest to o wiele prostsze dzięki wsparciu niewidocznych przyjaciół, czyli bakterii i grzybów bytujących na powierzchni skóry. To właśnie nasz mikrobiom.

Reklama

Naskórek, układ odpornościowy i mikrobiom - co łączy te trzy elementy? Wszystkie pełnią funkcje bariery ochronnej skóry. Przed czym chronią? Przed potencjalnie szkodliwymi substancjami chemicznymi oraz przed zagrażającymi naszemu zdrowiu bakteriami, wirusami i grzybami. Sprawa nie jest prosta. Dlatego powinniśmy robić wszystko, by wspierać naszych bohaterów w walce z jednostkami chorobotwórczymi. By wiedzieć, jak to zrobić, najpierw przyjrzyjmy się im bliżej.

Naskórek jest złożony z pięciu warstw (podstawowej, kolczystej, ziarnistej, jasnej oraz rogowej) i jest najbardziej zewnętrzną strukturą naszego organizmu, a więc – pierwszą linią obrony przed zewnętrznymi zagrożeniami, takimi jak niekorzystne warunki atmosferyczne, szkodliwe promieniowanie UV, zanieczyszczenia powietrza czy substancje chemiczne. W naskórku znajdują się m.in. melanocyty, czyli komórki barwnikowe, chroniące narządy wewnętrzne przed promieniowaniem UV, a także komórki Langerhansa, które rozpoznają wnikające przez naskórek patogeny. Najbardziej zewnętrzną, wierzchnią warstwą naskórka jest warstwa rogowa, odpowiedzialna za ochronę skóry przed czynnikami chorobotwórczymi i utratą wody.

Układ immunologiczny– jego zadaniem jest identyfikacja zagrożenia i jego eliminacja. Dlatego, gdy patogeny przedostają się do organizmu, uruchomiona zostaje druga linia obrony, w skład której wchodzą bardziej zaawansowane komórki układu odpornościowego. Są to komórki Langerhansa stojące na „pierwszej linii frontu”, o których wspomniałyśmy już wyżej.

Mikrobiom. Musisz wiedzieć, że na naszej skórze bytują różne bakterie, grzyby i wirusy, które odpowiadają za jej prawidłową równowagę mikrobiotyczną. Jakiekolwiek zakłócenia mogą powodować problemy skórne, takie jak: suchość, wrażliwość, a nawet Atopowe Zapalenie Skóry czy egzemę.

Kolonie pożytecznych bakterii bytujących na skórze pomagają nam na szereg sposobów: od zapobiegania namnażaniu się potencjalnie szkodliwych organizmów napływających z zewnątrz, przez uczenie układu odpornościowego, jak rozpoznawać intruzów, po utrzymanie funkcji ochronnej skóry. Aby móc pełnić te wszystkie funkcje, mikrobiom musi być zrównoważony i możliwie zróżnicowany, co pozwala uniknąć sytuacji, w której patogeniczne bakterie zyskują pozycję dominującą - wyjaśnia Dr Thomas Luger, Dyrektor i Przewodniczący, Wydział Dermatologii Uniwersytetu w Münsterze.

Gdy równowaga między „dobrymi” a „złymi” drobnoustrojami zostaje zaburzona, może dojść do uszkodzenia bariery ochronnej skóry. Zachwianie równowagi mikrobiomu zmniejsza odporność organizmu na różnego rodzaju zmiany i choroby skóry (np. może prowadzić do wystąpienia Atopowego Zapalenia Skóry). Natomiast utrzymany w równowadze uniemożliwia „złym” mikroorganizmom kolonizację skóry, a tym samym – wzmacnia mechanizmy obronne skóry.

Jak wspierać równowagę mikrobiomu?

Oczyszczanie. Do oczyszczania skóry stosuj produkty o delikatnym, minimalistycznym składzie. Trafnym wyborem będą Lipikar Syndet AP+ i Lipikar Olejek AP, które łagodzą podrażnienia i uzupełniają poziom lipidów naskórka. Oba kosmetyki zawierają Aqua Posae Filiformis, czyli składnik przywracający równowagę mikrobiomu. W przypadku skóry suchej i wrażliwej doskonale sprawdzi się Lipikar Żel – nawilży ją i ukoi. Co ważne, wszystkie produkty są odpowiednie dla każdej grupy wiekowej – dorosłych, dzieci oraz niemowląt.

Nawilżanie. Warto używać do tego kosmetyków prebiotycznych, jak np. krem Toleriane Sensitive, który przywraca równowagę mikrobiomu i wzmacnia naturalne funkcje ochronne skóry. Ważne dla niej składniki aktywne (m.in. Aqua Posae Filiformis, microresyl, niacynamid czy masło Karite) wykorzystano też w nowym balsamie regenerującym Lipikar AP+M. Jest on przeznaczony do pielęgnacji skóry suchej i bardzo suchej, a także wrażliwej i atopowej. Natychmiastowo koi oraz działa przeciw swędzeniu i nawracającej suchości. Wzmacnia barierę ochronną skóry i wspiera równowagę mikrobiotyczną.

Czy częste mycie skraca życie?

To powiedzonko na pewno słyszałaś nie raz. Powód? Chodzi właśnie o to, że częste mycie i dezynfekcja mogą mieć negatywny wpływ na barierę ochronną skóry. W dobie przymusowej, narodowej kwarantanny związanej z koronawirusem zwracamy większą uwagę na dokładne mycie rąk. I słusznie! W końcu to może uchronić nas przed potencjalnym zagrożeniem, jakim bez wątpienia jest wirus czy jakakolwiek inna choroba. Trzeba jednak zaznaczyć, że na rynku nie brakuje bezpiecznych produktów, dzięki którym utrzymamy skórę w prawidłowej kondycji.

Warto zaopatrzyć się w produkt o działaniu łagodzącym podrażnienia i przyspieszającym gojenie ran (np. balsam regenerujący Cicaplast Baume B5, zawierający takie składniki, jak pantenol, madekasozyd masło Karite czy gliceryna, który koi, regeneruje, działa antybakteryjnie i odbudowuje naskórek).

Zalecamy także smarowanie rąk kremem, który niweluje dyskomfort spowodowany ich przesuszeniem. Rozejrzyj się za kosmetykami z alantoiną (np. Lipikar Xerand), która wykazuje działanie kojące, nawilżające oraz regenerujące. Przy problemach ze skórą suchą nieoceniony jest także Cicaplast Dłonie, czyli krem barierowy do bardzo zniszczonych dłoni. Formuła z gliceryną chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Produkt zawiera też m.in. niacynamid – składnik, który łagodzi uczucie swędzenia, a także stymuluje syntezę lipidów w skórze. Przeznaczony jest do skóry wrażliwej i atopowej, wycisza zaczerwienienia i stany zapalne na skórze dłoni. Taka pielęgnacja pozwala odtworzyć fizjologiczną barierę ochronną, zabezpieczającą naskórek przed podrażnieniami, a jednocześnie łagodzi i wspomaga regenerację naskórka.

Przybywamy na ratunek

Jak widzisz, problem wrażliwej, suchej i popękanej skóry to także problem bariery ochronnej. I choć temat mikrobiomu dla niektórych bywa nie lada zaskoczeniem, zapewniamy - to nasz przyjaciel! Róbmy więc wszystko, by nasze kosmetyki do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej miały także pozytywny wpływ na jej barierę ochronną i bytujące na jej powierzchni pożyteczne drobnoustroje, które nie są widocznym gołym okiem.

Materiał powstał z udziałem marki La Roche-Posay

Reklama

zdjęcia: iStock

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane