Parówka na twarz - efekty, jak ją wykonać, urządzenia
W idealnym świecie mogłybyśmy pozwolić sobie na regularne wizyty u kosmetyczki. Niestety, rzadko kto ma czas i środki finansowe, żeby pielęgnację swojej cery pozostawić profesjonalistom. Próbujemy sobie jednak jakoś radzić i coraz częściej przenosimy znane nam z salonуw kosmetycznych zabiegi do domu.
W zaciszu własnej łazienki robimy już sobie peelingi chemiczne, kawitację lub korzystamy dermarollera. Jest jednak ceniona przez kosmetyczki metoda dbania o skórę, która nie wymaga zaopatrywania się w żadne urządzenia czy kosmetyki. Bo żeby zrobić sobie parówkę, wystarczy garnek z świeżo zagotowaną wodą i ręcznik.
Fot.: iStock
Parówka na twarz – działanie
Urządzenie do wytwarzania pary wodnej jest na wyposażeniu prawie każdego salonu kosmetycznego. Niektóre kosmetyczki korzystają z niego głównie przed manualnym oczyszczaniem skóry. Ale są też takie – na przykład opiekująca się skórą gwiazd Shani Darden – które urządzenie do wytwarzania pary wodnej mają włączone niezależnie od rodzaju zabiegu i przez cały czas jego trwania.
Para wodna nakierowana na skórę twarzy przede wszystkim powoduje jej rozpulchnienie. Pod wpływem ciepła i wilgoci, cera robi się miękka, a jej pory poszerzają się. Ciepło powoduje także przyspieszenie krążenia krwi w skórze. Z tak przygotowanej cery łatwiej usunąć zanieczyszczenia (w tym te zalegające w jej porach) oraz zrogowaciałe komórki naskórka. Tak przygotowana skóra lepiej chłonie składniki aktywne nakładanych na nią kosmetyków.
Ale to nie koniec zalet parówki! Nakierowany na twarz strumień pary wodnej rozpuszcza znajdujące się na skórze i w jej porach sebum. A to oznacza, że zrobienie twarzy kąpieli parowej umożliwia mniej bolesną ekstrakcję zaskórników. Wyciskanie wągrów po parówce oznacza też mniejsze podrażnienie i zaczerwienienie cery.
Dlatego w domu parówkę na twarz warto sobie robić:
- przed gruntownym oczyszczaniem skóry,
- przed złuszczaniem naskórka za pomocą peelingu drobnoziarnistego lub enzymatycznego,
- w trakcie stosowania maseczki nawilżającej lub oczyszczającej (np. z zielonej glinki).
Parówka na twarz w domu – jak wykonać?
Żeby zrobić swojej twarzy parówkę, można zainwestować w którąś z dostępnych na rynku kosmetycznych saun parowych. Wystarczy jednak zagotować w średniej wielkości garnku około półtora litra wody. Po jej zagotowaniu dajemy jej przestygnąć przez około 5-7 minut, po czym przechodzimy do robienia parówki na twarz.
- Garnek z gorącą wodą stawiamy na korkowej podkładce na stole.
- Na ramiona i głowę zarzucamy ręcznik.
- Ostrożnie nachylamy się nad garnkiem, tak, żeby unosząca się nad nim para działa nam na twarz. Równocześnie osłaniamy ręcznikiem garnek tak, żeby uniemożliwić parze wodnej rozchodzenie się na boki.
- Pozostajemy w takiej pozycji – z głową nad parującym garnkiem – przez 10-15 minut.
Uwaga! Żeby uniknąć poparzenia, podczas robienia sobie parówki na twarz należy zachować ostrożność i odpowiednią odległość od garnka (20-30 cm). Przed parówką należy także oczyścić twarz – najlepiej dwustopniowo.
Parówka na twarz – co dodać do wody?
Żeby maksymalnie wykorzystać domową parówkę na twarz, do gotującej się wody warto dodać odpowiednie zioła. Przy podrażnieniach radzimy skorzystać z łagodzących właściwości rumianku. Dodanie do gotującej się wody szałwi, pomoże zmniejszyć widoczność porów. Za to parówka na twarz z kwiatem lipy przyspieszy znikanie pryszczy.
Zobacz także: Nie musisz zostawiać majątku w centrum odnowy biologicznej. Podpowiemy ci, jak zorganizować sobie spa w domu!
Niestety, parówka na twarz nie jest dla każdego. Z tego domowego zabiegu zrezygnować powinny osoby z cerą suchą lub naczynkową, z poważnymi stanami zapalnymi oraz cierpiące na nadciśnienie. Parówkę na twarz można też wykonywać nie częściej niż raz w tygodniu.
Zdjęcie główne: iStock
