
Pełne i gładkie usta bez zastrzyków? Zobaczcie, jak wypadło w teście redakcji serum Eveline Hyaluron Lip Push-Up!
Kiedy do redakcji trafiło serum Eveline Hyaluron Lip Push-Up, od razu było pewne, że to właśnie ja będę je testowała. Powód? Mam najmniejsze, a w dodatku wiecznie suche usta i od dawna szukam sposobu, by zadbać o ich wygląd.

Producent zapewnia, że jest to idealna alternatywa dla inwazyjnych zastrzyków powiększających usta na bazie kwasu hialuronowego. Brzmiało bardzo ciekawie! Ochoczo zaczęłam nakładać go na usta. Na początku spodobał mi się piękny blask, który pojawił się na ustach. Po 5 minutach wargi wydawały się być wygładzone. Po całym dniu stosowania tego kosmetyku wyczułam, że usta są bardziej jędrne i gładkie.
Serum Eveline Lip Push Up zawiera też trwały barwnik do ust, który ulega utlenianiu, pozostawiając delikatnie zaróżowione usta.
Serum bardzo mi odpowiada, bo nie wyczuwam nadmiernego pieczenia, jak przy korzystaniu z innych tego typu kosmetyków. Lekkie mrowienie, prawie niezauważalne, zupełnie mi nie przeszkadzało, a wręcz było przyjemne :) Co więcej - szybko ustąpiło, ale efekt został ze mną na długo.

Po dwóch tygodniach stosowania go 2-3 razy dziennie zauważyłam, że zniknął problem z pękającymi ustami, a na co dzień nie dość, że były jedwabiście gładkie, to jeszcze bardziej jędrne, przez co wyglądały na powiększone i co dla mnie najważniejsze - nadal wyglądają naturalnie.

Na pewno ten produkt na długo zagości w mojej kosmetyczce!
Cena tego serum wynosi ok. 16 zł. Możecie go nabyć m.in. w sklepie internetowym TUTAJ.
Foto: zdjęcia własne