Olej z nasion wiesiołka – co może zrobić dla skóry twarzy i ust? Wiedzą to już Top Recenzentki Wizaz.pl!
Sprawdź, jak w ich teście wypadły produkty OEPAROL.
Nie jest nowością, że nasza skóra wymaga nie tylko pielęgnacji zewnętrznej, ale także wsparcia od wewnątrz, a to, obok zróżnicowanej diety czy zdrowego stylu życia, zapewnia jej m.in. suplement diety OEPAROL. Przekonały się już o tym wybrane użytkowniczki Wizaz.pl, które pierwsze efekty stosowania kapsułek zauważyły już po miesiącu. Główny składnik produktu, olej z nasion wiesiołka, jest tłoczony na zimno, dzięki czemu zachowuje wysokie parametry jakościowe. Zawarte w nim wielonienasycone kwasy tłuszczowe Omega-6 są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, dlatego przyczyniają się nie tylko do poprawy kondycji skóry, ale także samopoczucia i naturalnej odporności. Dodatkowo kwas linolowy, należący do grupy kwasów tłuszczowych Omega-6, pomaga w utrzymaniu właściwego poziomu cholesterolu we krwi.
Suplement diety to nie jedyny wart uwagi produkt marki mający w składzie olej z nasion wiesiołka. Wizażanki przetestowały także pomadkę ochronną Sunnyday, która została wzbogacona dodatkowo kompleksem OleaSunProtect oraz połączeniem filtrów UVA/UVB. To sprawia, że wykazuje działanie nawilżające i chroni usta przed szkodliwym działaniem promieni UV, zapobiegając ich przesuszaniu się i pierzchnięciu.
Co jeszcze mogą zrobić dla nas małe nasiona wiesiołka, z których toczy się olej? Poznaj wyniki testu!
Suplement diety Dobra kondycja skóry od OEPAROL – wyniki testu

Top Recenzentki doceniły przede wszystkim, że testowany suplement diety pomaga przy problemie przesuszającej się skóry. Dodatkowo większość z nich zauważyła, że zapobiega powstawaniu niedoskonałości.
Podczas ostatniego miesiąca przyjmowałam OEPAROL regularnie, zgodnie z zaleceniami na ulotce. Pomimo wakacji i częstych podróży nie zauważyłam na mojej skórze przesuszenia spowodowanego klimatyzacją, słońcem czy wodą ani dodatkowych niedoskonałości (…). Nawet w miejscu noszenia maseczki, gdzie zazwyczaj mocno mnie wysypuje, niedoskonałości jest znacznie mniej, a jeszcze w sierpniu miałam ogromny wyspy w okolicach brody, żuchwy i na policzkach. Jestem bardzo zadowolona z działania tego suplementy i będę kontynuować kurację również jesienią i zimą, gdy skóra jest narażona na zimne powietrze na zewnątrz i suche w domu – Unepetiteblonde992.
Już po dwóch pierwszych tygodniach zauważyłam, że skóra dłoni nie przesusza się tak bardzo, dzięki czemu praktycznie nie musiałam aplikować w ciągu dnia kremu. Wcześniej robiłam to po każdym myciu, ponieważ miała tendencję do pękania. Również skóra twarzy jest po tej kuracji w lepszej kondycji. Ma obecnie o wiele mniejszą skłonność do przesuszania się, a także do powstawania niedoskonałości. Nawet przed okresem było ich mniej, a te, które się pojawiły, szybciej znikały – mcblondi.
Wśród testujących znalazły się także dziewczyny, które uznały, że produkt sprawdza się przy cerze ze skłonnością do przetłuszczania się.
Pierwsze efekty zauważyłam już po dwóch tygodniach, ponieważ przestała mi się przetłuszczać cera w okolicach strefy T, a mam z tym naprawdę duży problem (...) – EsteVita.
Innym, często wymienianym efektem suplementacji, jest wyrównanie kolorytu skóry. Niektóre użytkowniczki Wizaz.pl zauważyły ponadto, za sprawą testowanego produktu jest bardziej promienna i sprężysta.
Kapsułki brałam regularnie, dwa razy dziennie. Po pierwszym opakowaniu widzę przede wszystkim efekt na skórze ud, kolan i łokci. Skóra przestała być szorstka, jest bardziej sprężysta i ma naturalny glow (…). Suplement diety bardzo dobrze wypływa na wyrównanie kolorytu skóry. Skuszę się na kolejne opakowanie na okres jesienny – Werka909.
Kapsułki z olejem z wiesiołka OEPAROL stosuję od miesiąca i muszę przyznać, że już widzę pierwsze efekty. Skóra zdecydowanie jest bardziej promienna, mniej przesuszona. Ogólnie wygląda zdrowiej – aagulka84.
Jakby tego było mało, Wizaz.pl potwierdziły, że testowany suplement diety łagodzi PMS.
Kiedy mam okres, to jestem tykającą bombą. Szybko się denerwuję, źle się czuję, wszystko mnie drażni i mam ochotę udusić każdego, kogo spotkam na swojej drodze. A tu niespodzianka – w trakcie suplementacji okres przebiegł dziwnie spokojnie i bez tak dużych nerwów. Bardzo mi się to podoba! – vronov.
Co mnie najbardziej zaskoczyło, to fakt, że o wiele lepiej się czułam zarówno przed, jak i w trakcie menstruacji. Moją zmorą od dłuższego czasu był PMS, który objawiał się przede wszystkim bólami brzucha i głowy, a w dodatku potrafił zaczynać się nawet dwanaście dni przed miesiączką. Po kuracji OEPAROL objawy te zostały złagodzone i zaczęły się dopiero tuż przed – mcblondi.
Dodatkowo Wizażanki zwróciły uwagę na to, że podczas przyjmowania produktu nie wystąpiły żadne reakcje alergiczne. Doceniły jego prosty i krótki skład, przystępną cenę, a także to, że za sprawą opływowego kształtu kapsułki są łatwe do połknięcia.
Pomadka ochronna do ust Sunnyday od OEPAROL – wyniki testu

Jak dziewczyny biorące udział w teście oceniły działanie pomadki ochronnej Sunnyday? Recenzje mówią same za siebie:
Produkt pozostawia po sobie subtelny połysk oraz wyczuwalną, ale nie lepką warstwę. Skład jest bardzo prosty, znajdują się tutaj wysokiej jakości naturalne składniki, w tym olej z nasion wiesiołka, zalecany przy pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i alergicznej. Bardzo dobrze chroni usta, natłuszcza i nawilża. Koloru nie należy się obawiać – pomadka zostawia na ustach jedynie delikatny połysk. I co warto podkreślić, zawiera filtry przeciwsłoneczne SPF 25 – roccco20.
Pomadka koi, nawilża i odżywia skórę ust oraz chroni ją przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Pomadka chroni usta przed negatywnym wpływem promieniowania słonecznego, nawilża oraz natłuszcza, zapobiegając ich przesuszaniu się i pierzchnięciu. Dodatkowo przyspiesza regenerację popękanego naskórka. Pomadka jest idealna na każdą porę roku, a zwłaszcza teraz, w chłodne dni, kiedy zimny wiatr bardzo je wysusza – tinka06.
Pomadka ochronna to kosmetyk, który zawsze mam przy sobie. Próbowałam ich wiele, ale to do OEPAROL wracam regularnie. Działa kojąco na moje usta i regeneruje je, kiedy tego potrzebują. Pomadka ma kremową, dość tłustą konsystencję, która idealnie rozprowadza się po ustach. Natychmiastowo je nawilża i natłuszcza. Radzi sobie nawet z bardzo przesuszoną i spierzchniętą skórą. Co ważne, efekt nawilżenia i natłuszczenia nie znika po chwili, a działa długotrwale. Ogromny plus za filtr przeciwsłoneczny. Niestety niewiele pomadek go posiada, a ochrona przeciwsłoneczna jest bardzo ważna przez cały rok – aagulka84.
Wizażanki przyznały, że testowany produkt nadaje ustom połysk, gładkość oraz miękkość.
Jeśli chodzi o pomadkę, to przede wszystkim zawiera ona 100% naturalny olej z nasion wiesiołka i filtry UVA/UVB chroniące przed negatywnym działaniem promieni słonecznych. Świetnie nawilża oraz pozostawia usta miękkie i gładkie. W okresie jesienno-zimowym zawsze zmagam się z suchymi skórkami. Przy codziennym stosowaniu pomadki ochronnej OEPAROL problem zniknął. Pomadka wspiera także regenerację i przeciwdziała podrażnieniom. Stosuję ją też na usta wcześniej pomalowane szminką, aby dodać im blasku – lehuhi.
Dzięki temu, że wykazuje działanie nawilżające, pomadka ochronna Sunnyday sprawdza się zarówno przed, jak i po nałożeniu szminki.
Już po pierwszej aplikacji czułam, że to będzie miłość, ponieważ pomadka OEPAROL pięknie nawilża i odżywia usta, a co jeszcze ważniejsze – przynosi natychmiastowe ukojenie wysuszonej i spierzchniętej skórze warg. Dzięki temu, po jej użyciu moje usta są miękkie, gładkie i cudownie wypielęgnowane, a dodatkowo chronione przed działaniem czynników zewnętrznych. Bardzo lubię ją nakładać przed rozpoczęciem makijażu, bo wspaniale przygotowuje usta przed nałożeniem kosmetyków kolorowych – mcblondi.
Dla Recenzentek nie bez znaczenia jest także jej bezpieczny skład, delikatny zapach, kremowa, łatwo rozprowadzająca się konsystencja, wysoka wydajność oraz niska cena.
Podsumowując, świetna pomadka z olejkiem z wiesiołka, którą cechuje kremowa konsystencja, piękny zapach, skuteczne działanie (spełnia obietnice producenta) oraz, co najważniejsze – bardzo przystępna cena. Można ją bowiem kupić za zaledwie 7-8 złotych! To moim zdaniem perełka kosmetyczna za grosze. :) Przy tym jest bardzo wydajna, sztyft zdaje się nie kończyć. Zdecydowanie polecam jej zakup i jestem pewna, że już ze mną zostanie na stałe rosiecka.
A ty? Miałaś już okazję wypróbować produkty OEPAROL? Jeżeli nie, nie zwlekaj ani chwili dłużej!
Wyniki zostały przygotowane na podstawie testu przeprowadzonego w serwisie Wizaz.pl na grupie 20 kobiet w dniach 23.08-26.09.2021 r.
Materiał powstał z udziałem marki OEPAROL