Rozszerzone pory to defekt kosmetyczny dotyczący głównie osób z cerą tłustą i mieszaną. Tymczasem u posiadaczek skóry suchej w zasadzie porów nie widać. Widoczność porów zależy w dużej mierze od aktywności gruczołów łojowych produkujących sebum – naturalny nawilżacz skóry, który zabezpiecza ją przed wysychaniem i czyni ją elastyczną. Gdy gruczoły łojowe pracują zbyt intensywnie, skóra nie tylko przetłuszcza się i nieestetycznie błyszczy, ale jej pory poszerzają się.
Spis treści:
Gruczoły łojowe pracujące na pełnych obrotach są wręcz napęczniałe. Łojotokowi towarzyszy także zmieniona postać sebum, które staje się bardziej gęste. A taki produkowany w dużych ilościach i na dodatek gęstszy łój powoduje stopniowe i – uwaga! – trwałe poszerzenie porów.
Dlatego właśnie osoby, które zaobserwują u siebie nadmierne przetłuszczanie się skóry, powinny jak najszybciej spróbować nad nim zapanować. Konsekwencją zignorowania łojotoku będą bowiem nie tylko pojawiające się częściej zaskórniki czy pryszcze, ale coraz bardziej widoczne pory.
Zobacz także: Kosmetyki na wągry - TOP 5 najlepszych
Rozszerzone pory bardzo często pojawiają się na nosie, szczególnie w przypadku cery tłustej i mieszanej. Wynika to z faktu, że nos wraz z brodą i czołem należy do strefy T, która zazwyczaj mocniej się przetłuszcza niż reszta twarzy. Rozszerzone pory powodują powstawanie na nosie zaskórników, wągrów, a także włókien łojowych.
Żeby uniknąć trwałego rozszerzenia porów skóry, trzeba ją przede wszystkim odpowiednio pielęgnować. Najważniejsze, to powstrzymać się od stosowania kosmetyków czy zabiegów, które prowadziłyby do naruszenia naturalnej bariery ochronnej skóry.
Powinno się także zrezygnować z opalania, bo promieniowanie UV nie tylko intensyfikuje produkcję łoju. Uszkadza ono także włókna kolagenowe, w konsekwencji czego skóra staje się mniej elastyczna i sprężysta, a jej pory bardziej widoczne.
Chcąc zapobiec rozszerzaniu się porów, warto także w odpowiednim momencie zgłosić się do dermatologa lub endokrynologa. Specjalista przede wszystkim określi przyczyny nadmiernego przetłuszczania się skóry (np. zaburzenia hormonalne) i zaproponuje metody zmniejszenia łojotoku (suplementację, leki hormonalne). A konsekwencją uregulowania pracy gruczołów łojowych, będzie zatrzymanie procesu rozszerzania się porów skóry.
Walcząc z łojotokiem często nadużywamy kosmetyków usuwających ze skóry łój, stosujemy produkty zawierające alkohol lub sięgamy po żele do mycia twarzy z detergentami, które mogą podrażniać skórę (np. Ammonium Laureth Sulfate).
Pierwszym sygnałem, że sposób w jaki pielęgnujemy cerę nie tylko długotrwale nie zmniejszy jej łojotoku, ale wręcz może go zintensyfikować oraz przyczynić się do jej odwodnienia i chorób, jest uczucie napięcia po oczyszczeniu twarzy.
Cerę przetłuszczającą się trzeba pielęgnować ostrożnie i delikatnie sięgając po kosmetyki zawierające sprawdzone, ale nie agresywne składniki ściągające oraz zmniejszające wydzielanie łoju:
W składzie kremu na rozszerzone pory Fitomed znajdziemy napar ziołowy z oczaru wirginijskiego, pięciornika i skrzypu oraz olej z czarnuszki siewnej. Wyciąg z ziół o wysokiej zawartości garbników ma właściwości ściągające rozszerzone pory. Z kolei dodatek oleju z czarnuszki siewnej stabilizuje barierę lipidową naskórka.
Po tygodniu stosowania daje się odczuć, że produkt działa regulująco. Cera robi się gładka, nie przetłuszcza się, pory są trochę obkurczone. Buzia uzyskuje ładny koloryt. - angelikadudka1995
Serum Dermedic widocznie zmniejsza rozszerzone pory nawet do 62%! Ponadto zmniejsza wydzielanie sebum i zapobiega powstawaniu niedoskonałości. Działa rozjaśniająco i usuwa martwe komórki naskórka. Przy tym zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia skóry, poprawia elastyczność i stymuluje skórę do regeneracji.
Produkt pięknie wygląda i zdobi półkę w łazience, ale nie tylko. Świetnie działa, zmniejsza widoczność porów. Zmniejsza również ilość zaskórników/wyprysków. Nawilża skórę i ją regeneruje. Nie powoduje świecenia skóry, używam zawsze wieczorem pod krem. Nie lepi się. - must_write
Serum Cosrx zawiera naturalne kwasy AHA i kwas glikolowy, które są zawarte w wodzie jabłkowej. Głęboko oczyszcza pory i widocznie je zwęża. Dodatkowo reguluje wydzielanie sebum, wspomaga proces usuwania martwego naskórka, a jednocześnie nie podrażnia.
Mój absolutny hit, mam tłustą cerę bez szczególnych niedoskonałości, choć z rozszerzonymi porami i skłonną do zapychania. - hanyl
Kwasowy tonik do pielęgnacji twarzy Alkemie świetnie działa na rozszerzone pory. Zawiera mieszankę kwasów organicznych, w tym między innymi cytrynowy i glikolowy oraz winowy, które delikatnie złuszczają zrogowaciały naskórek, zmiękczając go i rozjaśniając. Dodatkowo znajdziemy w nim kwas szikimowy, dzięki czemu możemy liczyć na działanie oczyszczające skórę i regenerujące.
Świetnie oczyszcza i delikatnie odświeża skórę, pozostawiając ją mięciutką i leciutko wygładzoną. Bardzo dobrze normalizuje PH i poprawia wchłanialność wszelkich kosmetyków pielęgnacyjnych, które po nim nałożymy. - maladaga
Maska zwężający pory Ziaja działa ściągająco, wyraźnie zmniejsza pory, intensywnie i głęboko nawilża skórę oraz zapobiega nadmiernej utracie wody. Zawiera wiele naturalnych substancji aktywnych, w tym między innymi ekstrakt z oczaru wirginijskiego, który działa ściągająco i przeciwzapalnie, ekstrakt białej herbaty i prowitaminę B5.
Zaraz po "zabiegu" buzia jest ładna wygładzona miła w dotyku i faktycznie pory jak by nie widoczne mówię wow! - Ewix01
Chcąc zmniejszyć widoczność porów, warto także skorzystać z usług kosmetyczki lub dermatologa. W walce z tym problemem stosuje się zabiegi na rozszerzone pory:
Najlepszym domowe sposobem na rozszerzone pory jest odpowiednia pielęgnacja. Przede wszystkim pamiętajmy o regularnym oczyszczaniu twarzy. Warto również regularnie spryskiwać twarz i zraszać ją chłodną wodą z dodatkiem odrobiny octu jabłkowego lub cytryny. Raz lub dwa razy w tygodniu przygotujmy domową maseczkę do twarzy na bazie glinki, która mocno ściąga pory, ale jednocześnie nie zapominajmy o odpowiednim nawilżeniu.
Krem na rozszerzone pory przynosi szybkie, ale nietrwałe efekty, jest to jednak dobre rozwiązanie, jeśli nie chcecie inwestować w zabiegi kwasami lub mikrodermabrazję. Kremy na rozszerzone pory sprawiają, że skóra staje się gładka, a pory zwężone i mniej widoczne. Ich lekka konsystencja błyskawicznie się wchłania, dzięki czemu są doskonałą bazą pod makijaż – zmatowią skórę oraz ułatwią rozprowadzenie podkładu. Marki, jakie znajdziecie w naszym rankingu kremów na rozszerzone pory to Ziaja, Dermedic, Bioderma. Spis treści: Jaki krem na rozszerzone pory? Jakie składniki powinien mieć krem na rozszerzone pory? Krem na rozszerzone - ranking Jaki krem na rozszerzone pory? Rozszerzone pory powstają, kiedy w ujściach mieszków włosowych nagromadzi się sebum oraz martwy naskórek. Wtedy pory najczęściej się zapychają i stają bardziej widoczne. Przyczynami rozszerzania się porów są zazwyczaj niewłaściwa pielęgnacja, nieodpowiednie oczyszczanie twarzy i przesuszanie skóry twarzy. Wybierając krem na rozszerzone pory powinniście skupić się na produktach, które oczyszczają skórę i usuwają zrogowaciały naskórek, a jednocześnie nie przesuszają jej. Jakie składniki powinien mieć krem na rozszerzone pory? Przy wyborze kremu na rozszerzone pory zwróćcie uwagę na składniki aktywne, które skutecznie zapobiegają nadmiernemu przetłuszczania się skóry i złuszczają zrogowaciały naskórek. Warto szukać kremów z: niacynamidem, kwasami AHA i BHA retinolem, glinkami. Krem na rozszerzone pory - ranking Zebraliśmy dla was jedne z najlepiej ocenianych kremów do twarzy, które zwalczają rozszerzone pory, a przy tym będą rewelacyjnie do cer przetłuszczających się, problematycznych i skłonnych do zapychania się porów. Te kremy przynoszą efekty po kilku dniach...
Powiększone, widocznie rozszerzone pory przyprawiają o ból głowy niejedną z nas. Problem najczęściej dotyczy posiadaczek cery tłustej i mieszanej - wszystko za sprawą zwiększonej produkcji sebum, która przyczynia się do rozciągania porów skóry. Skłonność do rozszerzonych porów może być też uwarunkowana genetycznie. Niezależnie od przyczyny problemu, warto pamiętać, że istnieje sporo sposobów, by ujednolicić cerę . Poniżej prezentujemy proste, domowe sposoby na zwężenie porów. Sposób nr 1 - olejek herbaciany na rozszerzone pory Olejek z drzewa herbacianego ma szereg cennych właściwości, które powinien docenić każdy, kto zmaga się z niedoskonałościami skóry. Łagodzi stany zapalne, zmniejsza zaczerwienienia i ma działanie ściągające – będzie świetnym remedium na rozszerzone pory! Jak go używać? To bardzo proste. Wystarczy, że dodasz kilka kropli olejku herbacianego do swojego toniku. Możesz też wzbogacać nim maseczki - w ten sposób dokładniej oczyścisz skórę, ujednolicisz jej koloryt i zmniejszysz rozszerzone pory. Sposób nr 2 - glinka na rozszerzone pory Glinki nie bez powodu mają szerokie zastosowanie w kosmetyce - stanowią nieprzebrane źródło cennych mikroelementów. Osoby zmagające się z problemami skórnymi powinny zwrócić szczególną uwagę na glinkę zieloną, która absorbuje zanieczyszczenia i widocznie ściąga pory. Chcąc zwęzić pory za pomocą zielonej glinki, możesz wykonać prostą maseczkę . Wystarczy, że wymieszasz glinkę z wodą i kilkoma kroplami wybranego olejku eterycznego (może to być wspomniany olejek z drzewa herbacianego). Nałóż maseczkę na oczyszczoną skórę twarzy i po ok. 15 minutach zmyj letnią wodą. Sposób nr 3 - tonik z szałwii na rozszerzone pory Wiele z nas korzysta z niej w przypadku problemów z gardłem, jednak to nie koniec jej możliwości. Szałwia...
Cera trądzikowa to przypadłość nie tylko nastolatków, ale coraz częściej także osób dorosłych. Zmiany na twarzy mogą mieć wiele przyczyn, jednak zawsze warto zadbać o prawidłową pielęgnację, która pomoże nam w zmniejszeniu niedoskonałości oraz ograniczeniu przetłuszczania się cery. Jak pielęgnować skórę trądzikową? Przede wszystkim, należy pamiętać o dokładnym oczyszczaniu twarzy. Nieważne, czy nakładamy makijaż czy też nie – powinniśmy oczyścić skórę, ponieważ zbierają się na niej sebum, kurz i inne zanieczyszczenia. Jakie produkty do tego stosować? Delikatne. Jednym z podstawowych błędów przy cerze trądzikowej jest jej nadmierne przesuszanie. Nie możemy także zapominać o oczyszczaniu skóry po nocy. Wówczas także ulega ona zanieczyszczeniu – m.in. przez wydzielane sebum i zbieranie pyłków choćby z naszych włosów czy pościeli. W tym celu warto wybrać delikatny kosmetyk, np. ziołowy żel do mycia twarzy „Mydlnica lekarska” , który nie tylko myje i oczyszcza, ale też działa antybakteryjnie i zapobiega przetłuszczaniu skóry. W jego składzie znajdziemy wyciąg z korzenia mydlnicy lekarskiej, który sprawia, że produkt delikatnie się pieni i pielęgnuje skórę, a także wyciąg z liścia szałwii, który odpowiada za odblokowanie porów oraz działa ściągająco. W formule zastosowano także łagodzący podrażnienia i regenerujący naskórek ekstrakt z nagietka. Wracam do niego regularnie. Odpowiada mi w nim wszystko – przyjemny ziołowy zapach, idealna konsystencja, to że fajnie się pieni i co najważniejsze, dobrze domywa nawet mocny makijaż, nie uszkadzając przy tym skóry. Cera po myciu jest świeża, nawilżona i oczyszczona. Dodatkowo wspomaga moją walkę z trądzikiem, łagodząc co gorsze zmiany – ocenia go w KWC agatazra . Niezwykle ważne w pielęgnacji...
Łojotok może pojawić się już u niemowląt, prowadząc do powstania ciemieniuchy. W dzieciństwie praca gruczołów łojowych się uspokaja, żeby ponownie przyspieszyć w okresie dojrzewania na skutek gwałtownych zmian hormonalnych. Do nasilenia łojotoku przyczynia się też stres i niewłaściwa dieta. Leczenie łojotoku polega na stosowaniu odpowiednich kosmetyków, wprowadzeniu zmian w diecie, a czasem również na leczeniu farmakologicznym. Spis treści: Co to jest łojotok? Przyczyny łojotoku Rodzaje i objawy łojotoku Łojotok a wypadanie włosów Leczenie łojotoku skóry głowy Leczenie łojotoku na twarzy Dieta na łojotok Co to jest łojotok? Łojotok ( seborrhea ) to nic innego jak nadmierne wydzielanie łoju przez wytwarzające go gruczoły rozmieszczone w skórze. Warto wiedzieć, że łój sam w sobie jest niezbędny dla zdrowia skóry i włosów – zabezpiecza przed utratą wilgoci, dodaje elastyczności, zwiększa odporność na działanie czynników zewnętrznych. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy jest go zbyt dużo. Łojotok często można zaobserwować już u noworodków i niemowląt, w przypadku których dużą rolę ogrywają zarówno krążące jeszcze we krwi dziecka hormony matki, jak i nieuregulowana praca gruczołów łojowych. Konsekwencją bywa ciemieniucha obejmująca nieraz nie tylko główkę dziecka, ale też np. brwi. Z upływem miesięcy i lat praca gruczołów się uspokaja, a do ponownego nasilenia dochodzi w okresie dojrzewania. Jeśli łojotok nie ustępuje po pokwitaniu i obecny jest też w dorosłości, oznacza to, że prawdopodobnie występują zaburzenia hormonalne, które zaburzają aktywność gruczołów łojowych. Szacuje się, że z łojotokiem zmaga się ok. 30% dorosłych osób. Przyczyny łojotoku Najważniejszą przyczyną łojotoku, niezależnie od wieku, są czynniki hormonalne. W...
