Ten korektor za 17 zł to Photoshop w pędzelku. Kryje cienie, wypryski i przebarwienia po lecie
To kolejny kosmetyk, który potwierdza, że tanio nie znaczy gorzej. Doskonale kryje, ale jest praktycznie niewidoczny na skórze. Do takiego efektu przyzwyczaiły nas korektory z wyższych półek cenowych.
Mówimy o korektorze Milucca Coverage Concealer, który zdobywa w sieci pierwsze recenzje. W katalogu KWC jego ocena to maksymalne 5 na 5 możliwych gwiazdek, a Wizażanki są bardzo zadowolone z tego, że korektor tak świetnie radzi sobie z kryciem niedoskonałości i cieni.
Tani korektor mocno kryjący Milucca – działanie i właściwości
Korektor Milucca Coverage Concealer ma dość gęstą konsystencję charakterystyczną dla mocno kryjących korektorów. W odróżnieniu od wielu produktów tego typu jest jednak bardzo łagodny dla skóry. Spokojnie może być stosowany pod oczy, ponieważ nie powoduje podrażnienia czy wysuszenia tych delikatnych okolic. Dzieje się tak, ponieważ jego formuła została uzupełniona o kompleks witamin oraz składników o działaniu antyoksydacyjnym.
Bez problemu radzi sobie z zakryciem wyprysków, blizn czy przebarwień (które czasami niestety przywozimy ze sobą po wakacjach). Nałożony pod oczy idealnie zakrywa nawet bardzo ciemne i widoczne cienie, dodatkowo wygładzając skórę i optycznie zmniejszając widoczność kurzych łapek. Dodatkowo prezentuje się bardzo naturalnie i nie tworzy nieestetycznej „skorupki”.
Ogromną zaletą tego produktu jest także trwałość, którą można określić jednym słowem: rewelacja! To jeden z tych korektorów, które nałożone rano przetrwają cały dzień pracy i wieczorne spotkanie ze znajomymi.
Korektor rzeczywiście ma pielęgnacyjną formułę, jednak nie oznacza to, że możemy pominąć etap nawilżania skóry. Jest to szczególnie istotne w przypadku, gdy zamierzacie nakładać ten produkt pod oczy. Wtedy zawsze należy nałożyć odpowiedni krem, który nie będzie powodował rolowania się podkładu. Osobiście bardzo sobie chwalę peptydowy krem pod oczy z serii Complementis polskiej marki BasicLab. Ma lekką konsystencję i prędko wchłania się w skórę, co jest bardzo ważne szczególnie przy porannym wykonywaniu makijażu. Ponadto w jego składzie znajdziemy peptydy oraz 3% kofeinę, która zmniejsza opuchliznę i rozjaśnia cienie.
Zobacz także
Jeśli szukacie produktu drogeryjnego, bardzo dobrze sprawdzi się leciutki jak chmurka krem pod oczy z genialnej serii Water Balance Bielenda. W jego składzie znajdziemy kwas hialuronowy, kwas poliglutaminowy oraz skwalan, czyli substancje, które nawilżają, ujędrniają i koją.
Tani korektor mocno kryjący Milucca – opinie
Jak wspomniałyśmy, korektor zbiera już pierwsze recenzje w sieci i jest chwalony przede wszystkim za wysoki stopień krycia. Dodatkowo w recenzjach czytamy, że produkt bardzo dobrze wygląda pod oczami i nie powoduje przesuszenia skóry. Wizażanki zwracają też uwagę na świetną trwałość korektora. Przeczytajcie same:
Oznaczenia kolorów są dosyć specyficzne, zaczynają się od 31 i jest to najjaśniejszy odcień. Konsystencja jest dosyć gęsta, jednak mniej niż sławnego korektora kryjącego z catrice. Krycie oceniłabym jako średnie+, z możliwością budowania. Bardzo ładnie wygląda pod oczami, nie jest suchy ani nie zbiera się przypudrowany. Polecam zarówno pod oczy jak i na twarz, do przykrycia przebarwień lub blizn na twarzy
– pisała Tarant