
Test start: olej kokosowy jako płukanka do ust
Na początek nadmienię, że oleju kokosowego w postaci płukanki używam dopiero dwa tygodnie. Stosuję go codziennie podczas wieczornej pielęgnacji w porcji 1-2 łyżeczek.
Nawet, gdy jest w stałej formie, pod wpływem ciepła szybko rozpuszcza się w buzi. Ważne jest, aby podczas płukania, energicznie przelewać go przez całą jamę ustną, tak aby dotarł w każde miejsce. Gdy minie kwadrans, a olej zacznie gęstnieć, należy wypluć go do kosza i w żadnym wypadku nie połykać. Aby usunąć specyficzny posmak, warto przepłukać buzię ciepłą wodą.
Sprawdźmy, jak podczas tego krótkiego okresu testowania się sprawdził:
- „olejek kokosowy zapewnia świeży oddech” - póki co nie zaobserwowałam żadnych zmian. Pamiętajmy jednak, że stosuję olej dopiero 14 dni. Po minimum miesiącu zweryfikujemy te mity jeszcze raz.
- „płukanie olejem kokosowym wybiela zęby” - tak, tak, tak! Możecie mi wierzyć lub nie, ale żadna pasta wybielająca nie zadziałała na moje zęby tak szybko jak olej kokosowy. Zęby są znacząco wybielone! Efekt przedstawię na podsumowaniu testu za kilka tygodni.
- „olej kokosowy likwiduje podrażnienia błony śluzowej” - Jako że jestem „szczęśliwą” posiadaczką nadwrażliwych dziąseł, na pewno to zweryfikujemy. Po dwóch tygodniach stosowania nie ma szans, aby odczuć już jakieś efekty, jednak w internecie nie brak opinii o tym, że faktycznie odkaża jamę ustną i zbawiennie wpływa na dziąsła.
Nie bez powodu kochamy olej kokosowy. To nie tylko, jak się okazuje, świetna płukanka do ust, ale antidotum na wiele rozmaitych dolegliwości.
- ma właściwości antynowotworowe;
- przyspiesza metabolizm (świetny zamiennik masła);
- leczy grzybicę, trądzik, a nawet oparzenia;
- wspomaga usuwanie toksyn z organizmu;
- świetny zamiennik kremów (doskonały krem do golenia) i odżywek.
Bez wątpienia większość z nas korzystała już z cennych właściwości olejku kokosowego. Wykorzystałybyście go jako płukankę do ust? A może już to zrobiłyście? Przekonajmy inne Wizażanki, że olej kokosowy to must have każdej z nas!
Czytaj też: czy olejek rycynowy rzeczywiście działa?