Reklama

Wersow, czyli Weronika Sowa w zaledwie dwa lata stała się jedną z najpopularniejszych influencerkek w Polsce. Aktualnie jej konto na Instagramie śledzi ponad 2,7 miliona osób, a ta liczba stale rośnie! Na co dzień tworzy treści w serwisie YouTube i należy do najbardziej rozpoznawalnej paczki młodych internetowych twórców w naszym kraju. Mowa oczywiście o "Ekipie", którą stworzył Karol "Friz" Wiśniewski – prywatnie wielka miłość Weroniki. Choć Sowa na dopiero 25 lat, to może się pochwalić m.in. własną marką Wersow, pod której szyldem znajdują się m.in. kolekcje ubrań, gadżety i kosmetyki kolorowe uwielbiane zwłaszcza przez nastolatki. Młode dziewczęta chętnie biorą z Weroniki przykład. Chcą nie tylko nosić ciuchy, takie jak ich idolka, ale również podobnie wyglądać! Niedawno influencerka zaskoczyła swoje obserwatorki metamorfozą – na chwilę pozbyła się swoich pięknych długich blond włosów. Szybko okazało się jednak, że była to tylko peruka. Mimo to Wersow zapragnęła zmian. Zdecydowała się m.in. na hialuronidazę, czyli rozpuszczenie kwasu hialuronowego z ust, przez co jej pełne wargi wyraźnie zmalały. Z kolei w maju Sowa ujawniła, że... poddała się operacji powiększenia biustu. Teraz dokładnie opowiedziała jak dba o skórę. Ostatni element wieczornej pielęgnacji może niektórych szokować. Co robi Wersow?

Reklama

Dlaczego Weronika Sowa zdecydowała się powiększyć biust?

Wersow przyznała, że do tej decyzji dojrzewała od kilku lat, więc nie była ona nagła, spontaniczna, czy nieprzemyślana. Początkowo brakowało jej funduszy na zabieg, ale dzięki swojej popularności i przedsiębiorczości, udało jej się odłożyć potrzebną na operację kwotę. Bała się też bólu, ale i opinii innych ludzi. Ostatecznie Weronika zdecydowała się na powiększenie biustu w maju tego roku. Po konsultacjach z lekarzem wybrała tzw. wieczne implanty Mentora, których nie trzeba wymieniać po kilku latach noszenia.

Co więcej, Wersow zrelacjonowała fankom swój pobyt w szpitalu i pokazała, jak naprawdę wygląda rekonwalescencja po takim zabiegu.

Dojście do pełni formy zajęło jej kilka tygodni. W tym czasie Weronika mogła liczyć na pomoc swojej asystentki i chłopaka, Karola Wiśniewskiego. Dziś z dumą prezentuje nowe kształty i dzieli się ze swoimi obserwatorkami urodowymi lifehackami. Niedawno np. opublikowała film, w którym dokładnie opisuje wieczorną pielęgnację, dzięki której jej skóra jest nie tylko dokładnie oczyszczona, ale również dobrze nawilżona. Jakie triki stosuje?

Weronika Sowa zdradza sekret zadbanej skóry

Kalendarz Weroniki Sowy, podobnie jak pozostałych członków Ekipy, jest wypełniony po brzegi i brakuje w nim wolnych terminów. Całe dnie wypełniają jej m.in. spotkania, nagrania nowych filmików na YouTube i zdjęcia promocyjne. Tuż po przyjściu do domu Weronika szpilki lub modne sneakersy zamienia na wygodne klapki. Parzy sobie ulubioną herbatę, przyrządza ulubione spaghetti, a potem jeszcze zagląda na Instagram, by odpowiedzieć na pytania i wiadomości od swoich fanów.

Przygotowania do snu zaczyna od relaksującej kąpieli w wannie - obowiązkowo przy delikatnym świetle, z zapalonymi wokół świecami. Przedtem jednak wykonuje dokładny demakijaż. Całodzienny makijaż najpierw zmywa łagodnym płynem micelarnym – wykonując koliste ruchy do momentu, aż wacik będzie czysty.

Najchętniej Wersow korzysta ze szczoteczki sonicznej do mycia twarzy. Najpierw Sowa nanosi specjalną piankę, którą wmasowuje w twarz i szyje. Potem za pomocą aplikacji w telefonie uruchamia szczoteczkę, która masuje cerę dopasowując prędkość i nacisk do konkretnego obszaru twarzy. Następnie delikatnie osusza twarz – ważne, by nie trzeć skóry ręcznikiem twarz i nakłada najpierw serum, a na końcu krem nawilżający. Co ciekawe wieczorne zabiegi pielęgnacyjnie kończy… perfumowaniem się! Ulubionym zapachem spryskuje ciało, szyję i nadgarstki. Też tak robicie?

Weronika Sowa zdradziła fankom sekret pięknej skóry. Wersow przywiązuje ogromną wagę do dokładnego demakijażu twarzy, który jest podstawą pielęgnacji.

Reklama

W maju 2020 Wersow zdecydowała się powiększyć biust. Specjalnie dla swoich fanek nagrała filmik, w którym pokazała żmudny proces rekonwalescencji i swoją walkę z przeszywającym bólem. Po kilku tygodniach zaprezentowała efekt zabiegu – większe o kilka rozmiarów piersi.

Reklama
Reklama
Reklama