Z tym peelingiem za mniej niż 2 zł szybko pozbędziesz się cellulitu

Edyta Pazura opublikowała na Instagramie zdjęcie, które miało być zapewne "ukłonem" w kierunku jej fanek oraz dowodem na to, że normalna z niej babka. Do fotki Edyta zapozowała w kusych szortach , ściskając sobie rękami udo tak, żeby pokazać pokrywający je cellulit . Faktycznie na skórze Pazury widać drobne nierówności , ale nazwanie jej cellulitem byłoby pewnym nadużyciem . Podobną opinię na ten temat mają internauci, którzy pod zdjęciem Edyty Pazury zostawili sporo prześmiewczych, ale też życzliwych komentarzy . Post udostępniony przez Edyta Pazura- Maybe Baby (@ed_pazura) Sie 26, 2018 o 12:06 PDT Zobacz także: Cellulit znika już po 5 użyciach. Wypróbuj ten świetny koncentrat na skórkę pomarańczową! Internauci śmieją z Edyty Pazury Fani Edyty Pazury obśmiali jej cellulit, nie szczędząc jej przy okazji komplementów . Chciałabym taaaaki cellulit. Weee nic nie widać! Haha, więc nie ma co tu dramatyzować, zazdroszczę takich nóg. Rzeczywiście niezły żart z tym cellulitem. ;) Tym bardziej ze go tu nie ma. :) Pani Edytko, taki naciągany się nie liczy. :) Pani nie ma cellulitu. Weź się ciotka... ;-) Bo jak ja ścisnę udo i Ci wyślę zdjęcie, to Ci się będzie śniło po nocach. ;-) U mnie nie potrzeba ściskać skory i jest cholerstwo. Wśród internautów komentujących domniemany cellulit Edyty Pazury znalazła się też Anna Lewandowska. Żonę Roberta Lewandowskiego i znaną trenerkę "problem" Pazury także rozbawił. Hahhahaa uwielbiam Cię - napisała Lewandowska przy zdjęciu Edyty Pazury. My, zamiast wypatrywać nieistniejącego cellulitu na nogach żony Czarka Pazury, uważnie przyjrzeliśmy się jej stopom . I właśnie wyraźnie zaniedbane pięty Edyty Pazury dowodzą, że jest ona normalną kobietą. Bo właśnie zabiegana matka trójki dzieci , która na dodatek prowadzi bardzo profesjonalnie wyglądający blog o macierzyństwie, nie...

„Pomarańczowa skórka” w okolicy pupy i ud może występować zarówno u osób szczupłych, jak i tych bardziej krągłych. W jej przypadku często ćwiczenia czy dieta okazują się mało skuteczne. Na szczęście są skuteczne sposoby, by z nią walczyć. Skąd bierze się cellulit? Zgodnie z definicją medyczną, cellulit to nierównomierne rozmieszczenie komórek tkanki tłuszczowej, któremu mogą dodatkowo towarzyszyć zmiany o charakterze obrzękowym lub włóknistym. Związane jest to z zaburzeniem mikrokrążenia. Zbite skupiska komórek tłuszczowych często otoczone są wodą zawierającą toksyny, które sprzyjają dalszemu rozwojowi tego defektu. Cellulit nie jest bowiem traktowany jako jednostka chorobowa, lecz jako defekt kosmetyczny. Dotyczy on nawet 90% kobiet na całym świecie i pojawia się już w okresie dojrzewania, na skutek działania estrogenów, czyli żeńskich hormonów płciowych. Z tego też powodu, kobiety zwykle obserwują zwiększenie się obszarów objętych cellulitem w okresie ciąży i menopauzy, a także w przypadku innych zaburzeń hormonalnych. W zależności od tego, czy w tkance podskórnej przeważają komórki tłuszczowe, czy też nagromadzona woda i limfa, wyróżnia się: cellulit wodny, tzw. twardy, cellulit tłuszczowy, inaczej określany jako miękki – pojawia się głównie u osób, które straciły na wadze i są mało aktywne. Wśród czynników ryzyka powstawania cellulitu znajdują się: zaburzenia hormonalne, zaburzenia przepływu krwi i limfy w tkance podskórnej, zaburzenia metabolizmu tłuszczów, brak ruchu, duża masa ciała. Choć cellulit jest powszechny i spora część kobiet akceptuje go w swoim wyglądzie, jego obecność sprawia, że z czasem pogarsza się kondycja naszej skóry, a jej procesy regeneracyjne ulegają drastycznemu spowolnieniu. W związku z tym warto walczyć z cellulitem przez cały rok, stosując m.in. takie rozwiązania jak...

Pomarańczowa skórka dotyczy większości z nas – ocenia się, że na 10 kobiet, cellulit ma aż 8. Mają go nawet te kobiety, po których w żadnym wypadku byśmy się go nie spodziewały – na przykład znana trenerka Kasia Dziurska .  Nieestetycznie pofalowana skóra na udach, pośladkach czy brzuchu często jest przyczyną poważnych kompleksów. Nic więc dziwnego, że próbujemy z cellulitem walczyć na różne sposoby – w domu lub poddając się profesjonalnym zabiegom . Tymczasem, każdą walkę dobrze jest rozpocząć od poznania wroga. W przypadku zmagań z pomarańczową skórką oznacza to odróżnienie cellulitu tłuszczowego od cellulitu wodnego . Ten pierwszy to skutek przybrania na wadze i jest widoczny nawet wtedy, kiedy skóra nie jest napięta. Tymczasem cellulit wodny powstaje jako skutek uboczny zatrzymania wody w organizmie i żeby go zobaczyć musimy zwykle napiąć skórę. Fot.: iStock Cellulit wodny – przyczyny, zabiegi, dieta Cellulit wodny według wielu jest kolejną chorobą cywilizacyjną. Ten rodzaj pomarańczowej skórki trafił w poczet tak poważnych dolegliwości jak miażdżyca, cukrzyca czy niektóre nowotwory, bo przyczyny jego powstawania są ściśle związane z postępem cywilizacyjnym . Cellulit wodny jest po prostu skutkiem specyficznego stylu życia współczesnego człowieka.  Cellulit wodny jest nazywany cellulitem twardym lub obrzękowym. W jego przypadku waga i wiek nie mają znaczenia . Co więcej – może się on pojawić zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Cellulit wodny powstaje, gdy w organizmie zatrzymywana jest woda. Skutkiem tego są obrzęki, które "wypychają" wodę, limfę i tłuszcz w kierunku zewnętrznych warstw skóry. Na nogach i pośladkach pojawiają się wtedy nierówności widoczne zwłaszcza przy napinaniu skóry. Czasami towarzyszą im także nadmierna pigmentacja skóry, żylaki, suchość skóry, uczucie ciężkości i lekki ból . Zatrzymywanie...

Walkę z cellulitem należy rozpocząć, gdy tylko pojawią się pierwsze objawy na skórze. Z czasem skóra staje się twarda i mało elastyczna a wówczas już leczenie nie będzie takie efektywne. Walka z tą przypadłością nie jest łatwa. Wymaga zaangażowania pacjenta, systematyczności i samodyscypliny. Skuteczne działanie jest wieloetapowe i obejmuje odpowiednią dietę, aktywność fizyczną oraz całą gamę zabiegów które możemy zaoferować w naszej klinice, jak: mezoterapia (Cellutrix), (injekcje z użyciem Fosfatydylocholiny) endermologia, Venus Legasy, MedContour, Ultraformer, Thermage oraz Cellulaze. Lekarz po konsultacji dobiera zabiegi, które będą najlepsze dla pacjentki i rozpisuje, w jakim schemacie należy z nich korzystać. Bardzo skutecznym zabiegiem jest mezoterapia miejsc objętych cellulitem. Mezoterapia polega na wstrzykiwaniu bezpośrednio w miejsce docelowe niewielkich dawek substancji aktywnych. Jednym z bardziej skutecznych preparatów jest Cellutrix, który znajduje zastosowanie w redukcji cellulitu, ujędrnieniu skóry, w celu usunięcia nagromadzonej tkanki tłuszczowej. Zaleca się wykonywanie zabiegu co 2 tygodnie, do 6 razy. Rekomendowane jest powtarzanie zabiegu 1-3 razy w roku. Rezultaty są natychmiastowe - wzrost elastyczności, jędrności i rozświetlenie skóry (poniżej zdjęcia pacjentki po 6 sesjach). Kolejna substancja wykorzystywana do iniekcji to fosfatydylocholina - wyciąg z soi. Zabieg określany jest jako lipoliza iniekcyjna i stosowany jest w celu usunięcia lokalnych złogów tłuszczu. Po wstrzyknięciu pacjent odczuwa pieczenie, swędzenie, skóra staje się zaczerwieniona i pojawia się obrzęk i tkliwość obszaru poddanego zabiegowi. Najlepiej wykonać serię 3 zabiegów co 3-6 tygodni. Po zabiegach należy unikać ekstremalnych temperatur (sauny, kriokomory) bezpośredniej ekspozycji na słońce, nakładania balsamów i  kremów....