Asia ze „Ślubu od Pierwszego wejrzenia” sprzedaje suknię ślubną. Wiemy, dlaczego i za ile chce się jej pozbyć
Po raniących upokorzeniach ze strony telewizyjnego męża, Asia z 4. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” wreszcie odnalazła miłość. Teraz postanowiła sprzedać suknię, w której wzięła ślub w programie. Okazuje się, że powodem wcale nie są złe wspomnienia!

Joanna Lazar jest jedyną z uczestniczek ostatniej, 4. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, która nie znalazła miłości w programie. Już od początku show, jej relacje z telewizyjnym małżonkiem były bardzo napięte, a para została okrzyknięta jednym z najbardziej kontrowersyjnych małżeństw w historii społecznego eksperymentu TVN. Dziś zarówno Adam, jak i jego była żona Asia, na nowo układają sobie życie u boku nowych partnerów. Czy to nowy ukochany sprawił, że Asia postanowiła odciąć się od przeszłości i sprzedać zjawiskową suknię ślubną, w której wzięła aranżowany ślub z zupełnie obcym sobie mężczyzną na oczach milionów widzów?
Dlaczego Asia ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” sprzedaje swoją suknię ślubną?
„Ślub od pierwszego wejrzenia” już od czterech edycji bawi i wzrusza miliony widzów i choć od zakończenia ostatniej edycji show minął już ponad miesiąc, to emocje związane z bohaterami ostatniej odsłony kontrowersyjnego hitu TVN jeszcze nie opadły. Ogromnym zainteresowaniem wśród sympatyków formatu cieszą się ulubieńcy widzów Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta, którzy niedawno przywitali na świecie swojego pierworodnego synka Franka, a teraz regularnie zdradzają kolejne szczegóły ze swojego życia. Również planujący ślub kościelny Agnieszka Łyczakowska i Wojtek Janik nie dają o sobie zapomnieć i systematycznie dzielą się w mediach społecznościowych swoją miłością i celami na przyszłość.Niestety nie dla wszystkich par z ostatniej edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” społeczny eksperyment, bazujący na dopasowaniu do siebie zupełnie obcych osób na podstawie szeroko zakrojonych badań psychologicznych i antropologicznych, okazał się strzałem w dziesiątkę. Mowa o Asi Lazar i Adamie Miciaku, których relacje od początku programu były bardzo napięte.
Adam od pierwszych chwil nie akceptował wieku małżonki, ale również dystansował się od niej. Z kolei pozbawiona wsparcia ze strony rodziny Asia, nie umiała poradzić sobie z presją otoczenia oraz nową sytuacją, w jakiej się znalazła. Brak rozmów i obojętność jaką okazywali sobie małżonkowie sprawiły, że pomimo dobrych chęci kobiety, Adam odsunął się od niej, a w wielkim finale zadał małżonce cios poniżej pasa. Okłamał ją i żądał rozwodu nie podając powodu swojej decyzji.Jak się okazuje udział w społecznym eksperymencie TVN jednak się popłacił i zarówno Asia, jak i Adam odnaleźli swoje bratnie dusze.Niedługo po zakończeniu programu Adam pokazał światu swoją ukochaną, a kilka dni temu poinformował, że został ojcem. Również Joasia nie próżnowała i w rozmowie z „Party.pl” wyznała, że wreszcie jest zakochana.
Mam u swojego boku mężczyznę. Jestem szczęśliwa, nie ukrywam – przyznała w rozmowie z „Party.pl” Joanna Lazar.
Czy to nowy ukochany sprawił, że Asia postanowiła na dobre zapomnieć o byłym mężu i pozbyć się ślubnej kreacji, przypominającej jej o dawnych upokorzeniach? Nic bardziej mylnego! Znana z dobroduszności Asia zdecydowała się na sprzedaż swojej sukni ślubnej w bardzo szczytnym celu.
Cześć wszystkim, od jakiegoś czasu bardzo dużo dobrego dostaję od Was i ja bym się chciała również odwdzięczyć. Mianowicie, chciałabym sprzedać swoją suknię ślubną, a całkowitą wartość sukni chciałabym przekazać dla ciężko chorej, małej, walecznej Zosi. Zapraszam – zachęcała swoje obserwatorki do zakupu sukni Joanna.

Zdjęcie: Screen InstaStories @samosia_zosia33Cena, jaką Joanna Lazar ustaliła dla sukni, wynosi 1500 zł. To niezbyt wysoka cena jak na ślubną kreację znaną z telewizji, a tym bardziej wsparcie tak szczytnego celu jak dofinansowanie kuracji kilkumiesięcznej Zosi Paczwy, która zmaga się z SMA typu1, czyli rdzeniowym zanikiem mięśni.Zdjęcie: Instagram/Instagram