
Jak jesteśmy oszukiwani w sieci? Chyba nikt nie ma złudzeń, że zdjęcia są bez retuszu. Większość osób nie dodaje niczego, co wcześniej nie było poddane obróbce graficznej w celu poprawienia wyglądu. Tu ujędrnienie ciała, zmniejszenie wałeczków, tam usunięcie zmarszczek, czy pryszcza, ale mimo wszystko oglądając te wszystkie fotografie, stawiamy sobie za cel osiągnięcie graficznego ideału.
Alison Henry po tym, jak przez wiele miesięcy pokazywała swoją nieskazitelną urodę, zdecydowała się na pokazanie swojej prawdziwej twarzy mówiąc wprost: „Nic nie jest prawdziwe. Ja też. Cały mój Instagram to kłamstwo”.
Blogerka dodała swoje zdjęcie, na którym jest bez makijażu i ma chustę na głowie. W oczy rzucają się m.in. wypryski i przebarwienia, a także niezwykle szczupła sylwetka.
Opublikowanie tego zdjęcia nie było dla niej proste. Jak sama przyznaje, od dawna o tym myślała, ale chciała znaleźć odpowiedni moment. Przyznaje, że teraz czuje się pewna siebie i uważa, że nie ma czego się wstydzić i nie liczy się dla niej to, jak teraz zostanie odebrana.
Polecamy: Blogerka pokazuje swoje zdjęcia bez Photoshopa i... demaskuje prawdę!
Jak blogerki oszukują na Instagramie?
Zdjęcie wykonała w styczniu, kiedy przechodziła terapię. Przyznaje, że to był dla niej najgorszy czas w życiu. Ważyła wtedy zaledwie 41 kilogramów! Od razu pomyślała, że zanim gdziekolwiek je opublikuje, to najpierw poprawi je graficznie. Dlaczego? „Bo tak duże jest moje ego. Tak wielkie jak większości z was i nikt nie widzi w tym nic złego. Cały Instagram jest fałszywy. I mimo, że rozumiem, jak te normy są nierealistyczne, to i tak nadal mam obsesję na punkcie starań, aby do nich dotrzeć”.
Polecamy: Stylistka fryzur uratowała życie swojej klientki... Nie zgadniecie, co znalazła w jej włosach
Alison przyznaje, że to nie jest normalne i teraz chce być już wolna od kłamstw i zabiegania o swój nienaganny wizerunek. Podkreśla też, że społeczeństwo coraz bardziej skupia się na pozorach, a nie na tym, co mamy wewnątrz.
Polecamy: #bikinibottom - instagramowy trend, który zachwyca mężczyzn. Tylko dla odważnych!
Jej emocjonalny wpis doczekał się ogromnej ilości komentarzy.
W naszej galerii możecie zobaczyć, jak Alison zazwyczaj pokazuje się na Instagramie.
Polecamy: Koniec z modą na selfie? Teraz na Instagramie króluje... plandid!

Alison Henry na zdjęciu po retuszu

Alison Henry na zdjęciu po retuszu

Alison Henry na zdjęciu po retuszu

Alison Henry na zdjęciu po retuszu
