
Jolanta Kwaśniewska skrytykowała fryzurę córki
Córka byłego prezydenta Polski od lat pozostaje bardzo lubiana przez społeczeństwo. Choć rzadziej udziela się w show-biznesie, nadal aktywnie prowadzi swój profil na Instagramie, gdzie dzieli się z obserwatorami ważnymi momentami ze swojego życia. Tym razem postanowiła przytoczyć historię z przeszłości, która bardzo utkwiła jej w pamięci.
Mama Aleksandry Kwaśniewskiej skomentowała jej nową fryzurę
Aleksandra Kwaśniewska dodała na swój Instagram zdjęcie, na którym pozuje wraz z mamą, Jolantą Kwaśniewską. Za jego pomocą Ola chciała wspomnieć o swojej dawnej, nieudanej metamorfozie włosowej. Widzimy na nim Olę w średniej długości wycieniowanych i rozjaśnionych do miodowego brązu włosach. Okazuje się, że wcześniej miała ona dużo mniej efektowną fryzurę. Widać tak bardzo nie chce do niej wracać, że nawet nie podzieliła się nią z obserwatorami. Dodała jedynie znaczące hashtagi ze wspomnieniem, jak kiedyś wyglądała i jak mama zareagowała na jej look.
Przypomina mi się, jak przed laty wziął mnie w obroty pewien znany warszawski fryzjer i tak ciął i był bardzo z siebie zadowolony - wspomina młoda Kwaśniewska.
Niestety, z nowej fryzury córki nie była zadowolona pani Jolanta, która mocno ją skrytykowała. Aleksandra dokładnie zapamiętała, co wtedy usłyszała od matki:
Wyglądasz jak wiejskie dziecko chore na tyfus, które matka ostrzygła tępymi nożyczkami - zacytowała Jolantę Kwaśniewską córka.
Całą historię podsumowała, że oto na zdjęciu widzimy jej nowe włosy, których dotyka z zażenowaniem i sprawdza czy już odrosły.
Niestety zacytowana wypowiedź mamy nie spodobała się obserwatorom Kwaśniewskiej. W szczególności zwrócili oni uwagę na określenie "wiejskie dziecko", które ich zdaniem sugeruje, że dzieci pochodzące ze wsi są gorsze niż te mieszkające w mieście.
Myślałam ze Pani Jolanta ma jednak trochę więcej klasy, (...) takie sugerowanie, że jak coś jest słabsze, to od razu wiejskie jest bardzo niepoprawne - czytamy w komentarzach.
Znaleźli się jednak także fani, których komentarz Jolanty Kwaśniewskiej po prostu rozśmieszył i przypomniał o ich osobistych historiach związanych z wizytą u fryzjera. Na koniec sama Aleksandra skomentowała krótko, że to po prostu nie była udana fryzura.
Naszym zdaniem pani Jolanta nie chciała nikogo urazić. Na pewno niejedna z nas choć raz przeszła nieudaną wizytę u fryzjera...
Źródło zdjęcia głównego: Ons.pl