Reklama

Rebecca Heckard od najmłodszych lat była przezywana skunksem. Ten mało pochlebny pseudonim nie ma jednak związku z zapachem, ale z nietypowym wyglądem dziewczyny. Co sprawiło, że przez kilkanaście lat nie wychodziła z domu bez warstwy mocnego makijażu?

Reklama

Rebecca Heckard - modelka nazywana skunksem

21-latka urodziła się rzadkim schorzeniem rozwojowym, nazywanym piebaldyzmem. Jego znakiem rozpoznawczym jest biały kosmyk włosów nad czołem oraz białe plamy na skórze. U Rebecci zmiany występują na czole, nogach i w okolicach brzucha. Kontrastujące z ciemną karnacją dziewczyny przebarwienia rzeczywiście rzucają się w oczy i mogą budzić skojarzenia z umaszczeniem popularnego zwierzęcia. Niestety, złośliwi ludzie od dziecka nie pozwalali jej o tym zapomnieć, bezdusznie się z niej naśmiewając.Rok temu Rebecca powiedziała sobie "dość" i postanowiła zrezygnować z maskowania zmian na czole makijażem. Zrozumiała, że nie ma sensu się ukrywać i zdecydowała się zaakceptować swoją odmienność. Oryginalna uroda szybko została dostrzeżona i zaowocowała karierą modelki - Rebecca zaczyna zarabiać na tym, z czym przez lata tak trudno było jej się pogodzić. Dziś otwarcie mówi, że wreszcie czuje się piękna i udowadnia innym, że odmienności nie należy się obawiać ani jej ukrywać.

Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie zdjęcia Rebecci - uwierzycie, że tak piękna dziewczyna przez tyle lat wstydziła się swojej urody?

Zobacz też: Strobing? To już za mało - teraz pora na Lobe Strobe!

Dołącz do Klubu Recenzentki i jako pierwsza testuj kosmetyczne nowości!

Źródło zdjęcia głównego: Instagram

Reklama

Zapisz

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje