
Dążenie do utraty wagi jest tak samo trudne psychicznie, jak i fizycznie. Aby ułatwić sobie zrzucanie zbędnych kilogramów, 32-letni chiński fotograf Jesse zdecydował się na drastyczną zmianę nie tylko swojego życia, ale też życia swoich najbliższych. Wraz z rodziną postawił na sześciomiesięczny trening nie tylko swojego ciała, ale przede wszystkim wystawił na próbę swoją psychikę, rezygnując z codziennych przyjemności w postaci niezdrowych przekąsek i słodyczy.
Przeczytaj także: Co za metamorfoza! Schudł 30 kilo i teraz wygląda jak… książę Disneya!
Niesamowita metamorfoza chińskiej rodziny
Wszystko zaczęło się gdy mama Jessego postanowiła tymczasowo zamieszkać ze swoim synem i jego ciężarną żoną, żeby pomóc im w pierwszych miesiącach po narodzeniu maleństwa. Niestety jej długa rozłąka z ojcem Jessego bardzo źle wpływała na starszego mężczyznę, który ze zgryzoty zaczął coraz więcej pić. By przywrócić ojcu radość życia, fotograf zaproponował mu przeprowadzkę do swojego domu oraz wspólny plan treningowy, który mieli realizować całą rodziną.
Na początku zaczęło się od niewinnych spacerów, które z czasem przemieniły się w jogging. Wraz z biegiem czasu rodzina zaczęła również korzystać z siłowni, jednocześnie dokumentując postępy swoich ćwiczeń co 10 dni.
To, co pierwotnie miało trwać jedynie sześć miesięcy, stało się stylem życia całej rodziny, która do tej pory zdrowo się odżywia, ćwiczy, jest pełna energii i wiary we własne siły. Jak mówi Jesse, pomysłodawca całego przedsięwzięcia, jest szczególnie dumny ze swojego ojca, który wreszcie stał się pewnym siebie mężczyzną.
Więcej zdjęć tej niesamowitej metamorfozy znajdziecie w naszej galerii.
Przeczytaj także: Przed ślubem przeszli drastyczną metamorfozę. Na ceremonii byli nie do poznania!
Zdjęcie: Instagram

Jesse przed i po metamorfozie

Jesse i jego ojciec przed i po metamorfozie

Cała rodzina przed i po metamorfozie

Jesse ze swoim ojcem przed i po metamorfozie

Rodzice Jessego przed i po metamorfozie
