
Dobra wiadomość dla przyszłych młodych par! Od 6 czerwca zostają zniesione restrykcyjne zakazy dotyczące organizacji wesel w czasie pandemii. O nowych zasadach poinformowali podczas kolejnej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki, minister zdrowia Łukasz Szumowski oraz minister kultury Piotr Gliński. Jak będzie przebiegał IV etap znoszenia obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa?
Oprócz zdjęcia nakazu noszenia maseczek w przestrzeni publicznej, padły również ważne informacje dotyczące organizowania wesel. Wszyscy, którzy zaplanowali uroczystość po 6 czerwca, mogą spać spokojnie. Jest jednak warunek, dotyczący liczby gości.

Zdjęcie: istockphoto.com
Nowe zasady organizowania wesela podczas koronawirusa
Rozporządzenie regulujące organizację wesela wreszcie zostało wydane i nie ma potrzeby przekładania ślubu na bardzo odległy termin, Liczba osób na weselach musiała zostać ograniczona - dopuszczono możliwość zgromadzeń do 150 osób. Co ważne - nakaz zakrywania nosa i ust nie będzie dotyczył weselników. Podczas imprezy nie ma obowiązku noszenia maseczek.
Obowiązują jednak wytyczne sanitarne czyli zachowanie dystansu. Czy to oznacza, że 150 weselników będzie musiało podczas tańca zachować dystans 2 metrów od siebie? Premier nie sprecyzował tej kwestii.
Od 30 maja zostanie też zniesiony limit osób w kościołach na nabożeństwach - co oznacza, że wszyscy goście weselni będą mogli uczestniczyć w ceremonii ślubnej w kościele.
Główny Inspektor Sanitarny pracuje już od jakiegoś czasu nad wytycznymi dla organizatorów wesel. Z kolei ministerstwo rozwoju odbyło szereg spotkań z branża weselną w celu ustalenia zasad bezpieczeństwa wszystkich uczestników takich imprez.
Premier zapowiedział również, że czerwiec i lipiec będą miesiącami powrotu do normalności. Musimy jednak zachować wszelkie środki ostrożności, aby nie dopuścić do powrotu sytuacji z początku pandemii. Kiedy 16 kwietnia ogłaszano obowiązek noszenia maseczek statystyki pokazały 336 nowych zachorowań, wczoraj - 26 maja - było ich 445. Zdaniem ministra zdrowia liczba przypadków zachorowań jednak maleje, ale mimo to Łukasz Szumowski apeluje o ostrożność.
Zdjęcie główne: istockphoto.com