Serial „BrzydUla” zadebiutował na ekranach w 2008 roku i od razu cieszył się ogromnym zainteresowaniem wśród odbiorców. Polska wersja hitowej kolumbijskiej serii obyczajowo-komediowej o tym samym tytule, wzruszała i bawiła do łez milionów Polaków, nic więc dziwnego, że po zakończeniu show w 2009 roku, sympatycy tytułowej Brzyduli, czyli Uli Cieplak (w tej roli Julia Kamińska) mieli ochotę na więcej. Teraz dwanaście lat od premiery pierwszego odcinka serialu, stacja zdecydowała się na kontynuację perypetii przedsiębiorczej Uli, która na oczach widzów przeistoczyła się z brzydkiego kaczątka w olśniewającego łabędzia.
Zdjęcie: EastNews
„BrzydUla” to historia nie tylko niepewnej siebie Uli Cieplak, która rozkwitła na naszych oczach w przebojową i spełnioną bizneswoman, to także zabawne, niepowtarzalne powiedzonka Violetty Kubasińskiej (w tej roli Małgorzata Socha), intrygi podejrzliwej i wyrachowanej Pauli Febo (Maja Hirsch) oraz towarzyszący im przystojniacy grani przez Filipa Bobka, Wacława Warchoła, Mariusza Zaniewskiego, Łukasza Garlickiego, Jacka Braciaka, Krzysztofa Czeczota, Macieja Brzoskę czy Łukasza Simlata. A kogo zobaczymy w nowej odsłonie serialu?
Zobacz także: Pamiętacie Beti, siostrę „BrzydUli”? Dzisiaj ma 17 lat i jest nie do poznania!
Jak informuje „Super Express” w serialu zobaczymy dawną ekipę czyli Julię Kamińską, Filipa Bobka (serialowy Marek), Małgorzatę Sochę czy Maję Hirsch. Również tym razem uczucie głównych bohaterów: Uli i Marka zostanie wystawione na próbę. Także tym razem nie będzie to łatwe, a wszystko przez to, że w obsadzie pojawią się dwaj przystojniacy.
Zobaczymy prawie całą starą ekipę. Będą Julia Kamińska, Filip Bobek, Małgosia Socha, Maja Hirsch. Ale pojawią się także nowe postacie, w tym dwóch nowych amantów, granych przez Karola Pochecia i Marcina Rogacewicza – zdradza informator „Super Expressu”.
Jak przyznaje źródło tabloidu, nowi bohaterowie poważnie namieszają w życiu znanych i lubianych postaci z poprzedniej serii. Czy Ula ulegnie któremuś z nich i porzuci Marka na rzecz nowego ukochanego? O tym przekonamy się już po wakacjach, kiedy nowa „BrzydUla” trafi na antenę TVN.
Zobacz także: Pamiętacie Jaśka z „BrzydUli”? Zupełnie zmienił fryzurę i jest nie do poznania
Karol Pocheć to 39-letni aktor znany z takich produkcji jak „Pitbull. Ostatni pies”, „Ślepnąc od świateł” czy „Obława”, lecz widzowie bardziej kojarzą go z seriali takich jak „M jak miłość”, „Na Wspólnej”, „Ojciec Mateusz”, „Prawo Agaty” czy „Korona królów”. Karol jest także utalentowanym aktorem dubbingowym, a jego głos mogliśmy usłyszeć w takich hitach jak „Epoka lodowcowa 4: Wędrówka kontynentów”, „Paddington”, „Percy Jackson: Morze potworów”, jak również „Hobbit: Pustkowie Smauga”.
Zdjęcie: EastNews
Również 40-letni Marcin Rogacewicz może pochwalić się bogatą filmografią. Przystojniaka mogliśmy podziwiać w „Szpilkach na Giewoncie”, „Koronie królów”, „Na dobre i na złe, „Och karol” czy „Na noże”. Podobnie jak Karol Pocheć, również Rogacewicz chętnie udziela swojego głosu w polskich wersjach językowych zagranicznych filmów. Mogliśmy go usłyszeć chociażby w „Hobbit: Pustkowie Smauga”, „Fantastyczna Czwórka” czy „Azyl”.
Zdjęcie: ONS
Będziecie oglądać nową „BrzydUlę”? My już nie możemy się doczekać!
Zdjęcie: EastNews
Kiedy w 2008 roku został wyemitowany pierwszy odcinek "BrzydUli", oparty na kolumbijskiej telenoweli "Yo soy Betty" serial natychmiast skradł serca polskich widzów, którzy z wypiekami na twarzy śledzili losy Uli, Marka i pozostałych bohaterów. Nic więc dziwnego, że jego drugi sezon cieszy się ogromnym powodzeniem. Jak się jednak okazuje, nawet najwięksi fani "BrzydUli" nie mieli pojęcia o tajemnicach, jakie skrywa przed nimi hitowa produkcja, a jedną z nich ma być sypialnia małżeństwa Dobrzańskich. Właśnie wyszło na jaw, jak naprawdę wygląda romantyczny kącik tej dwójki, co lepsze w rzeczywistości wcale nie przypomina tego, który widzimy na ekranach telewizorów. Jak wygląda sypialnia Uli i Marka z "BrzydUli"? Przytulne cztery kąty Uli i Marka, które możemy podglądać w "BrzydUli" to naprawdę stylowe wnętrza. Jadalnia połączona z kuchnią, mnóstwo drewna, które idealnie współgra z nieco bardziej nowoczesnymi elementami, wypełniona światłem przestrzeń i schody prowadzące do... no właśnie, dokąd? Choć w serialu to właśnie z nich trafiamy do dziecięcego pokoju, czy sypialni głównych bohaterów, okazuje się, że prawda jest zupełnie inna. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Brzydula TVN (@brzydula.tvn) Produkcja postanowiła uchylić rąbka tajemnicy, a na oficjalnym profilu "BrzydUli" na Instagramie, fani zostali zabrani w wirtualny spacer po gniazdku Uli i Marka. Jednak, kiedy operator kamery zaczął wchodzić po schodach, zamiast drzwi do sypialni...
Serial „BrzydUla” zadebiutował na ekranach w 2008 roku i od razu cieszył się ogromnym zainteresowaniem wśród odbiorców. Polska wersja hitowej kolumbijskiej serii obyczajowo-komediowej o tym samym tytule, wzruszała i bawiła do łez milionów Polaków, nic więc dziwnego, że po zakończeniu show w 2009 roku, sympatycy tytułowej Brzyduli, czyli Uli Cieplak (w tej roli Julia Kamińska ) mieli ochotę na więcej. Teraz dwanaście lat od premiery pierwszego odcinka serialu, stacja zdecydowała się na kontynuację perypetii przedsiębiorczej Uli, która na oczach widzów przeistoczyła się z brzydkiego kaczątka w olśniewającego łabędzia. W poniedziałek, 5. października, stacja TVN 7 wreszcie wyemitowała pierwszy odcinek kultowego serialu. Jak się jednak okazuje pomimo licznych zachwytów nad wznowieniem romantycznej historii wycofanej Uli Cieplak i pewnego siebie Marka Dobrzańskiego, który w nowym sezonie jest wreszcie mężem „BrzydUli”, nie zabrakło również gorzkich słów krytyki. Co najbardziej nie spodobało się fanom hitu TVN sprzed lat? Widzowie ostro oceniają nową „BrzydUlę” Na premierę tego serialu czekały miliony Polaków! „BrzydUla” znów jest w TV! Podobnie, jak poprzednio, również i tym razem będziemy mogli śledzić nie tylko liczne rozterki tytułowej bohaterki, ale także znanych i lubianych postaci jak, słynna z zabawnych powiedzonek Violetta Kubasińska (Małgorzata Socha), czy wyrafinowana i dążąca po trupach do celu Paula Febo (Maja Hirsh). Co więcej, poznamy też zupełnie nowe osobowości, które poważnie namieszają w relacjach pomiędzy Ulą i jej ukochanym Markiem. W nowej odsłonie Ula jest szczęśliwą żoną i matką, która całkowicie poświęciła się rodzinie zatracając przy tym własne pragnienia. Co ciekawe,...
Serial „BrzydUla” zadebiutował na ekranach w 2008 roku i od razu cieszył się ogromnym zainteresowaniem wśród odbiorców. Polska wersja hitowej kolumbijskiej serii obyczajowo-komediowej o tym samym tytule, wzruszała i bawiła do łez milionów Polaków, nic więc dziwnego, że po zakończeniu show w 2009 roku, sympatycy tytułowej Brzyduli, czyli Uli Cieplak (w tej roli Julia Kamińska ) mieli ochotę na więcej. Po latach stacja TVN wreszcie wysłuchała próśb fanów i już we wrześniu na antenę stacji trafi kontynuacja kultowej komedii romantycznej ! Zdjęcie: ONS Wiemy już, że tytułowa Brzydula czyli grana przez Julię Kamińską , Ula Cieplak będzie wyglądać zupełnie inaczej niż w poprzedniej części serialu . Także jej brat, Jasiek Cieplak (w tej roli Wacław Warchoł ) przejdzie metamorfozę, a po jego bujnych ciemnych włosach już nie będzie śladu. Co więcej również grana przez Małgorzatę Sochę , charyzmatyczna Violetta Kubasińska bardzo się zmieni . To jednak nie wszystko! Do obsady dołączą nowi przystojniacy , którzy poważnie namieszają w życiu znanych i lubianych bohaterów. A co z zażyłością Uli i Marka? Czy para po latach nadal ze sobą będzie? Odtwórcy głównych ról zdradzili szczegóły produkcji. Co zobaczymy w kontynuacji „BrzydUli”? Co zobaczymy w kontynuacji „BrzydUli”? Takie pytanie od dłuższego czasu zadają sobie fani serialu. By podkręcić atmosferę wokół produkcji, Julia Kamińska i Filip Bobek postanowili uchylić rąbka tajemnicy. W rozmowie z „Dzień Dobry TVN” serialowi partnerzy zdradzili dalsze losy swoich bohaterów. Chyba takim najlepszym tropem i takim oczywistym byłoby to, że Ula i Marek będą razem i pewnie będą mieli dziecko, córeczkę albo synka, ale scenariusz będzie wyglądał nieco inaczej, drodzy państwo - powiedział dla „Dzień Dobry TVN”, Filip Bobek – serialowy Marek Dobrzański. To nie...
Serial „Brzydula” zakończył emisję ponad 10 lat temu. W grudniu 2009 roku widzowie pożegnali się z Julią Kamińską w roli Uli. Nic nie zwiastowało, że producenci będą chcieli kontynuować przygody bohaterów serialu. Ku zaskoczeniu wszystkich, jakiś czas temu media obiegła informacja o tym, że powstał scenariusz dla kolejnego sezonu. Druga część z pewnością nie zawiedzie, zwłaszcza, że wystąpi w niej jedna z największych i najbardziej zapadających w pamięć twarzy. Zobacz także: Pamiętacie Jaśka z „Brzyduli”? Zobaczcie jak się zmienił Kto zagra w „Brzyduli 2”? Serial „Brzydula” nie istniałby bez jednej z postaci i wcale nie mówimy o Uli, głównej bohaterce. Violetta Kubasińska, czyli drugoplanowa postać zdobyła serca widzów swoją charyzmą i przeinaczonymi powiedzonkami. A mi tu kaktus jedzie, czego oczy nie słyszą, tego sercu nie żal i czuję się jak ryba w galarecie, to tylko niektóre z kwestii, które zapadły nam w pamięć. Odtwórczynią roli Violetty w poprzedniej części serialu była Małgorzata Socha . Okazuje się, że gwiazda powróci do tej roli. Jak podaje Party, aktorka przygotowuje się do nagrań, które mają odbyć się wiosną tego roku. Serialu nie zobaczymy więc szybciej niż w jesienią. My już zacieramy ręce! Źródło: VIPHOTO/East News O czym był serial „Brzydula”? Serial z Julią Kamińską i Filipem Bobkiem opierał się na metamorfozie głównej bohaterki, która z brzydkiego kaczątka o pięknym wnętrzu zmieniła się w piękność. Zanim do tego doszło, zatrudniła się w domu mody Febo & Dobrzański, zajmującej się modą, gdzie szefem był uwielbiany przez kobiety Marek. Mężczyzna związany był z wyrachowaną Pauliną Febo. Początkowo Marek wykorzystuje Ulę i udaje uczucie ze względu na korzyści finansowe dla firmy, jednak do czasu. Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe
