Koszula nude h&m Co o tym myślicie?
kategoria: Zestawy, dodano: 2010-12-16 15:50:35
- Ilość ocen: 73
-
Wieszak dodany przez:
redo92
Ilość wieszaków: 51 Średnia ocen: 2.50 -
Inne wieszaki od tego użytkownika: więcej »
-
137 -
9 -
11
Forum modowewięcej »
- » Miłośniczki Mango - cz. VII
- » Zara, wyprzedaże, nk + ot
- » H&M i rozmowy o wszystkim co z nim...
- » Torebki Chanel
- » Tatuaż - wątek zbiorczy - część IV
- » Nowy wątek teraz męczymy, na ładną...
- » Torebki Zofii Chylak chylak.com
- » fanki RESERVED
- » Moda dla kobiet 25+ ;)
- » MASSIMO DUTTI cz.XII
Oceny i komentarze
---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------
http://gwiazdunie.pl/gigantyczna-wpa...ukienki-fotki/
to z innej stronki już ale z koszula
tez koszula bez spodni;p
Edit: Mówisz o Vanessie Hudgens?
tez koszula bez spodni;p
nie ma sie o co tak zzymac. to tylko niezbyt udany zestaw ubraniowy.
tak juz jest, ze wielu dziewczynom/kobietom zalezy bardzo na tym, by podobac sie osobnikom plci przeciwnej i standardowo osiagaja to odpowiednim strojem. mysle, ze nie w tym nic zlego.
a Autorka watku zapewne uzyla tego argumentu "o mezczyznach", bo poczula sie osaczona krytyka.
najlepiej nie dorabiajmy do tego zadnej ideologii i nie uskuteczniajmy tu wedrowek personalnych, szkoda na to pradu.
wesolych Swiat !
Taką wypowiedzią poświadczasz dziewczyno swój poziom... Przeczytaj swoją wypowiedź - brzmisz jak zawistna, niespełniona kobieta w srednim wieku...sorry ale taka prawda. Skad wiesz (i co Ci do tego) czy autorka wieszaka miała "prawdziwego" mężczyznę? Teraz młodzież dużo szybciej wkracza w poważne zwiazki, nie wszystkie 17-latki są głupie i dziecinne.
Chciałabym zauważyć że autorka wieszaka jako (chyba) jedyna ma w awatarze swoje własne zdjecie. Brawo za brak kompleksów. Pozostałe panie wrzucają piękne cudze buzie... I to zakompleksienie wychodzi niestety w wypowiedziach.Jaka matczyna troskliwość... a nawet groźby, a to wszystko za brak leginsów! nie wierzę... az pokażę to dzisiaj mężowi
czy taka ma być polityka tego forum - albo zgadzasz się z większością albo ban??? na szczescie nie ty o tym decydujesz.
Ponadto nie sądzę...ba, a nawet wiem ze nie mam kompleksów! Jestem spełniona w swerze prywatnej jak i zawodowej!
A dziewczyna wypowiedziała sie ze większość mężczyzn by ją poparła... ze ładnie i super sexy wyglada w kamej koszuli i rajtach!! I w sumia ma rację...ale nie meżczyźni by ja poparli a chłopaczki - a tu DUUUUŻŻŻAAA róznica!!
Gdybyś nie zauważyła... to w mojej wypowiedzi bardziej chodziło o prawdziwego mężczyznę w sensie emocjonalnym... dojrzałego...a nie chłopaczków z wszystkimi hormonami w 1 miejscu i slinotokiem na widok dziewczyny!!
Także wybacz... ale radzę przeczytać 2 razy zanim cos napiszesz...a nawet przeanalizować tekst! Ponadto to ty chyba brzmisz jak zakompleksiona stara panna...
AAA... no i ten jakże prawdziwy jest twój avatar!!
Taką wypowiedzią poświadczasz dziewczyno swój poziom... Przeczytaj swoją wypowiedź - brzmisz jak zawistna, niespełniona kobieta w srednim wieku...sorry ale taka prawda. Skad wiesz (i co Ci do tego) czy autorka wieszaka miała "prawdziwego" mężczyznę? Teraz młodzież dużo szybciej wkracza w poważne zwiazki, nie wszystkie 17-latki są głupie i dziecinne.
Chciałabym zauważyć że autorka wieszaka jako (chyba) jedyna ma w awatarze swoje własne zdjecie. Brawo za brak kompleksów. Pozostałe panie wrzucają piękne cudze buzie... I to zakompleksienie wychodzi niestety w wypowiedziach.Jaka matczyna troskliwość... a nawet groźby, a to wszystko za brak leginsów! nie wierzę... az pokażę to dzisiaj mężowi
czy taka ma być polityka tego forum - albo zgadzasz się z większością albo ban??? na szczescie nie ty o tym decydujesz.
Taką wypowiedzią poświadczasz dziewczyno swój poziom... Przeczytaj swoją wypowiedź - brzmisz jak zawistna, niespełniona kobieta w srednim wieku...sorry ale taka prawda. Skad wiesz (i co Ci do tego) czy autorka wieszaka miała "prawdziwego" mężczyznę? Teraz młodzież dużo szybciej wkracza w poważne zwiazki, nie wszystkie 17-latki są głupie i dziecinne.
Chciałabym zauważyć że autorka wieszaka jako (chyba) jedyna ma w awatarze swoje własne zdjecie. Brawo za brak kompleksów. Pozostałe panie wrzucają piękne cudze buzie... I to zakompleksienie wychodzi niestety w wypowiedziach.Jaka matczyna troskliwość... a nawet groźby, a to wszystko za brak leginsów! nie wierzę... az pokażę to dzisiaj mężowi
czy taka ma być polityka tego forum - albo zgadzasz się z większością albo ban??? na szczescie nie ty o tym decydujesz.
Aleeee co do tych avatarów, to przesadziłaś
Tak samo jak ty jeszcze nie jesteś w pełni dorosłą kobietą a zaledwie dziewczyną/nastolatką... podlotkiem!
Przed tobą matura (notabene o smiesznym poziomie w tych czasach) - egzamin dojrzałości... wiec dorosła czy dojrzała tak średnio jesteś!!
Na wszystko przyjdzie pora... na ciebie tez, a potem znajdzie sie nastepna taka uparta panna ktora nie bedzie słuchać ani przyjmować do siebie twoich cennych rad... osoby juz z jakims doswiadczeniem!
Panadto juz kiedys była tu taka dziewczyna/wizazanka... ktora na wszystko miala odpowiedz...coprawda bezsensowną skoro wiekszosc jej mowiła i zyczyła dobrze... i skonczyła z banem!!
Taką wypowiedzią poświadczasz dziewczyno swój poziom... Przeczytaj swoją wypowiedź - brzmisz jak zawistna, niespełniona kobieta w srednim wieku...sorry ale taka prawda. Skad wiesz (i co Ci do tego) czy autorka wieszaka miała "prawdziwego" mężczyznę? Teraz młodzież dużo szybciej wkracza w poważne zwiazki, nie wszystkie 17-latki są głupie i dziecinne.
Chciałabym zauważyć że autorka wieszaka jako (chyba) jedyna ma w awatarze swoje własne zdjecie. Brawo za brak kompleksów. Pozostałe panie wrzucają piękne cudze buzie... I to zakompleksienie wychodzi niestety w wypowiedziach.Jaka matczyna troskliwość... a nawet groźby, a to wszystko za brak leginsów! nie wierzę... az pokażę to dzisiaj mężowi
czy taka ma być polityka tego forum - albo zgadzasz się z większością albo ban??? na szczescie nie ty o tym decydujesz.
Tak samo jak ty jeszcze nie jesteś w pełni dorosłą kobietą a zaledwie dziewczyną/nastolatką... podlotkiem!
Przed tobą matura (notabene o smiesznym poziomie w tych czasach) - egzamin dojrzałości... wiec dorosła czy dojrzała tak średnio jesteś!!
Za pare lat zrozumiesz dlaczego tak duzo osób reaguje i pisze tu w ten sposób... a ty bezsensu z upartością maniaka musisz zawsze postawić na swoim... a tak robią...uwaga dzieci, niedojrzałe emocjonalnie osoby, które nie wiedzą jak zyć w społeczenstwie dorosłych ludzi! Na wszystko przyjdzie pora... na ciebie tez, a potem znajdzie sie nastepna taka uparta panna ktora nie bedzie słuchać ani przyjmować do siebie twoich cennych rad... osoby juz z jakims doswiadczeniem!
Panadto juz kiedys była tu taka dziewczyna/wizazanka... ktora na wszystko miala odpowiedz...coprawda bezsensowną skoro wiekszosc jej mowiła i zyczyła dobrze... i skonczyła z banem!!
zgadzam sie z autorka wieszaka ze jak ktos ma cos Å‚adnego to nie nalezy tego ukrywac a wrecz przeciwnie pokazac bo dlaczego nie, kazdemu zalezy na tym zeby wygladac atrakcyjnie.
Ale Autorko, jak zalozysz legginsy nadal bedziesz wygladac atrakcyjnie a stroj nie bedzie razil w oczy "nieubraniem" czy "dreszczami bo ubrana zbyt wiosennie'
teraz kurcze, przy calej atrakcyjnosci twojej figurki cos tu nie halo, ja nie wiem jakos mi sie to nie widzi.kurde no ja bym tak z domu nie wyszla, czulabym sie jakos "goło" ;/
JesteÅ› pewna, bo...:
A) robiłaś badania na temat: co mężczyzna sądzi o atrakcyjnej dziewczynie w koszuli, rajstopach i szpilkach?
B) mężczyźni o których mówisz (czyli raczej chodzi o mniej więcej Twój przedział wiekowy, bo takimi mężczyznami jesteś zainteresowana?) nagle stali się gorącymi zwolennikami "pokazywania czegoś ładnego", a jeśli są to np. zgrabne nogi, to w żadnym wypadku nie wpływa to na chęć "zaliczania" kobiety, która pokazuje zgrabne nogi.
C) Mężczyźni stali się nieczuli na kobiece wdzięki (na potrzeby przykładu mogę przyjąć, że w większości przypadków, mężczyźni dosyć łatwo ulegają rozproszeniu w obliczu zgrabnych i odsłoniętych nóg, pup, biustów), czyli koniec świata właśnie nastąpił
D) masz tajemną maszynę do zaglądania w męskie głowy (
E) reprezentujesz myślenie życzeniowe, czyli: nie mam dowodów, ale mężczyźni na pewno by mnie poparli, bo JA tak chcę.
LITOÅšCI!!! Co to za argumentacja
Amen
serio, jeśli wszyscy piszą, że wyglądasz jakbyś nie założyła dołu, to nie łudź się, że ludzie na ulicy będą myśleć inaczej
Koszula i rajstopy... równie dobrze możesz ubrać zwykłą bluzkę i do tego rajstopy, przecież masz ładne nogi to czemu ich nie pokazać? (jedna u nas w szkole się właśnie tak ubrała : bluzka i rajstopy, nie muszę mówić że kazali jej wrócić jak się przebierze, no chyba że właśnie o to jej chodziło
Tak to wyglÄ…da.
Po 2: Faktycznie masz ładne ciało, jeśli sporo schudłaś to faktycznie jest powód do dumy i na pewno chciałabyś żeby wszyscy zauważyli zmianę. Ale nie rozumiem czemu kładziesz taki nacisk na wygląd. Wygląd to nie wszystko
Dziewczyny dobrze radzą, nie narzucają stylu tylko mówią co wypada, a co nie. Teraz może Cię to nie obchodzi, ale jak np. kiedyś - tak ubrana - zobaczysz jak przyszła teściowa taksuje Cię krytycznie z góry na dół to Ci się odechce
ZAPRASZAM!!! świetne buty!
czy to dopiero przymiarki?
Co do Twojej wcześniejszej wypowiedzi; nie prawda jak dziewczyna ma coś ładnego to wcale nie musi tego pokazywać
Teraz to chyba Ty sobie zartujesz?
nasz styl duuzo swiadczy o nas, owszem nie mowi o charakterze w 100% ale o poszanowaniu siebie juz tak, ale o tym jak nas spostrzegaja nieznajome i znajome osoby(moj TZ wstydzilby sie za mnie gdybym tak sie ubrala i nie z zazdrosci, ze inni faceci moga mnie podziwiac, ale z mojej wlasnej glupoty, ze tak wyszlam na ulice i daje sie wszystkim ogladac, ze nie szanuje swojego piekna) .osoby ktore nas nie znaja, a spotykaja nas w sklepie/na chodniku/przystanku/autobusie myslisz, ze nie mysla w jakis sposob o Tobie jak stajesz kolo nich? a co z pierwszym wrazeniem? Sama oceniasz ludzi obok, nieznajomych i myslisz 'co za bezguscie, albo wow ta kobieta ma super buty!' nie jest tak?
Tak samo mysla o Tobie, jak chcesz byc spostrzegana tak sie ubieraj i najbiedniejsi ludzie ubiora sie schludnie, a nie wulgarnie.
jezeli urazilam Cie swoimi slowami to przepraszam, ale inaczej mojej mysli nie potrafie Ci przekazac, bardziej zrozumiale, chodz dosadniej sie da
ale na podstawie Twoich wypowiedzi i tego, jak się ubierasz (czyli tego co jest na zdjęciach) to
poza tym Twój podpis mówi sam za siebie - 17 kg w dół i od razu "podziwiajcie moje ciało" e-e to tak nie działa.
załóż portki!
moze interesuje Cie srodowisko mezczyzn niezbyt inteligentnych, na ktorych ow wrazenia wywolasz pozadania, panienki do zaliczenia. Normalna psychika ludzka, uzna ze chyba ktos wyskoczyl z lozka i nie zdazyl sie ubrac- tak to wyglada.
Jak juz opierasz sie na radzie mezczyzn, to powinnas wiedziec, ze im te luzne koszule sie nie podobaja, deformuja ksztalty, sa podobne do ich koszul a przede wszystkim wygladaja jak worek, jezeli uwazasz, ze podobasz sie w tym stroju facetowi, to sie zapytaj, czy wszystko masz dopasowane na miejscu i czy niczego Ci nie brakuje. Dla nich koszula jest seksowna, jezeli dziewczyna po upojnej nocy zaklada jego czysta koszule- ale to tez nie kazdego mezczyzny dotyczy.
Zauwazylam, ze dla Ciebie liczy sie zdanie mezczyzn nie kobiet, ale uwierz nie jedna dziewczyne wysmialam przy TZcie, ktora w szybki sposob przestala byc atrakcyjna, tylko 'tania'. Wielu mezczyzn, takie szmatki uwaza za totalna prostote, ktora kupujesz za 2zl w lumpeksie- oni tak to widza. No powiedz, na ile Cie wycienia tym strojem?
oprocz butow to ja nic tu nie widze pozadnego.
aaa i mowisz, ze nie widzisz roznicy miedzy 40den a 60den, a widzisz miedzy 10 a 30den? a wiesz, ze na zime chodzi sie w 100, a nawet 300
oj kobieto, niby taka madra i sprytna istota, chce byc trendy, gdzie koszule to moda wiosenna, eh cofamy sie, cofamy i to bez smaku.
---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------
mi to tam wisi, nie biore sobie do serca, lecz nie wierze wlasnym oczom, ze nadal sie powiela glupote pustych panienek i chyba nasz narod tego sie nie pozbedzie, skoro ludzie wierza tylko w swoja racje
Przepraszam bardzo, ale ja Cię od pustych nie wyzywam i sama sobie tego nie życzę. Na podstawie zdjęcia nie można ocenić charakteru, wiedzy, umiejętności oraz inteligencji osoby, także z takimi opiniami się wstrzymaj.
moze interesuje Cie srodowisko mezczyzn niezbyt inteligentnych, na ktorych ow wrazenia wywolasz pozadania, panienki do zaliczenia. Normalna psychika ludzka, uzna ze chyba ktos wyskoczyl z lozka i nie zdazyl sie ubrac- tak to wyglada.
Jak juz opierasz sie na radzie mezczyzn, to powinnas wiedziec, ze im te luzne koszule sie nie podobaja, deformuja ksztalty, sa podobne do ich koszul a przede wszystkim wygladaja jak worek, jezeli uwazasz, ze podobasz sie w tym stroju facetowi, to sie zapytaj, czy wszystko masz dopasowane na miejscu i czy niczego Ci nie brakuje. Dla nich koszula jest seksowna, jezeli dziewczyna po upojnej nocy zaklada jego czysta koszule- ale to tez nie kazdego mezczyzny dotyczy.
Zauwazylam, ze dla Ciebie liczy sie zdanie mezczyzn nie kobiet, ale uwierz nie jedna dziewczyne wysmialam przy TZcie, ktora w szybki sposob przestala byc atrakcyjna, tylko 'tania'. Wielu mezczyzn, takie szmatki uwaza za totalna prostote, ktora kupujesz za 2zl w lumpeksie- oni tak to widza. No powiedz, na ile Cie wycienia tym strojem?
oprocz butow to ja nic tu nie widze pozadnego.
aaa i mowisz, ze nie widzisz roznicy miedzy 40den a 60den, a widzisz miedzy 10 a 30den? a wiesz, ze na zime chodzi sie w 100, a nawet 300
oj kobieto, niby taka madra i sprytna istota, chce byc trendy, gdzie koszule to moda wiosenna, eh cofamy sie, cofamy i to bez smaku.
---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------
Wszyscy tutaj strasznie serio biorÄ… sobie do serca KOMENTOWANIE.
Wszyscy tutaj strasznie serio biorÄ… sobie do serca KOMENTOWANIE.
Są O WIELE za przezroczyste do takiego stroju. Dziewczyny już Ci to wcześniej dokładnie wytłumaczyły, nie będę powtarzać. Przecież to Twój wieszak, Autorowi nawet najbardziej wieśniacki będzie wydawał się szczytem modowego smaku, tak to działa.
Ja tam gdy widzę podobnie ubrane dziewczyny na ulicy to jest dla mnie jak powiedzenie: "Bozia rozumu poskąpiła to chociaż d..pę pokażę". I co najzabawniejsze, z tego co zaobserwowałam tak rzeczywiście jest.
Nie przekręcaj czyjeś wypowiedzi. Zresztą tu wcale nie o to chodzi żeby zakrywać swoje atuty - po prostu można zrobić to na dwa sposoby: z klasą i smakiem albo tandetnie i bazarowo, jak panie "grzybiarki". Tobie tylko przesadzonego makijażu brakuje. (Aczkolwiek twarz zamazana, to kto wie...
Widzę, że każda uwaga co do Twojego wieszaka jest odbierana przez Ciebie jako jakiś atak
to tyle na temat, na tych zdjęciach wyglądasz jakbyś zapomniała założyć czegoś na tyłek... no ale do ciebie nie dotrą żadne argumenty...
Nie wiem, moze ja jestem dziwna, ale nie wyszłabym praktycznie w samych majtkach na ulicę
EdytujÄ™:
Przeczytałam caly wątek i stwierdzam, że to dziewcze jest tak zadumane w sobie, ze żadne argumety do niej nie dotrą. Wiesz jaki efekt wywolujesz u mezczyzn ubierajac sie w ten sposob? Taki, ze na 1000000% nie wezmą Cię na serio. Wierz mi.
załóż przynajmniej grube rajstopy (grube czyli powyżej 100 den).
ja w lato, jak było trochę chłodniej, to popylałam w koszuli i leginsach (!) a nie cienkich rajstopkach.
Ale... skoro wolisz wychodzić na panią, która stoi przy ulicy niż na normalną kobietę, to ok.
no ale róbta co chceta
Przeswitujacy,(widac gdzie konczy sie czern rajstop) fartuch, badz za duza, meska koszula, w nijakim kolorze, przepasana sznurkiem- i to za wysoko pod biustem.
Calosc nieproporcjonalna- gora za waska do dolu, ktory wyglada wyjatkowo niekorzystnie w workowatej, brzydko ukladajacej sie koszuli.
IMO ani to eleganckie, ani seksowne, ani ladne.
Musisz założyć dół niestety jak chcesz wyglądać normalnie
I kryjące rajstopy najlepiej z polarem, bo Ci tyłek uleci z zimna
Kiedyś ubrałam się podobnie, miałam jedynie koszulę, która była jeszcze dłuższa na tyłku, grubsze rajstopy i zakryte szpilki.... chciałam założyć szorty, ale chłopak nalegał, ze nie bo będzie seksi (buhahaha
I autorko wątku... uwierz mi, że męskie spojrzenia w większości były z politowaniem... (nie odbierz tego jako złośliwość
Nauczka na przyszłość
serio, jeśli wszyscy piszą, że wyglądasz jakbyś nie założyła dołu, to nie łudź się, że ludzie na ulicy będą myśleć inaczej
Co do zasadności krytyki (rozumianej jako wypowiadanie swojej opinii w ogólnodostępnej dyskusji nad ogólnie dostępnym plikiem graficznym), cytować coldold cytującej regulamin już oczywiście nie muszę.
Dlaczego uważam ten zestaw za nieudany, mogący uchodzić za szpecący i ośmieszający? Dla tego głównie, że to po prostu zestawem nie jest. Nie tylko dlatego, że nie stanowi kompletnej całości, również dlatego, że nie tworzy całości spójnej. Zestaw jest dobrym zestawem, gdy nie ma potrzeby go ulepszać. Zestaw jest dobrym zestawem, gdy jest dostosowany do okoliczności użycia. Ten nie jest. Oceniam cały zestaw, od stóp do fryzury i łącznie z nią oraz dopasowaniem kroju elementów do prezentującego strój ciała.
Widok z oddali: miniatura zdjęcia nasuwa kilka skojarzeń, niestety odległych od rzeczywistości. Widać panią w czymś krótkim, z czarnymi nogami i z czymś czarnym na szyi. Mogłoby być dobrze. Kiedy? Wtedy, gdy po powiększeniu zdjęcia na fotografii byłaby pani w sukni przed kolano, biurowej, z takim właśnie, koszulowym krojem góry i taką ozdobą szyi oraz szerszym, ale nie szerokim paskiem i zakończona takimi nogami w czółenkach. Zdjęłaby wówczas cienkie bransolety, zostawiając grubszą i wybrała z szafy większą, klasyczną torebkę. Suknia, niezbyt obcisła, ale nie workowata, spływałaby miękko od bioder nad kolana. Włosy zwinęłyby się w klasyczny kok.
Czysta fantazja, gdyż poniżej paska cieńszego od bransolet zaczyna się coś, co nawet trudno nazwać. Przemordowana wpół paskiem koszula ma krój chyba lekko trapezowy, z przodu tworzy fałdy imitujące wypukły brzuszek, z tyłu eksponuje faliste "zasiadki" powiększając pośladki. Luźny dół sprawia, że cała koszula zaczyna wyglądać na zbyt dużą dla osoby w nią ubranej, dodatkowo sprawiając wrażenie pogniecionej. Ups, chyba wygniotła się od siadania. Szkoda, bo przecież zauważyć można było już wcześniej, że góra leży dobrze. Zaczynamy patrzeć na tę koszulę podejrzliwie. A jakby ją tak włożyć do spodni/spódnicy? Oj, chyba jest za długa, unieszczęśliwiłaby pas okołobrzuszny odzianego w nią ciała.
Jakie jest przeznaczenie zestawu? Otóż "imprezka". I tu zestaw okazuje wiele dodatkowych słabości. Autorka wie, że musi w nim kucać, a nie się pochylać, włożyć długi płaszcz i kozaki, i nie zapomnieć, żeby najpierw zdjąć kozaki i zamienić je na szpilki, a potem zdjąć płaszcz. To trudne, niewątpliwie. Niekomfortowe. Ekwilibrystyczne.
Powstaje pytanie, na jakąż to imprezkę wybiera się ta młoda osoba? Do klubu - zbyt blado, "zestaw" w tym kontekście wygląda na złożoną na chybcika z dostępnych elementów codziennego stroju improwizację imitującą "coś na imprezę". Impreza z tańcami? Hmm, nie lepiej - zamiast wąskiej mini, obcisłych spodni, czy szerokiej, kloszowej spódnicy (przykłady rzeczy dobrze wyglądających w tańcu) mamy przykrótki worek w bladym kolorze, z tyłem imitującym pieluchę.
Caskada słusznie, jak mniemam, podejrzewa, że to imprezka, tyle, że w domu. Owszem, tak to właśnie wygląda - strój domówkowy, przy założeniu, że przeznaczony jest dla gospodyni tego nieformalnego przyjęcia i zostanie uzupełniony o stosowne kapcie i fartuszek.
Podsumowując - "zestaw" wygląda przypadkowo i niechlujnie, jego elementy ze sobą nie współgrają, bylejaka fryzura dopełnia wrażenia niechlujności i bylejakości. Efekt doboru odzienia ośmiesza osobę w odzieniu się znajdującą.
Tutaj daje Ci zdjęcie jednej z wizażanek z koszulą i ona wygląda gustownie, Ty nie. Może porównasz sobie Twój zestaw i zestaw Ewy http://img717.imageshack.us/img717/5107/obraz1136l.jpg i zrozumiesz o co nam wszystkim zazdrosnym chodzi
Dla mnie to jakies nieporozumienie, sama komentuje inne wieszaki czasem zarzucając tandetę oraz badziewie co tak naprawdę prawdą nie jest, a sama nie może zaakceptować prawdy...
Masz jakies kompleksy ze tak innych krytykujesz a sama tej krytyki nie przyjmujesz...
Czesto ubieram takie tuniko/bluzki do pracy i na codzień, ale zakładam grube leginsy albo jeansy. Ale nigdy bym nie wpadła na pomysł wyjsc w rajstopkach 40, a nawet gdyby to zalozyłabym pod spód krotkie, czarne spodenki. I tyle.
Tutaj daje Ci zdjęcie jednej z wizażanek z koszulą i ona wygląda gustownie, Ty nie. Może porównasz sobie Twój zestaw i zestaw Ewy http://img717.imageshack.us/img717/5107/obraz1136l.jpg i zrozumiesz o co nam wszystkim zazdrosnym chodzi
Ale jaki sens tego wieszaka? Wydaje mi się, żeby tylko popisać "ach, ale masz cudne nogi, dobrze, że ja akcentujesz!"
Ale co kto lubi
Ja tam gdy widzę podobnie ubrane dziewczyny na ulicy to jest dla mnie jak powiedzenie: "Bozia rozumu poskąpiła to chociaż d..pę pokażę". I co najzabawniejsze, z tego co zaobserwowałam tak rzeczywiście jest.
No sory, ale nie jestem naga...
Ja uważam, że wszystko jest okej i tego się będę trzymała.
Nie chodzę z tyłkiem na wierzchu, nie mam dekoltu do pasa....
Wybaczcie ale dla mnie Wasze opinie sÄ… trochÄ™ wyolbrzymione.
Żegnam
Noś jak chcesz pośmiać się będzie z czego
Ja uważam, że wszystko jest okej i tego się będę trzymała.
Nie chodzę z tyłkiem na wierzchu, nie mam dekoltu do pasa....
Wybaczcie ale dla mnie Wasze opinie sÄ… trochÄ™ wyolbrzymione.
Żegnam
Ja uważam, że wszystko jest okej i tego się będę trzymała.
Nie chodzę z tyłkiem na wierzchu, nie mam dekoltu do pasa....
Wybaczcie ale dla mnie Wasze opinie sÄ… trochÄ™ wyolbrzymione.
Żegnam
Jak zalozysz skinny, legginsy to nogi nagle znikna? Nie bedzie ich widac?
Tez mam fajne nogi ale w samych majtach nie mam zamiaru popylac by nikomu to nie umknelo
Wyglada to fatalnie... przyjmij to do wiadomosci. Tak jak ktos pisal, zalozylabym tylko ponczochy samonosne i hop striptiz dla tż, prawie nic nie trzeba zdejmowac
Wiesz, spojrzalam na zdjecia, i pomyslalam sobie ze jestes naprawde zgrabna i ladna, przeczytalam twoje posty, i patrzac na ta kłótliwość i brak akceptacji jakiegokolwiek zlego słowa na twój temat, jakos przestalas mi sie podobac.
No sory, ale nie jestem naga...
P.S I pomyśl o tym, ze faceci mogliby myśleć o Twoim ubraniu tak jak większość tutaj.
To było tak od razu powiedzieć, że chodzi Ci o wywołanie u facetów efektu 'podniesionych masztów' (żartuję oczywiście
a jak się ma coś ładnego to trzeba pokazywać z gustem i smakiem ,a nie wystawiać na tacy.
No sory, ale nie jestem naga...
Jest też takie powodzenie, że jedna osoba może się mylić, dwie także. Ale jeżeli tą samą rację powtarza kilka bądź kilkanaście osób to może warto się zastanowić...
a jak się ma coś ładnego to trzeba pokazywać z gustem i smakiem ,a nie wystawiać na tacy.
Zamiast rzucac się - przekonana że to z zazdrości, czy o figurę czy o tą niezwykłą stylizację - zastanów się trochę nad radami dziewczyn, bo chcą dobrze.
Zresztą, wbrew temu jak sądzisz mało kto pomyśli : "o jaka ładna i zgrabna dziewczyna w jakże uroczym stroju", raczej : "ubrala się jak ... /tu wstaw panią "grzybiarkę" w wersji wulgarnej/".
2. Rajtuzy nie sÄ… przezroczyste o.O
3. Mnie ten strój ani trochę nie zalatuje bazarem...Ale spoko
A koszula bardzo Å‚adna!
skoro nie możesz znieść komentarzy dziewczyn to po co dawałaś ten wieszak ??
Mi się koszula bardzo podoba i dodatki również
Zamiast rzucac się - przekonana że to z zazdrości, czy o figurę czy o tą niezwykłą stylizację - zastanów się trochę nad radami dziewczyn, bo chcą dobrze.
Zresztą, wbrew temu jak sądzisz mało kto pomyśli : "o jaka ładna i zgrabna dziewczyna w jakże uroczym stroju", raczej : "ubrala się jak ... /tu wstaw panią "grzybiarkę" w wersji wulgarnej/".
skoro nie możesz znieść komentarzy dziewczyn to po co dawałaś ten wieszak ??
Mi się koszula bardzo podoba i dodatki również
ale z drugiej strony gdybyś ubrała kozaki to byś nawet w tyj rajstopach dobrze wyglądała, bo z tymi butami nie fajnie to wygląda.
Napisałam: "ubiór z dzisiaj"?
Nie, także nie oceniajcie pogody na dworze tylko strój...
To są rajstopy kryjące, więc nie przesadzajcie za bardzo...Nie ma wielkiej różnicy po między 40den a 60...
Dla mnie ani 40 den, ani 60 den, ani nawet 100 den nie są w 100% kryjące. Zeby nie było obciachu minimum 150 den lub leginsy. Może Tobie się tak podoba - więc chodź, ja nie widzę przeszkód. Będzie weselej na ulicy i wielu ludziom poprawi się humor z rana
Podobnie jak któraś z moich poprzedniczek, śmieję się z dziewczyn, które "dłuższą bluzkę" traktują jak sukienkę (do tuniki też obowiązują jakieś leginsy, ewentualnie GRUBE rajstopy całkowicie kryjące).
Dla mnie to takie na siłę pokazanie ciała, niestety. A przy -15 stopniach na dworze to już w ogóle współczuję dziewczynie, bo jak nie teraz to jej to za ileś tam lat wyjdzie całkowite niedbanie o zdrowie.
Napisałam: "ubiór z dzisiaj"?
Nie, także nie oceniajcie pogody na dworze tylko strój...
To są rajstopy kryjące, więc nie przesadzajcie za bardzo...Nie ma wielkiej różnicy po między 40den a 60...
Podobnie jak któraś z moich poprzedniczek, śmieję się z dziewczyn, które "dłuższą bluzkę" traktują jak sukienkę (do tuniki też obowiązują jakieś leginsy, ewentualnie GRUBE rajstopy całkowicie kryjące).
Dla mnie to takie na siłę pokazanie ciała, niestety. A przy -15 stopniach na dworze to już w ogóle współczuję dziewczynie, bo jak nie teraz to jej to za ileś tam lat wyjdzie całkowite niedbanie o zdrowie.
Masz świetne nogi.
Ja bym założyła do tej koszuli bardziej kryjące rajstopy ale mówię o moim przypadki-mam grubsze nogi
Nie bierz sobie do serca uwag dziewczyn,ja też mam dużo opinii dziewczyn które uważają się za ekspertki, a jak zobaczę jak one się ubierają
Dziękuję
Masz świetne nogi.
Ja bym założyła do tej koszuli bardziej kryjące rajstopy ale mówię o moim przypadki-mam grubsze nogi
Nie bierz sobie do serca uwag dziewczyn,ja też mam dużo opinii dziewczyn które uważają się za ekspertki, a jak zobaczę jak one się ubierają
Na imprezÄ™ nigdy nie chodzÄ™ w jeansach, nawet w zimÄ™
---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------
---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------
Kiedy ja widzę tak ubraną osobę np. na ulicy i to przy takiej temperaturze,myślę sobie -,,desperatka",chce pokazać jak najwięcej za wszelką cenę,żeby tylko przyciągnąć uwagę.No bo nie uwierzę,że chcesz marznąć dla własnej przyjemności.
Masz ładne nogi,figurę,jest tyle sposobów ,żeby podkreślić w sobie kobiecość ,a Ty wybrałaś ten najbardziej wulgarny.
Osobiście,ubrałabym się tak do striptizu dla TŻ-a ,bo ten strój nadaje się do tego idealnie.Zdejmujesz koszulę i już.
Kiedy ja widzę tak ubraną osobę np. na ulicy i to przy takiej temperaturze,myślę sobie -,,desperatka",chce pokazać jak najwięcej za wszelką cenę,żeby tylko przyciągnąć uwagę.No bo nie uwierzę,że chcesz marznąć dla własnej przyjemności.
Masz ładne nogi,figurę,jest tyle sposobów ,żeby podkreślić w sobie kobiecość ,a Ty wybrałaś ten najbardziej wulgarny.
Osobiście,ubrałabym się tak do striptizu dla TŻ-a ,bo ten strój nadaje się do tego idealnie.Zdejmujesz koszulę i już.
Co do wieszaka, jestem tego samego zdania co reszta, brakuje Ci dołu.
Co do wieszaka, jestem tego samego zdania co reszta, brakuje Ci dołu.
ojej, nie ubrałaś się do końca
---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------
wolÄ™ rajtuzy
ojej, nie ubrałaś się do końca
No,ale właśnie
Gdzie tak chcesz wyskoczyć przy takiej temperaturze (pomijając to,że nie bardzo wypada iść tak w publiczne miejsce)?
Wg mnie wyglada to srednio mimo, ze figure masz rewelacyjna.
No,ale właśnie
Gdzie tak chcesz wyskoczyć przy takiej temperaturze (pomijając to,że nie bardzo wypada iść tak w publiczne miejsce)?
Normalnie wyszłabym tak w publiczne miejsce i nie widzę w tym nic złego. To jest tunika,zakrywa wszystko co trzeba. I szczerze mówiąc, nie widzę zbyt wielkiej różnicy w legginsach a grubych rajstopach...Poza tym że rajstopy wyglądają lepiej. Szpilki założyłam na potrzeby zdjęcia, bo kozaki nie wyglądałyby za dobrze.
---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------
No,ale właśnie
Gdzie tak chcesz wyskoczyć przy takiej temperaturze (pomijając to,że nie bardzo wypada iść tak w publiczne miejsce)?