Krem nawilżający - strona 2

Otulający krem nawilżający marki Ziaja to apteczna perełka, która w naszym KWC otrzymała ocenę 4,4/5! Zdaniem naszych Wizażanek to jeden z najlepszych kremów nawilżających, który może być stosowany także do cery tłustej i mieszanej.

Apteczny krem sojowy z witaminami ma działanie ochronne i nawilżające. Jest lekki, ale dobry na zimę. Sprawdzi się zarówno u osób 20+, jak i 50+. Odmładza, ale też zabezpiecza przed chłodem.

Apteczna maść z witaminami A i E to tania perełka na zimę, którą każda z nas powinna mieć w swojej kosmetyczce. Przynosi natychmiastową ulgę przy suchości i podrażnieniu skóry. Dodatkowo ma działanie odmładzające - przy regularnym stosowaniu wygładza na "smooth effect". Kupisz ją już od 15 zł!

Francuski krem z kolagenem i niacyną ujędrnia, napina i restrukturyzuje głębokie warstwy skóry. To kosmetyczne cudeńko, które pozostawia twarz gładką, promienną i nawilżoną, z pożądanym efektem ‘baby skin’. Krem polecam przede wszystkim na mroźne miesiące zimowe, kiedy nasza cera potrzebuje dodatkowej troski.

Hailey Bieber dobrze wie, że warto sięgnąć po ten apteczny krem nawilżający. Sprawdzi się do skóry wrażliwej, która potrzebuje odżywienia, nawilżenia i ukojenia. Jest doskonały na zimę, bo koi podrażniania. Efekty jego działania zauważycie od razu, a kupicie go w cenie około 40 zł

Dotleniający krem z proteinami jedwabiu Hydro Balance Professional od marki Apis jest doskonały w pielęgnacji skóry dojrzałej i suchej. Dostarcza jej silny poziom nawilżenia, wygładza, a nawet radzi sobie ze zmarszczkami. Twarz natychmiast wygląda na silnie odżywioną i zregenerowaną. Krem ma w składzie kwas hialuronowy i glicerynę, a są to składniki aktywne dobrze znane z właściwości nawilżających.

Te trzy kremy będą doskonałym wyborem na zimę - nawilżają, odżywiają, chronią przed morzem i mają otulającą formułę. Kupicie je już od 30 zł, a ich działanie poczujecie już od pierwszej aplikacji. Sprawdźcie nasze typy!

Cold cream z woskiem pszczelim to remedium na suchą, zmęczoną i pozbawioną blasku cerę. Jest wspaniałym narzędziem do ochrony przed mrozem i wiatrem, dzięki czemu idealnie sprawdzi się w zimowej pielęgnacji. Ochronny krem zawiera w swoim składzie naturalne oleje roślinne i wosk pszczeli, które pomagają odbudować barierę lipidową skóry. To must-have na zimę i kosmetyk do zadań specjalnych!

Bez tego lipidowego kremu z apteki nie ruszamy się zimą z domu. Jest wręcz stworzony do skóry wrażliwej, suchej i ze zmarszczkami. Nawilża głębiej niż serum! Doskonale sprawdził się też jako krem po retinolu. Jak na dermokosmetyk jest naprawdę tani.

Ten krem do twarzy to absolutny hit na sezon jesienno-zimowy. Nie dość, że doskonale nawilża, to jeszcze zmiękcza skórę i otula ją delikatną warstwą ochronną. Przetestowałam go na własnej skórze!

Ten liftingujący krem przeciwzmarszczkowy to alternatywa dla preparatów z retinolem i kolagenem. Zawarte w nim komórki macierzyste i witaminy odmładzają wygląd twarzy i podciągają opadający podbródek.

Drogeryjny, odmładzający krem z czynnikami wzrostu stymuluje komórki skóry do odnowy. To sprawdzona metoda na wygładzenie zmarszczek, uelastycznienie cery i nadanie jej świeżego, młodzieńczego wyglądu. Preparat ma także silne działanie nawilżające i odżywcze. Dzięki temu idealnie sprawdzi się w mroźnych, zimowych miesiącach, kiedy nasza skóra potrzebuje dodatkowego wsparcia.

Ten krem to zbawienie w sezonie zimowym. Nie tylko wygładza zmarszczki, lecz także nawilża skórę i uodparnia ją na mrozy i podrażnienia. Cera jest miękka i sprężysta.

Tani apteczny krem z nagietkiem dogłębnie nawilża, koi i regeneruje skórę. Pomaga także odbudować jej naturalna barierę hydrolipidową i skutecznie ją wygładza, dając pożądany efekt ‘glass skin’. Ta kosmetyczna perełka kochana przez zagraniczne gwiazdy kosztuje tylko 25 zł.

Krem lub serum z fitosfingozyną to gamechanger w nawilżającej pielęgnacji przeciwzmarszczkowej. Opóźnia procesy starzenia się skóry i odmładza wygląd twarzy. 

Krem do suchej skóry powinien mieć działanie nawilżające, odżywcze i regenerujące. Musi być wręcz napakowany składnikami aktywnymi, które zadbają o naszą cerę nawet w najcięższych warunkach pogodowych. Udało nam się dla was wybrać 7 kosmetyków mocno nawilżających, które poradzą sobie z suchością, pieczeniem i podrażnieniem cery. W przeglądzie znajdziesz zarówno tanie perełki z drogerii, jak i dermokosmetyki z wyższej półki. Niektóre z nich nawadniają skórę nawet na 48h.

Krem z prowitaminą B5 idealnie sprawdzi się na niskie temperatury i wiatr, bo łagodzi podrażnienia i dba, by skóra nie była wysuszona. „Otula bosko twarz, do tego delikatny jak dla mnie zapach, który dopieszcza buźkę” - piszą o nim Wizażanki, a kupicie go za 35 zł.

Wychwalany krem nawilżający czyli Divine Cream od Samarite ma formułę dzień-noc. Może być nakładany na twarz, łącznie z oczami. To dlatego określany jest jako 3:1. Jest bezolejowy i lekki. Nawilża suchą skórę, koi wrażliwą, normalizuje mieszaną i zmniejsza niedoskonałości na tłustej. To Kosmetyk Wszech Czasów, który Wizażanki oceniają na 4,5 na 5 gwiazdek.

„Wyraźnie widać trwały efekt odmładzający, zmarszczki i linie są znacznie mniej widoczne” - stwierdziła w opiniach o kremie Wizażanka. Badania przeprowadzone nad jego skutecznością tylko potwierdziły i podzieliły wrażenia użytkowniczek. To krem polskiej marki!

Ekstremalnie nawilżający krem do twarzy z trehalozą zapewnia nawodnienie cery już po pierwszym użyciu i utrzymując je przez wiele godzin. Ma bogatą, dość gęstą konsystencję i może być stosowany zarówno na dzień, jak i na noc. Kosztuje tylko 35 zł i jest dostępny w drogeriach oraz w sklepach internetowych.

Krem pod makijaż z kwasem hialuronowym Think Pink, Ibra to produkt, który pomoże zapomnieć o suchych skórkach i efekcie "ciastkującego" się podkładu. Kosmetyk zapewnia długotrwałe nawilżenie skóry i sprawia, że makijaż wygląda świeżo przez cały dzień. W drogeriach internetowych krem pod makijaż od marki Ibra można kupić za ok. 55 zł.

Poszarzała cera, widoczna opuchlizna pod oczami czy wiotka skóra twarzy mogą oznaczać tylko jedno. Twoja skóra domaga się właśnie głębokiego nawilżenia, witamin i mikroelementów. Wizażanki potwierdzają, że nocny krem AA LAAB dostarcza jej wszystkiego, czego potrzebuje.

Koreański krem nawilżający z wodą lodowcową z Islandii i sacranem natychmiast nawadnia, wygładza i koi skórę. Zawiera składniki aktywne o działaniu 5 razy silniejszym niż kwas hialuronowy. To must-have na jesień i zimę.

Te kremy i sera nawilżające odmłodzą wygląd twarzy już od pierwszego zastosowania. Cera będzie gładka i odporna na podrażnienia (np. spowodowane zimnym powietrzem i wiatrem). Znaleźliśmy produkty w różnych widełkach cenowych.

Regenerujący krem do twarzy z kwasem bursztynowym ze szwajcarskiego lodowca to ‘airbrush’ na zmarszczki, linie mimiczne i suche skórki. W krótkim czasie poprawia kondycję skóry i widocznie ją odmładza. Daje efekt miękkiej w dotyku ‘baby skin’.

“Mega otulenie z jedwabnym wykończeniem” - tak użytkowniczki opisują działanie tego kremu nawilżającego z oferty polskiej marki. Wygładza zmarszczki, rozjaśnia przebarwienia i wymazuje pryszcze jak pędzel w Photoshopie. Czego chcieć więcej?

Ichtiolowy krem z witaminą A to tani sposób na nadmierną suchość lub podrażnienia. Można stosować go przy atopowej skórze. W aptekach krem Linoichtiol dostępny jest za ok. 15 zł za 50 g tubkę. Ostatnio polecają go influencerki na TikToku.

Choć we Francji można go kupić prawie w każdej aptece, to w Polsce wcale nie jest taki łatwy do zdobycia. W dodatku wcale nie kosztuje mało. Chodzi o krem Ialuset, który Francuzki już dawno uznały za hit. Znalazłyśmy jego tańszy zamiennik!

Polski krem z unikalnym ekstraktem z torfu działa jak witaminowy zastrzyk nawilżający i żelazko na zmarszczki. Kosztuje grosze, a odżywia skórę lepiej niż niektóre kosmetyki marek premium.