Poki co to jestem na odwyku od zakupow hehe. Tez mam zamiar testowac to siemie ale dopiero jak zuzyje (czyt. zjem) to mielone. Chcialm sie tam wybrac, bo jest informacja ze sprzedaja na miejscu. Moje wlosy po olejku z mammei sa wniebowziete
, do tego plukanka z mieszanki skrzypu, rozmarynu i pokrzywy, fajnie mi przyciemnila.