chyba najbardziej nie tak jest to, ze nie mogę się ostatnio zmobilizować i że jak już coś zacznę to szybko kończę. wkurza mnie to, bo wiem ze potrafię, ze dam rade, tylko jakoś mi się nie chce... ale chce pokazać sobie i innym, ze dam rade polowe sukcesu już osiągnęłam, bo w końcu coś straciłam, teraz trzeba jeszcze się trochę postarać i będzie git