o jeeeeej, trzymaj się jakoś tam kochana
heheh, no to nieźle zabalowaliście
fest się spiłaś?
aj Ty, jak mogłaś nie zrobić sobie zdjęcia na balu
nooo mi też smutno, że nie będę ich już widziała tak codziennie, nie będzie tego łachu na lekcjach i wgl., ale plus jest, że mieszkamy blisko siebie, także możemy się spotkać się w każdej chwili
i nawet już robimy powtórkę z ogniska
tak się wszystkim podobało
tzn. jest parę osób co idzie do tej samej szkoły, ale tak naprawdę to wszystko się okaże w środę, jak już będziemy wiedzieć, kto gdzie się dostał
a u Was?