Klariska

Klariskę też chcę..

Tęsknię ;**

Kochana moja internetowa przyjaciółko żegnam sie z Toba juz, w razie jesli nie zgadamy sie na gg ...Zycze Ci wszystkiego naj naj najlepszego, duuuzo miłosci, szczęścia, pieniążków, uśmiechu na codzień, żebyś była bardzo bardzo szczęśliwa...no i żebyś zatęskniła od czasu do czasu za mnąbuziaczki

buziaczki dla Ciebie i powodzenia jutro na egzaminie

Tak naprawdę dobrze to tylko angielski ale dogadam się w spożywczym po francusku i włosku i troszkę po japońsku. Miłej nauki.


Pozdrawiam

Jasne że tak , mnie się tak życie akurat ułożyło Ale w liceum uczyłam się włoskiego i łaciny , potem na studiach francuskiego i było mi łatwiej bo już znałam podstawy w pewnym sensie I z tego co wiem to z teraz znając jako tako łacine i włoski nauka hiszpańskego nie byłaby trudna

Mnie się marzy szwedzki kiedyśto taki twrady i zdecydowany język.

Wrócimy na 100% tzn. posługujemy się zasadniczo angielskim ale ja się uczę japońskiego i coś tam próbuje. Bardzo trudny język . Ale w spożywczym powoli się dogaduje.

Ehhh żeby to były wakacje to było by super , ja tu mieszkam od 7 miesięcy i pracuje. Kontrakt mam do listopada 2009ale jestem z mężem . Razem jakoś damy rade mam nadzieje

Ja też lubię żółty

Ale praży słońce u Ciebie
Cieszę się, że dzięki mnie może pojawić się uśmiech na czyjejś buźce
Pozdrawiam!