Hej
Ech, ciągle w lesie - większosc mebli dopiero dostraczą we wtorek a spania na dmuchanym materacu nie polecam nikomu
internetu w domu na razie też nie mamy więc kontakt ze światem nadal sporadyczny
Poza tym w pracy mam ostatnio urwanie głowy - pracuję na zlecenie więc czasem mniej czasem więcej a teraz trafiło mi się zlecenie które jest bardzo czasochłonne i wyczerpujące. Na dodatek przyplątało mi się jakieś przeziębienie czuję się jakby mi głowę ktoś obwiązał watą - chyba to prawda że zawsze wszystko na raz zwala się na głowę w tej chwili to mam już serdecznie dośc. Ale - mam nadzieję że od tej pory może byc tylko lepiej
Pozdrawiam serdecznie