karamari

Jeśli mogłabym prosić o kliczek, to byłabym szalenie wdzięczna
https://wizaz.pl/akcje/moj_styl_moja_...s.php?id =57519

ups, nawiedziłam klub atomizerkowy, i tam twój wpis, ale ja chyba nic nie pamiętam, nawet jak coś było ustalane. Mam pamięć świetną, naprawdę świetną... ale króciutką. Zapewne wszystkie atomizery popakowałam jak miałam na kartce. A w klub to nawet nie zaglądałam już po zamówieniu i aż do końca wysyłania, żeby się nie denerwować. No nic, nie gniewaj się

Karolino, wszystkiego dobrego dla Ciebie z okazji Świąt i nowego roku - samych bliskich ludzi wokół, radości i szczęścia. Łaskawego Mikołaja i wielu fascynacji zapachowych

Ściskam mocno

Zdążyłam się wyspać, ale nie wyglądam wyjściowo
Ale nic to, liczy się moje bogate wnętrze i flaszki, które przytargam, nie?

Byłam na 33 scenach z życia Szumowskiej. Chyba odebrałam inaczej niż inni ten film, bo dla mnie on nie jest o śmierci bliskich osób, o odchodzeniu. Trochę mną tąpnął, bo to moje widzenie tego filmu jakoś wpisało się w moment mojego życia, w którym jestem.

A balety boskie były

To jak to jest - wracając do naszej konwersacji - że jesteś z Łodzi i dopiero teraz objawiłaś się wątku zlotowym?
Na forum też od niedawna piszesz?

No, ja dzielnie kuruję się - wczoraj wiśniówką matczyną, którą dostałam w prezencie przy ostatnim pobycie w domu, dziś Fervexem - mam nadzieję, że przeżyję dzisiejsze zakupy świąteczne, wieczorne kino i balety i na jutro będę zdrowa i świeża jak młody Bóg
Biorąc pod uwagę, że z ostatnich baletów ściągnęłam do domu o 5, to na pewno będę świeża...

Dziękuję za życzenia zdrowia Oj przydadzą się...

No, z tymi filtrami to raczej tak na przebarwienia, niestety dorobiłam się ich od groma przez tabletki i francuskie słońce.

Pytałam dziś w MediaMarkcie o płytę Julii Marcell i pan sprzedawca bardzo mnie zmartwił, bo powiedział, że ta płyta w ogóle nie będzie wydana w Polsce, a buuu.

Chyba muszę uruchomić znajomych zagramanicą.

Gdzie przegoniłaś pół młodości? Ja nie jestem z Łodzi i nie wiem, o jakich okolicach mówisz...?

Zaawansowana? Kurczę, jak Ty coś takiego odkryłaś?
Hm, próbki filtrów - nie bardzo mam, bo używam obecnie regularnie Lait Veloute LRP, więc jeśli masz jakiś pojemniczek, to weź, zrobimy próbkę na miejscu. Mogę Ci też przynieść saszetkę mleczka żelowego Vichy spf 50+. Poszukam, czy mam coś jeszcze i wezmę, jeśli znajdę.

No, ja czasy studenckie już powoli zapominam, chociaż nie jest to takie łatwe, bo nikt nie chce uwierzyć, jak mówię, ile mam lat A mieszkam w okolicach Gdańskiej/Żeromskiego - uroczy klimacik