dziękuję za komplement
Zdjęcia włosów pochodzą z czasu gdy w zasadzie o nie nie dbałam. Codzienne mycie, raz za czas odżywka [bardzo rzadko i nieregularnie] i co najważniejsze niegdy nie używałam prostownicy i od wielu lat suszarki. Obecnie się poprawiłam i odżywki używam regularnie, czeszę szczotką z naturalnego włosia [po wstępnym rozczesaniu inną szczotką bo lubia się plątać] i co 1-2 tygodnie używam Wax L'biotica (w saunie). Ogólnie wydaje mi się że wyglądają tak samo jak zanim zaczęłam dbać a robię to od ok pół roku. Myślę że wygląd to głównie zasługa tego że nie katuję ich urządzeniami no i nie stosuję też żadnych środków do stylizacji. Pozdrawiam