Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zachowanie koleżanki, co o tym myśleć...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-07-09, 19:51   #34
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Zachowanie koleżanki, co o tym myśleć...

Cytat:
Napisane przez jenta Pokaż wiadomość
Ja wogole nie rozumiem ludzi, ktorzy musza wszedzie wozic tylki samochodem i jak nie maja swojego, to mecza innych ludzi. Wielkopanstwo sie obrusza na autobusy i tramwaje, ale o kosztach jezdzenia autem to jakos nie bardzo lubia pamietac.
A wymowka "na dziecko" to juz mnie wogole do szalu doprowadza.
Dobrze zrobilas ze odmowilas, kolezanka musi to zrozumiec.
Najlepsze, ze ona ma auto, tylko OC nie wykupila

Tekst o wielkpanstwie jak najbardziej pasujacy.

Cytat:
Napisane przez mika456 Pokaż wiadomość
Wiecie ja ja wozilam wiele razy, przyjezdzalam do pracy itd i nigdy mi nie zaproponowala, ze choc jakas czesc paliwa mi zwroci, temat nigdy nie zostal poruszony przez nia. Takze wiem, ze i w tym przypadku zostaloby to przemilczane bo oni przeciez nie maja kasy.
Jest bezczelna i Ciebie wykorzystuje, dobrze, ze powiedzialas nie.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

No na prawdę straszne... będzie musiała jechać autobusem albo nawet taksówką... mój boże, jak ona da radę to zrobić, przecież to takie trudne, kosztowne i skomplikowane... Za to ma szanse swoje niezwykłe przeżycia z podróży opisać w pamiętniku, może zrobi furorę...

Nie cierpię takich ludzi - wykorzystywaczy, a jak ktoś wykorzystać się nie daje, to jeszcze próbują wpędzać w poczucie winy. Nie przejmuj się autorko wątku. Dobrze zrobiłaś, że się nie zgodziłaś, koleżanka powinna zrozumieć, że dla ciebie to spory kłopot, poza tym rozumiem gdyby dziecko było chore i potrzebowało natychmiastowej pomocy, ale ono ma rutynowe badania. I niech koleżanka sobie wykupi OC bo w końcu za jego brak lub zwłokę w opłacie zapłaci sporą karę pieniężną i dopiero będzie jej przykro.


Tak w ogole: co by bylo, gdybys jej woz pozyczyla i ona by miala tfu tfu stluczke? Bo jesli swojego OC nie wykupi, to o pokryciu cudzych kosztow (za ktore by byla odpowiedzialna) pewnie nie byloby mowy ?

Bezczelnosc i perfidia. Wielki problem skorzystac z autobusu/taksowki.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Cytat:
Napisane przez mika456 Pokaż wiadomość
Wiecie bo ja pierwotnie nawet zaproponowalam, ze ok wezma auta jak mnie odwioza nim do pracy i pozniej pod prace mi je podstawia, ale oczywiscie taka forma im sie nie spodobala.
Lo Jezusiczku, ja bym juz wtedy takiej osobie wygarnal... Gratuluje cierpliwosci. Wielmozna pani sie znalazla psia mac. Pijawka i to z tupetem jeszcze.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując