2012-12-17, 11:10
|
#24
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 139
|
Dot.: L'OREAL Preference Ombre
Cytat:
Napisane przez benka99
Dziewczyny pomocy!!
Natknęłam się dziś na farbę Loreal Preference Wild Ombre... od dawna marzą mi się ombre. I mam tu do Was pytanie.
Włosy farbuję farbą Garnier na średni/ciemny brąz, ostatnio farbowałam pół roku temu. Odrost jest już dość duży, mój naturalny kolor to taki mysi ciemny blond.
Na Święta muszę dobrze wyglądać i nie wiem co mam zrobić...
ufarbować włosy na ciemny brąz a po kilku dniach zrobić to ombre? Czy wtedy coś z tego wyjdzie??
Czy jakoś inaczej?
Nie piszcie o wizycie u fryzjera, bo mam do nich pecha, jedna fryzjerka spaliła mi włosy a inna nie zrozumiała że końcówki to nie jest 15 cm włosów ;/
|
zrób tym garnierem odrosty bo podejrzewam ze zwykle kładłas farbę na całość? nalóz ją tylko na odrosty a reszte zrób tak jak piszę osoba pod Tobą bo dobrze prawi
Cytat:
Napisane przez Ametys
Widziałam te farby i idotycznie mi patrzeć jak ludzie dają się robić w bańkę zwykłym rozjaśniaczem w troche innym pudełku, zwykly niezbyt mocny dekoloryzator też ci wystarczy, ewentualnie rozjaśniacz, choć..
Odrosty zrób sobie farbą którą zawsze robiłaś, same odrosty, na sam koniec farbowania przeciągnij sobie do miejsca gdzie miałoby się zaczynać całe ombre.
Jeśli chcesz mieć ombre przejściowe, czyli stopniowo w jaśniejszy kolor polecam ci najpierw włosy natapirować dobrze i kłaść dekoloryzator czy rozjaśniacz, albo zaczynać od końcówek i co pare minut przeciągać rozjaśniacz wyżej.
Co do samego rozjaśniania, jeśli sięgniesz po dość silny rozjaśniacz może wyjść ci nawet blond, choć nie odejdzie sie zapewne żółtego tonu, jeśli sięgniesz po coś słabszego wybije się zapewne rudy, jeżeli jeszcze słabsze będzie ciemny pewnie rudo-brązowo-brzydki kolor.
Pozdrawiam.
|
wreszcie ktoś mający takie zdanie co ja o tym rozjaśniaczu....
31zł za rozjaśniacz w ładnym opakowaniu a za 4zł można kupić saszetkę fryzjerskiego i dobrego! + woda% ale ona tania.
|
|
|