2008-09-21, 00:35
|
#11
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Essence Bohemia - dla essencomaniaczek i nie tylko:)
Wlasciwie to trzech. Na calej ruchomej powiece jest bezowy cien z paletki L'oreala. Linie nad gornymi rzesami zaznaczylam cieniem w kremie z paletki Essence, troche ja pogrubilam przy zewn. kaciku oka, i podkreslilam jeszcze przy dolnych rzesach. Potem nalozylam aplikatorem cien w pudrze z tej samej paletki, najpierw na cien w kremie, a pozniej troche powyzej i roztarlam granice pedzelkiem. Jesli granice sa widoczne, mozna dodac najpierw troche jasnego cienia i rozetrzec na ciemnym, a potem jeszcze raz nalozyc odrobine ciemnego i rozetrzec, dopoki efekt nie bedzie zadowalajacy. Cien w kremie generalnie sluzy do wzmocnienia koloru i utrwalenia - sprawdza sie b. dobrze
|
|
|