[ferguusson]

Napisane przez kamilawu

A zdjęcie tego czarnego cuda gdzie? Umowa była, nooooo... Ja kocham czarne Moja szafa to wariacje na temat czarnego, białego i szarego. Z elementami granatowego

Polewać

A kim ty właściwie teraz tam jesteś w tej swojej pracy? Może my powinnyśmy od dzisiaj "proszę pani" do ciebie mówić? A na plotki to się umawiać z miesięcznym wyprzedzeniem? O ile w ogóle znajdziesz chwilę w swoim napiętym grafiku

poczekaj poczekaj az sie opije i Ci opowiem o mojej pracy..
tam jest kazdy dla siebie szefem..
nie chce mi sie nawet pisać o nich. Choc moje obowiazki same w sobie lubie. ale szczerze zastanawiam sie czy da sie tam jeszcze isc wyzej.. Raczej nie. ewentualnie przenieść do innego oddziału ale to wiąze sie ze zmiana zamieszkania.. Narazie czekam na bonus(ktory i tak wplace na studia) i podwyzke.. i naprawde jade na wakacje! Od 7 lat nie byłam..8 rok w sumie.. i juz troche jestem zmeczona..(albo to winko)
czarne cudo wyglada super na kims, ale na wieszaku-to minełabys bez zastanowienia. zaczepiłam sie o wieszak i tak zauwazyłam (w koncu czwartek, dzien wyplaty, nie da sie normalnie przejść w sklepie, intelektualna spuścizna tego narodu to shopping mall..)

wiesz co.. podpier dzielasz sie.. a ja naprawde teraz bede w grafiku wyjście do toalety chyba planować. stresuje sie jutrem bo jeszcze pelnoprawnie nie robie Genewy, a juz mam zaległości z dzis.. i wiem jaki bedzie dzien jutrzejszy.
ale dam rade
rok temu mnie to wszystko przerazało i poradziłam sobie, to teraz tez musze



edit: POLEWAM

Szafe mam niemal identyczna-biały, szary() i czarny. I granat(jeansy np)..
aaaa.. obejrzełabym sobie zawartość Twojej szafy..